14
REGION
Od wielu lat najliczniejszą grupę wy-
padkową stanowią „upadki osób”. W
ubiegłym roku odnotowano w niej
49 zdarzeń. Główną ich przyczyną
był: zły stan nawierzchni i ciągów
komunikacyjnych,
niezastosowa-
nie drabin, podestów przy pracy na
wysokościach, brak obuwia robo-
czego, używanie nieodpowiedniego
lub zabrudzonego obuwia, niewła-
ściwa organizacja stanowiska pracy,
ukształtowanie terenu oraz warunki
atmosferyczne.
Drugą grupą pod względem liczby
zgłoszonych wypadków to tzw. ,,inne
zdarzenia ” – 13 wypadków. Trzecią
z kolei jest grupa „pochwycenia przez
części ruchome maszyn i urządzeń w
gospodarstwie rolnym ” – 11 wypad-
ków.
Wypadkowy Błędów i Warka
Najbardziej „wypadkowe gminy”,
według danych grójeckiego KRUS,
to Warka oraz Błędów. W tej pierw-
szej w ubiegłym roku zgłoszono 17
wypadków, w tym 7 z grupy „upadki
osób”. WBłędowie natomiast jednost-
ka odnotowała 15 zdarzeń, z czego 6
to upadki osób. Najmniej zdarzeń
Placówka Terenowa KRUS odno-
towała w Goszczynie oraz Jasieńcu.
W tych gminach w ubiegłym roku
doszło do 4 wypadków, z czego 3 to
upadki osób. W pozostałych gminach
sytuacja przedstawia się następująco:
gmina Belsk Duży – zgłoszono 12
wypadków, w tym 9 w grupie upadki
osób, gmina Chynów – 6 wypadków
(4 upadki osób), Grójec – 7 wypad-
ków (4 upadki osób), Mogielnica
– 10 wypadków (4 upadki osób), a
Nowe Miasto – 5 wypadków (2 upad-
ki osób), Pniewy – 9 wypadków (7
upadków osób).
Górują poślizgnięcia i potknięcia
Jak wynika z analizy wypadków za
2016 r., wciąż największe zagrożenie
to niewłaściwy stan ciągów komuni-
kacyjnych (śliskie, grząskie i nierów-
ne). W tej grupie wciąż dużą liczbę
wypadków odnotowuje się w wyniku
poślizgnięć lub potknięć na płaskiej
nawierzchni. Powodem są złe warun-
ki atmosferyczne w okresie zimowym
i nieposypywanie przez rolników
głównych szlaków komunikacyjnych
na terenie gospodarstwa piaskiem
lub popiołem. Niestety, jak wynika ze
statystyk, wielu rolników o tym nie
pamięta. Następnym pod względem
liczby zgłoszonych wypadków zagro-
żeniem są upadki osób przy pracach
na wysokościach. Wymagają one od
rolnika odpowiedniej sprawności fi-
zycznej i właściwego sprzętu: drabin,
stojaków. Rolnicy wciąż korzystają
w swoich gospodarstwach ze sprzę-
tu, który nie spełnia podstawowych
norm BHP. Edukacja w tym zakresie
ma podstawowe i zasadnicze znacze-
nie dla poprawy warunków bezpie-
czeństwa pracy. Dobrym rozwiąza-
niem, które w wielu gospodarstwach
jest już stosowane przy wykonywaniu
prac na wysokościach, to stabilne
sanki sadownicze czy przyśpieszające
i ułatwiające prace platformy sadow-
nicze. Takie rozwiązania zmniejszają
w znacznym stopniu ryzyko upadku
z wysokości, a w konsekwencji groź-
nego urazu. Należy jednak pamiętać
o właściwym korzystaniu z sanek sa-
downiczych, gdyż w warunkach prac
polowych właściwe ich ustawienie ma
zasadnicze znaczenie dla bezpiecznej
pracy. Rolnicy powinni także pamię-
tać o stosowaniu właściwego obuwia
roboczego i odzieży roboczej. Prak-
tyka jest jednak nieco inna – rolnicy
często korzystają z obuwia posiada-
jącego zużytą podeszwę roboczą (np.
gumofilce), co jest jedną z przyczyn
wielu wypadków w wyniku pośli-
zgnięcia. Należy więc uświadamiać o
konsekwencjach takiego postępowa-
nia.
Druga strona bezpieczeństwa
Bezpieczeństwo pracy rolników w
dużej mierze zależy od kondycji eko-
nomicznej gospodarstwa rolnego,
m.in. związane jest to ze stanem in-
frastruktury gospodarstw. Na popra-
wę warunków pracy i życia rolników
oraz ich rodzin pozytywnie wpłynęły
zmiany w strukturze i wielkości go-
spodarstw rolnych, zainwestowanie
środków unijnych w modernizację i
rozbudowę gospodarstw, stosowanie
przez rolników nowych technologii
produkcji. Jednak najwięcej zależy od
postawy człowieka, jego chęci i za-
angażowania w poprawę warunków
pracy. Mimo postępującej z roku na
rok poprawie stanu bezpieczeństwa
pracy na roli, istnieje wiele poważ-
nych i licznych zagrożeń dla zdrowia i
życia rolników. Jednym z priorytetów
KRUS jest bezpieczne gospodarstwo.
Niezmiennie od lat wskazywane są te
same, najliczniejsze grupy wypadko-
we: upadki osób, pochwycenia i ude-
rzenia przez ruchome części maszyn i
urządzeń rolniczych, tzw. „inne zda-
rzenia” – nieskoordynowany, niewła-
ściwy ruch (złe stąpnięcie, gwałtow-
ne szarpnięcie itp.), uderzenie przez
obiekt w ruchu (odprysk metalu, ka-
mień), zderzenie, uderzenie w nieru-
chomy obiekt.
Placówka terenowa KRUS prowadzi
szkolenia dla rolników, uczniów szkół
średnich rolniczych w Nowej Wsi i
Jasieńcu, a także pogadanki dla dzieci
w szkołach podstawowych, których
tematem jest bezpieczna praca na
wysokościach, w wykopach i zagłę-
bieniach w gospodarstwie rolnym.
Podawane są przykłady wypadków,
omawiane ich przyczyny oraz sposo-
by prawidłowej i bezpiecznej pracy.
J
ak wynika z analiz prowadzo-
nych od wielu lat liczba wypadków
w grupie „upadki osób” w całym
kraju, a także na terenie działania
PT KRUS w Grojcu jest wciąż naj-
większa. Podejmowane są działania
mające na celu zmniejszenie liczby
wypadków w tej grupie przynoszą
wymierne efekty. Jednak jest to pro-
ces powolny, wymagający dłuższego
czasu i podejmowania wielu działań
ukierunkowanych na poprawę bez-
pieczeństwa przy pracach na wyso-
kościach, jak również zapobiegania
upadkom na płaskiej nawierzchni.
PT KRUS w Grójcu
POWIAT GRÓJECKI:
W ubiegłym roku do PT KRUS w Grójcu zgłoszono 89 wypadków - o dwa więcej niż w 2015 roku.
R.: Panie Marszałku, z Głównego Urzędu
Statystycznego i Eurostatu nieustannie
płyną dobre wieści dotyczące polskiej
gospodarki. Czy „Gospodarka plus” jest
faktem?
S.K.:
Zdecydowanie tak, co – przyznam –
bardzo mnie cieszy. Wystarczy wymienić
kilka najważniejszych danych: PKB nie-
wyrównany sezonowo w I kwartale 2017
roku wzrósł do 4%, dodam, że w Unii
Europejskiej wynosi 2%, a w strefie euro
1,7%. Jesteśmy drugim krajem w Europie
pod względem wzrostu gospodarczego.
Słynna agencja ratingowa Moody’s, któ-
ra jeszcze rok temu wieszczyła załamanie
gospodarki, dziś podwyższa Polsce swoje
prognozy. Warto wspomnieć, że złoty jest
obecnie najmocniejszą walutą świata, co
niewątpliwie jest pewną ulgą dla „franko-
wiczów”.
R.: Co w Pana ocenie wpływa na rozwój
gospodarki?
S.K.:
Przede wszystkim zrównoważo-
na polityka rządów pani premier Beaty
Szydło. Strategia Odpowiedzialnego
Rozwoju przygotowana przez ministra
Mateusza Morawieckiego zakładająca
realizowanie ambitnych projektów roz-
wojowych i społecznych ma niewątpliwe
ogromne znaczenie. Wspomnijmy także,
że program 500+ przyczynia się do wzro-
stu PKB poprzez zwiększoną konsumpcję.
Produkcja przemysłowa wzrasta, rekor-
dowo wzrastają inwestycje zagraniczne
(74% w I kwartale 2017 r/r – przyp. red.)
stwarzające wysokopłatne miejsca pracy
na przykład dla polskich inżynierów czy
techników.
Chciałbym także podkreślić, że przedsię-
biorczość, rzetelność i pracowitość Pola-
ków są ważnym motorem coraz bardziej
dynamicznej polskiej gospodarki.
R.: Wspomniał Pan o programie Rodzina
500+. Czy wypłata świadczeń nie wpły-
wa negatywnie na budżet?
S. K.:
Wręcz przeciwnie. Analitycy jedne-
go z największych banków prognozują,
że deficyt budżetu państwa w 2017 r.
będzie mniejszy o 15-20 mld od zakłada-
nego. Wpływy z podatku VAT w kwietniu
wzrosły o 16% rok do roku. Po 4 miesią-
cach w budżecie jest już 40% zaplano-
wanych wpływów. Tak, jak zapowiadali-
śmy, uszczelniliśmy system podatkowy.
Pokazujemy mafiom vatowskim, które
trudniły się wyłudzaniem nienależnych
zwrotów podatków, że w państwie prawa
nie ma zgody na „drenowanie” budżetu.
R.: Czy dzięki temu poparcie dla Prawa i
Sprawiedliwości znów wzrosło? Ostatni
sondaż CBOS podaje, że partię popiera
39%.
S.K.:
Polacy widzą, co się dzieje w Polsce.
Jak już powiedzieliśmy, gospodarka ro-
śnie. Nastąpił znaczący wzrost inwesty-
cji zagranicznych, stopa bezrobocia jest
najniższa od 26 lat i wynosi 7,7%. Dbamy
również o polskie rodziny, polskie dzieci.
Program PiS jest konsekwentnie realizo-
wany. Nie oszukaliśmy naszych wybor-
ców. Robimy to, co zapowiadaliśmy w
kampanii wyborczej.
W kontekście trudnej sprawy migracji, z
którą mierzy się zachodnia Europa, dzię-
ki twardej polityce rządu pani premier
Beaty Szydło 89% Polaków czuje się bez-
piecznie w Polsce. Badania opinii publicz-
nej wskazują, że 74% naszych obywateli
jest przeciwnych przyjmowaniu migran-
tów.
R.: Jak Pan skomentuje ostatnią wy-
powiedź przewodniczącego Grzegorza
Schetyny, że Platforma Obywatelska nie
jest za przyjmowaniem uchodźców?
S.K.:
Przyznam, że politycy tej partii wy-
powiadają się w sposób tak niejedno-
znaczny i sprzeczny, że trudno stwierdzić,
jakie faktycznie mają w tej sprawie poglą-
dy. Wypowiedź ta na pewno pokazuje, że
Platforma jest partią niewiarygodną, nie
posiada jednolitego programu. Politycy
zainteresowani jedynie słupkami sonda-
żowymi są w stanie powiedzieć wszystko,
by zdobyć poparcie. Przecież pamięta-
my jak w 2015 roku wielu polityków PO
twierdziło, że Polska jest przygotowana
na przyjęcie każdej ilości migrantów.
R.: Tymczasem były polityk PO, prze-
wodniczący Rady Europejskiej Donald
Tusk wyraźnie zapowiedział, że jeśli pol-
ski rząd nie będzie uczestniczyć w soli-
darnym podziale uchodźców, będzie się
to wiązało z konsekwencjami.
S.K.:
I znów widzimy jak niespójne jest
środowisko tej partii. Co innego mówi
się w Polsce by zyskać poparcie, co inne-
go na forum międzynarodowym. Słowa
Polaka, byłego premiera, który próbuje
zastraszyć polski rząd, są skandaliczne.
Dlatego właśnie nie popieramy Donalda
Tuska na stanowisku przewodniczące-
go. Widać, ze zależy mu na uderzeniu w
nasz rząd, a nie na realnym rozwiązaniu
problem uchodźców. Uważam, że miesz-
kańcy krajów w których toczy się wojna,
oczekują pomocy na miejscu. Zostali tam
już jedynie najsłabsi, ci których nie stać
było na wyjazd do Europy, głównie kobie-
ty i dzieci. Tam należy nieść pomoc.
R.: Jak Pan ocenia propozycję prezyden-
ta Andrzeja Dudy o przeprowadzeniu re-
ferendum konstytucyjnego?
S.K.:
Koncepcja przeprowadzenie refe-
rendum, podczas którego obywatele
mogliby się wypowiedzieć o kształcie
ustawy zasadniczej jest słuszna. Pierwszy
raz w historii Polski została przedstawio-
na propozycja, w której to społeczeństwo
będzie prowadziło dyskusję na temat
kształtu Konstytucji, fundamencie nasze-
go prawa. Przypomnijmy, że Konstytucja
ma już 20 lat, Polska w tym czasie zna-
cząco się zmieniła np.: przystąpiliśmy do
NATO czy do UE. Tym bardziej niezbędne
jest podkreślenie naszej suwerenności
odpowiednimi zapisami w ustawie za-
sadniczej. Senat będzie miejscem, gdzie
będziemy prowadzili debaty na tematy
dotyczące i przyszłości Senatu i systemu
prawnego. I najważniejsze: Konstytucja
ma za zadanie łączyć obywateli, a nie
dzielić.
R.: Czy data referendum zapropono-
wana przez prezydenta tj. 11 listopada
2018 roku jest ostateczna?
S.K.:
Nie, trwają rozmowy na ten temat.
Moim zdaniem słuszne by było, aby re-
ferendum konstytucyjne, jako święto
demokracji zbiegło się z 100. rocznicą od-
zyskania przez Polskę niepodległości. Wy-
obrażam sobie również, że pytania będą
jasne i klarowne i wytyczą ogólny kieru-
nek potrzebnych zmian ustrojowych.
R.: Proszę opowiedzieć czytelnikom o
ubiegłotygodniowym spotkaniu z pod-
sekretarzem stanu w Ministerstwie
Obrony Narodowej Bartłomiejem Grab-
skim, które dotyczyło odtworzenia no-
womiejskiego lotniska wojskowego.
S.K.
: Jestem niezwykle zadowolony, że
po 17 latach przerwy lotnisko wojsko-
we w Nowym Mieście nad Pilicą będzie
reaktywowane. Przypomnę, że decyzją
ministra Antoniego Macierewicza z 2016
roku tereny jednostki zostały przejęte z
zasobów Agencji Mienia Wojskowego,
co umożliwiło przywrócenie potencjału
lotniska. Obecnie trwają wstępne prace
porządkowe takie jak usuwanie tzw. sa-
mosiejek i naprawa pasa startowego oraz
miejsc postojowych. Następnym etapem
będzie naprawa ogrodzenia.
R.: Jakie przedsięwzięcia będą realizo-
wane na tym terenie?
S.K.:
Podkreślenia wymaga fakt, że cały
obiekt będzie działał synergicznie, to
znaczy będzie służył zarówno Wojskom
Obrony Terytorialnej, które będzie odby-
wać tutaj szkolenia, jak i Wyższej Szkoły
Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie,
której kadeci będą odbywali loty samo-
lotami i śmigłowcami. Będą się również
uczyli się obsługi statków bezzałogowych.
Obecny na spotkaniu płk dr inż. Piotr
Krawczyk, rektor komendant WSOSP
powiedział, że szkoła nieustannie się roz-
wija, potrzebuje więcej przestrzeni. No-
womiejskie lotnisko jest idealnym miej-
scem do szkoleń adeptów. Natomiast płk
Konrad Koprowski, szef szkolenia Wojsk
Obrony Terytorialnej poinformował, że
WOT w Nowym Mieście planuje działać
dwutorowo. Po pierwsze będzie istniał
ośrodek szkolenia, a po drugie będzie
utworzony batalion obrony terytorialnej
składający się w 10% z żołnierzy zawo-
dowych oraz w 90% z cywilów. Zgodnie
z przyjętymi założeniami Wojska Obrony
Terytorialnej mają być mocno osadzone
w społeczności lokalnej.
W obiekcie zatrudnieni będą również
pracownicy obsługi i administracji, nie-
zbędne będzie również zaspokojenie
potrzeb mieszkaniowych stacjonujących
żołnierzy. Wraz z lotniskiem wracają
nowe nadzieje i perspektywy na rozwój
miasta i regionu.
R.: Bardzo dziękuję za rozmowę.
S.K.:
Ja również dziękuję i tradycyjnie już
pozdrawiam czytelników.
Redaktorka
Zapraszam do moich biur:
w NowymMieście nad Pilicą:
ul. Szeroka 12 A/B, czynne w: poniedziałki godz. 9:00-15:00; wtorki godz. 9:00-17:00; środy, czwartki, piątki godz. 13:00-17:00,
w Grójcu:
ul. Piłsudskiego 4 (I Piętro),
czynne w: środy godz. 14:00-18:00; czwartki godz. 8:00-16:00; piątki godz. 8:00-18:00,
w Warce:
ul. Warszawska 45 (budynek Centrum Sportu i Rekreacji), czynne w środy w godzinach 9:00-13:00.
Marszałek Senatu RP
Stanisław Karczewski:
Gospodarka+ jest faktem
Pracuj bezpiecznie
KRUS informuje