10
REGION / OGŁOSZENIA
SPRZEDAM
obornik bydlêcy,
pod³o¿e po pieczarkach,
wapno nawozowe,
trociny.
DU¯E ILOŒCI.
Tel. 602 511 082
SPRZEDAM
du¿e iloœci:
wapna nawozowego,
obornika bydlêcego,
pod³o¿a pieczarkowego,
trocin
Tel. 606 - 372 - 126
KUPIĘ DUŻE
ILOŚCI SKRZYNEK
JEDYNEK JASNYCH
I CIEMNYCH.
TEL. 534 416 077
STUDNIE
504-320-592
WIERCONE
SOLIDNIE!!!
odwierty do pomp ciepła.
SKUP
PŁATNOŚĆ GOTÓWKĄ OD RĘKI !
POMOC DROGOWA
I AUTOHOLOWANIE
ciągników i przyczep
rolniczych, wózków widłowych
oraz samochodów.
Tel. 502 830 930
SPRZEDAM
obornik bydlęcy.
Możliwość transportu.
Tel. 572 717 159
OBORNIK
POPIECZARKOWY
DUŻE ILOŚCI. TANIO.
TEL. 507 952 233
WYLEWKI BETONOWE
AGREGATEM
SIATKA ZBROJENIOWA
tynki cementowo-wapienne,
tynki gipsowe.
- producent.
Tel. 607 378 288
TEL. 48 668 04 61
NOWY PIĘTROWY
DOM
1 ha 70 ar
W DĄBRÓWCE
NOWEJ GM. BŁĘDÓW
SPRZEDAM
SKUP AUT
STAN BEZ
ZNACZENIA
Tel. 515 952 941
UROLOG
dr n.med. K. D¹browski
Przyjêcia 1-szy i 3-ci wt. m-ca
w godz. 15.00-16.00
Tel. 602 19 04 29
Przychodnia Rejonowa
Nowe Miasto n/Pilic¹
www.urologia-gabinet.pl www.wazektomia-gabinet.plDziałki BUDOWLANE
sprzedam
na Osiedlu Sady
w Grójcu.
Tel. 601 956 640
(48) 664 23 87
ziemię 3,60 ha
w Woli Krobowskiej
rolna, ogrodzona,
media (woda, gaz, prąd)
przy głównej trasie
SPRZEDAM
Tel: 506 926 315
Oferujemy
+magnez+mikroelementy.
Dostawa do klienta w cenie zakupu.
Tel. 603 328 407
wapno granulowane,
nawozowe 90% CaCO3
Pakowane w worki 40kg
lub bigbagi 600kg.
obornik bydlęcy
i popieczarkowy
z dostawą,
3
naczepy 45-55 m
SPRZEDAM
Tel.:515 205 655
Jesienią wybory samorządowe. Za-
mierza Pani ubiegać się o urząd wójta
gminy Jasieniec. Co leży u podstaw
tej decyzji? Wszak ma Pani ugrun-
towaną pozycję zawodową. A praca
w samorządzie do łatwych nie należy.
Zgadzam się, że nie jest to lekka pra-
ca, ale jest to zajęcie bardzo przyjemne.
Od 4 lat jestem radną. I tak naprawdę
to możliwość pracy w radzie gminy
Jasieniec spowodowała to, że zaczęłam
się interesować aktywnym udziałem
mieszkańców w życiu gminy. Do-
strzegłam ścisły związek, jaki istnieje
pomiędzy samorządem a wszystkimi
instytucjami dookoła.
Jestem mieszkanką gminy, żyję tu od
lat i chciałabym ją zmienić, w taki spo-
sób, jaki ludzie tego oczekują. Mam
wyraźne sygnały, co należałoby popra-
wić, czemu należałoby się przyjrzeć. To
mieszkańcy mnie motywują do udzia-
łu w wyborach.
4 lata temu w rozmowie z „Echem
Dnia” powiedziała Pani: „A rodzina
no cóż, jest bardzo, bardzo ważna.
Jest moją ostoją, motywacją, wspar-
ciem. Po godzinie 17 wychodzę z pra-
cy i wyłączam telefon. To czas który
staram się wtedy rezerwować tylko
dla moich bliskich”. Zdaję sobie Pani
sprawę, że w przypadku wygranej w
wyborach – zamiast w rodzinnym
gronie – wiele czasu spędzi Pani na
spotkaniach, naradach i konferen-
cjach?
Na pewno będzie dość trudno. Ale
decyzji o kandydowaniu nie podjęłam
sama, lecz wspólnie z rodziną. To rów-
nież bliscy motywują mnie do pracy
w samorządzie. Jestem przekonana, że
da się pogodzić pracę samorządową z
życiem rodzinnym.
Pracuje Pani w sektorze prywatnym,
który rządzi się nieco innymi prawa-
mi niż publiczny. Może być trudno
się przestawić na inne tory. Samorząd
to przecież nie tylko cyferki. Poradzi
Pani sobie, gdy przyjdzie mieszka-
niec i powie, że sąsiad wgrodził się 5
cmw jego działkę?
Nie boję się pracy z ludźmi. Zresztą
prowadzę firmę od 17 lat i przez ten
czas zbudowałam świetny zespół pra-
cowników. Umiem współpracować z
ludźmi – zarówno z pracownikami, jak
i klientami. Zajmujemy się wieloma
problemami, bo nasza kancelaria to
nie tylko księgowość i podatki. Robimy
zeznania spadkowe, pomagamy roz-
wiązywać sprawy rodzinne i społecz-
ne. To doświadczenie, które zdobyłam
w pracy zawodowej, na pewno mi się
przyda. Myślę nawet, że świetnie mnie
przygotowało, żeby spróbować czegoś
nowego.
Jeżeli wygra Pani wybory, co zmieni
się w gminie Jasieniec?
Termin wyborów jeszcze nie został
ogłoszony. Na razie nie chciałabym
zdradzać szczegółówmoich pomysłów.
Na pewno mój program będzie spójny
z oczekiwaniami mieszkańców. Chcia-
łabym, żeby wnieśli domoich propozy-
cji swoje uwagi i sugestie. Mam wiele
pomysłów na rozwój gminy Jasieniec.
Porozmawiajmy o gminie Jasieniec.
Co – Pani zdaniem – w tej chwili jest
największą jej bolączką?
W naszej gminie – chyba jak w każdej
– problemów nie brakuje. Na przykład
służba zdrowia. Chcielibyśmy popra-
wić ten system, polepszyć dostępność.
Jest to głęboki temat i musi zostać pod-
dany ogólnej dyskusji. Kolejna sprawa
to drogi. Na ich remonty potrzebne są
jednak środki zewnętrzne. Wciąż wy-
daje mi się, że brakuje nam środków
unijnych. Na tej płaszczyźnie jest wiele
do zrobienia. Musimy wiedzieć, jak się
ubiegać o te pieniądze, póki jeszcze są
one dostępne. Muszę też wspomnieć
o ogólnopolskim problemie zatrud-
niania cudzoziemców. Uważam, że na
poziomie gminy powinniśmy pomóc
mieszkańcom w tym zakresie.
A linia 2x400 kV?
Poruszył Pan temat bliski mojemu
sercu, bo w 2016 roku brałam udział
w licznych protestach przeciwko tej
inwestycji. Organizowałam też spotka-
nia, starałam się zmobilizować ludzi,
żeby aktywnie włączyli się w walkę z
tym przedsięwzięciem. Mieszkańcy
nie zawiedli. Udało nam się – przynaj-
mniej na razie – odsunąć problem tej
linii. Niemniej jednak nikt nam jasno
nie powiedział, że ona nie powstanie.
Natomiast obecnie w jasienieckim
urzędzie trwają prace nad dokumen-
tem zwanym studium uwarunkowań
i kierunków zagospodarowania prze-
strzennego, który kreuje gospodarkę
przestrzenną gminy. Do 3 sierpnia
mieszkańcy mogli wnieść uwagi do
tego dokumentu. Apelowałam do
mieszkańców, by zaznaczali, że nie zga-
dzają się na budowę linii 2x400 kV na
naszym terenie.
Wójt Marek Pietrzak ogłosił, że nie
będzie ubiegał się o reelekcję. Jak
z perspektywy mieszkanki i radnej
ocenia Pani jego pracę?
Pan wójt piastuje ten urząd od 16 lat.
Pracował rzetelnie i uważam, że spraw-
dził się na tym stanowisku. Uważam
jednak, że przyda się lekkie odświeże-
nie, zmiana kierunku. Pewnie są nie-
które sprawy, które poprowadziłabym
inaczej, gdyby zależało to ode mnie. Ale
chyba o to chodzi, by ludzie się różnili i
mieli różne spojrzenia na pewne rzeczy.
Jako radna jest Pani członkiemgmin-
nej komisji oświaty. Mogła Pani z
bliska obserwować proces likwidacji
gimnazjów i dostosowywania szkół
do wymogów reform oświaty. Gmina
Jasieniec zdała egzamin?
Tego jeszcze nie wiem. Jako przewod-
nicząca komisji rewizyjnej jestem na
etapie porównywania stanu przed i po
reformie. Czy to się odbyło bezkoszto-
wo? Szukam odpowiedzi na to pytanie
. Faktem jest, że reforma została w
naszej gminie wdrożona dość spraw-
nie. Duża w tym zasługa pedagogów,
którzy jednak też musieli się odnaleźć
w nowej rzeczywistości. Bo przecież
nauczyciele z podstawówki uczą te-
raz dzieci w wieku gimnazjalnym i na
odwrót – nauczyciele zatrudnieni do-
tychczas w gimnazjum nauczają dzieci
młodsze. Wszyscy musimy przywyk-
nąć do nowej rzeczywistości, która jak
widać już dziś łatwa nie będzie. Myślę
tu szczególnie o rodzicach, którzy co-
raz mniej mogą pomóc dziecku w
lekcjach prowadzonych według nowej
podstawy programowej.
Ceni Pani sobie współpracę z posłem
Maliszewskim. Czy nie boi się Pani,
że wyborcy Prawa i Sprawiedliwości,
którzy raczej nie pałają do niego mi-
łością, zniechęcą się do Pani?
Nie jestem politykiem i nie należę do
żadnej partii. Jestem dla ludzi, nieza-
leżnie od ich sympatii politycznych.
Moja współpraca z posłem Maliszew-
skim zaczęła się w Związku Sadow-
ników RP, do którego należę. Sprawy
sadowników, rolników są mi bliskie.
Sama zresztą mam gospodarstwo. Jeże-
li ktoś będzie działał prężnie dla intere-
su rolników i sadowników, to poprę tę
osobę, nie patrząc na to, do jakiej partii
należy.
Czy protesty, demonstracje to dobra
droga do poprawy sytuacji w rolnic-
twie i sadownictwie?
Jeśli chodzi o rynek owoców i warzyw,
to rządzą ci najwięksi. W jaki sposób
mamy do nich dotrzeć? Musimy, tak-
że poprzez protesty, naciskać na po-
lityków, żeby występowali w naszym
imieniu. Myślę, że tylko jednocząc się,
możemy coś zdziałać. Musimy tworzyć
własne grupy. W jedności siła. Jak bę-
dzie nas wielu, wtedy trzeba będzie się
z nami liczyć.
Tu tez widzę potrzebę zaangażowania
samorządów, przynajmniej pośred-
nio. Funkcja społeczna, o którą będę
się ubiegać, wiąże się z dużą odpo-
wiedzialnością. Jestem na to gotowa.
Nie boję się. Wiem, że jak dotąd, tak
i w przyszłości mogę liczyć na pomoc
mieszkańców. Śmiałe sugestie i kon-
struktywne uwagi, bo uważam, że tak
jak biznesem, tak samorządem można
zarządzać po partnersku. Każdy może
przysłużyć się naszej społeczności,
czyli gminie Jasieniec. Bardzo do tego
zachęcam.
REGION:
Rozmowa z Martą Cytryńską, kandydatką na wójta gminy Jasieniec.
Motywują mnie mieszkańcy
WYWIAD PRZEDWYBOCZY
do firmy zajmującej się produkcją
sadowniczą. Wymagana umiejętność
obsługi wózka widłowego czołowego,
dyspozycyjność oraz podstawowa
znajomość odmian jabłek i gatunków
warzyw. Osoby zainteresowane
Poszukuję OPERATORA
WÓZKA WIDŁOWEGO
e-mail:
a.iwanska@hr.info.plzapraszam do kontaktu: 728-393-192
z prawem jazdy kat. C+E.
Jazda w systemie BDF,
naczepy i chłodnie
ZATRUDNIMY
KIEROWCÓW
Tel 603 518 754
692 208 515