Background Image
Previous Page  8 / 16 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 8 / 16 Next Page
Page Background

8

Region

Gazeta Jabłonka, 25.03.2020 r.

Czy koronawirus zaatakuje

polskie sadownictwo?

Koronawirus od kilku tygodni jest numerem jeden we wszystkich

serwisach informacyjnych. Budzi wiele emocji, ale przede wszyst-

kim obaw o życie, zdrowie, a także o przyszłość naszych bliskich.

SADOWNICTWO:

Dziś już większość z nas nie ma

złudzeń, że pandemia odbije się

negatywnym echem na polskiej

gospodarce, także na sadownic-

twie. Aktualnie każda branża no-

tuje olbrzymie straty począwszy od

turystyki, transportu, wszelkiego

rodzaju usługach, a kończąc na rol-

nictwie.

Co będzie dalej? Trudno jedno-

znacznie stwierdzić, czy w perspek-

tywie kilku miesięcy koronawirus

będzie miał pozytywny czy nega-

tywny wpływ na polskie sadownic-

two. Nikt bowiem nie wie, na jaką

skalę rozprzestrzeni się w naszym

kraju.

Jeśli nic się nie zmieni, czy-

li wirus nadal będzie atakował, to

oczywiście będzie miał wpływ na

światowy handel jabłkami i prze-

tworami z nich. Największe ognisko

jest, jak wiadomo w Chinach, które

wytwarzają około 50% światowej

produkcji jabłek i są ich ogromnym

eksporterem. Największe znaczenie

ma chiński koncentrat, który trafia

na niemal cały glob, ale niemałe

znaczenie ma też tamtejszy eksport

owoców deserowych, które dociera-

ją w dużych ilościach np. na rynek

rosyjski. Nie podlega więc dyskusji,

że światowy rynek jabłek ulegnie

zawirowaniu. Oczywiście sam kon-

centrat jabłkowy nie jest nośnikiem

koronowirusa, ale potencjalna pani-

ka na rynku w odniesieniu do pro-

duktów z Azji może zrobić swoje.

To samo w przypadku jabłek świe-

żych. Kolejnym krajem z ogromną

liczbą zachorowań są Włochy, które

są w produkcji jabłek europejskim

potentatem. Blokada tego kraju z

pewnością odbije się na wynikach w

handlu, bo już dziś dochodzą do nas

sygnały, że jest

m.in.

problem braku

środków transportu mogących poje-

chać do tego kraju i z niego i wyje-

chać

zauważa Mirosław Maliszew-

ski, Prezes Związku Sadowników RP.

Wielu ma nadzieję, że polska jako

kraj relatywnie tak bardzo nie do-

tknięty wirusem skorzysta gospodar-

czo i handlowo. Być może tak się sta-

nie, ale ja bym zbyt dużych nadziei

nie robił. Handel koncentratem jest

niejako anonimowy, bo żaden kon-

sument nie wie, czy kupowany sok

jest z polskich, ukraińskich, czy chiń-

skich jabłek. Nieco inaczej może być

z owocami deserowymi, które muszą

być oznaczone krajem pochodzenia.

I tu mam odwagę przypuszczać, że

strach może zrobić swoje i owoców

z pewnych krajów ludzie kupować

nie będą chcieli. Szansą dla nas bę-

dzie niewątpliwie sytuacja, w której

obronimy się przed wirusem

– doda-

je Mirosław Maliszewski.

Wydaje się jednak, że z najpoważ-

niejszym problemem w branży

sadowniczej wywołanym przez ko-

ronawirusa przyjdzie nam się do-

piero zmierzyć. Chodzi oczywiście

o pracowników z Ukrainy, którzy

na skutek zamknięcia granic ze-

wnętrznych przez Unię Europejską

nie mogą na razie przyjechać do nas

do pracy. Wprowadzone restrykcje

będą najpierw odczuwalne przez

producentów owoców jagodowych:

truskawek, malin, porzeczek czy

borówek, których zbiory rozpoczy-

nają się najwcześniej. Sytuacja jest

bardzo dynamiczna i nie sposób

przewidzieć jej dalszego rozwoju.

Jednak jako Związek Sadowników

RP podejmujemy próby łagodzenia

jej skutków - dlatego wystąpiliśmy

do Premiera RP z prośbą o możli-

wość przedłużenia legalnego poby-

tu cudzoziemcom aktualnie zatrud-

nionym w naszym kraju o kolejne

3 miesiące. Zdajemy sobie sprawę,

że nie rozwiąże to problemu braku

rąk do pracy, ale na chwilę obecną

go zminimalizuje. Mamy nadzieje,

że rząd w ramach tzw. pakietu po-

mocowego przychyli się do naszej

prośby.

Agnieszka Dywan

Związek Sadowników RP

20 marca w godzinach porannych

(od 6 do 9 rano) odwiedziliśmy 6

stacji benzynowych na terenie 4

gmin powiatu grójeckiego: Mo-

gielnicy, Błędowa, Belska Dużego i

Grójca.

30 gr w dwa tygodnie

W tym dniu ceny benzyny Pb-95 na

6 odwiedzonych przez nas stacjach

kształtowały się na poziomie od 4,58

zł do 4,69 zł. Co ciekawe, według

portalu branżowego

wnp.pl,

6 marca

(a więc kilka dni przed wprowadze-

niem stanu epidemicznego) średnia

cena benzyny 95-oktanowej w wo-

jewództwie mazowieckim wynosiła

4,90 zł. A dwa miesiące wcześniej,

2 stycznia, litr tego typu paliwa na

Mazowszu warty był średnio 5,01 zł.

Z kolei za litr benzyny 98-oktano-

wej, biorąc pod uwagę zanotowane

przez nas ceny, 20 marca trzeba było

zapłacić od 4,89 zł do 4,99 zł. Dwa

tygodnie wcześniej dziewięćdzie-

siątka ósemka w województwie ma-

zowieckim kosztowała średnio 5,24

zł, zaś na początku roku – 5,39 zł.

Dość mocno spada także cena oleju

napędowego. Litr popularnej ropy

kosztował 20 marca w Grójcu i oko-

licach od 4,66 zł do 4,72 zł. 2 stycz-

nia przeciętna mazowiecka wynosiła

5,19 zł, a 6 marca – 5,04 zł.

Spadki cen paliw mają oczywiście

związek z pandemią koronawiru-

sa. Ze względu na różnego rodzaju

ograniczenia ludzie niewiele podró-

żują, a co za tym idzie – potrzeba im

mniej paliwa.

Będzie taniej

Eksperci twierdzą, że z biegiem cza-

su cena paliwa będzie jeszcze spa-

dać. „W okresie między 23 i 29 mar-

ca na stacjach będziemy zapewne

świadkami dalszego ciągu obniżek

cen, nawet przy zachowaniu wy-

sokich marż operatorów placówek

stacyjnych, którzy z pewnością są

świadkami dramatycznego spadku

poziomu sprzedaży z powodu obaw

przed koronawirusem. Dla benzyny

Pb98 oczekujemy ulokowania się

cen w przedziale 4,49-4,70 zł/l. W

przypadku benzyny Pb95 nato-

miast na wielu stacjach cena może

znaleźć się nawet na poziomie

niższym niż 4 zł/l. Oczekujemy

tutaj widełek 3,99-4,30 zł/l. W

cenach oleju napędowego także

nastąpi obniżka, ale poziom cen

będzie odczuwalnie wyższy, niż w

przypadku benzyny – jego śred-

nia w kolejnym tygodniu wynie-

sie 4,30-4,55 zł/l. Spadki dotyczyć

będą także autogazu, który może

kosztować 1,97-2,06 zł/l” – pisze

portal

epetrol.pl

.

Aktualnie cena baryłki ropy

kształtuje się w okolicach 30 dola-

rów amerykańskich.

Ceny paliw w Polsce biły rekordy

w styczniu 2012 roku. W Warsza-

wie najdroższa wersja oleju na-

pędowego przekroczyła wówczas

poziom 6 zł za litr. A za benzynę

98-oktanową trzeba było zapłacić

ponad 5,90 zł. Wtedy baryłka ropy

kosztowała nieco ponad 120 USD.

REGION:

Trudno dopatrywać się jakichkolwiek pozy-

tywówwsytuacji, w jakiej obecnie znajduje

się nasz kraj. Gdyby jednak ktoś uparł się

i poszukał czegoś dobrego, to zobaczyłby,

że ceny paliwa znacznie spadły.

Koronawirus szaleje,

paliwo tanieje

Stało się to, czego obawiali-

śmy się najbardziej od chwi-

li, kiedy wybuchła epidemia.

Koronawirus dotarł również

do Nowego Miasta nad Pili-

cą, powiatu grójeckiego i to

z dużą siłą. Biorąc pod uwa-

gę, że Nowe Miasto nad Pili-

cą jest małą gminą, to liczba

zachorowań jest wysoka i w

najbliższych dniach można

spodziewać się jej wzrostu. Z

oficjalnych informacji wynika,

że źródłem zakażenia była pa-

cjentka nowomiejskiego szpi-

tala, która z objawami niewy-

dolności oddechowej została

przyjęta na oddział.

Zarażony został personel szpi-

tala, zarażeni zostali pacjenci,

słyszymy o przypadkach za-

rażenia wśród rodzin. Perso-

nel medyczny szpitala został

zdziesiątkowany, a pacjentami

trzeba się zająć. W tych trud-

nych dniach, razem z innymi

koleżankami pielęgniarkami,

lekarzami, salowymi pomaga-

liśmy w opiece nad pacjen-

tami. Nie było nas wielu, po-

nieważ większość personelu

jest nieobecna

m.in.

z powo-

du choroby, kwarantanny. Nie

było łatwo... Na wysokości

zadania stanęły również

m.in

.

Wojska Obrony Terytorialnej,

Policja, Straż. Może pewne

zdarzenia były nieuniknione,

ale czy ich konsekwencje mo-

gły być mniej dotkliwe?

Dzisiaj jest czas, abyśmy

wspólnie, solidarnie i odpo-

wiedzialnie walczyli z wiru-

sem, tak by się nie rozprze-

strzeniał.

Wirus nie ma nóg,

przenosimy go sami!

Teraz

najważniejsze jest to, aby

osoby objęte kwarantanną,

izolacją czy nadzorem epide-

miologicznym przestrzegały

wszystkich zasad i stosowały

się do obowiązujących zale-

ceń.

Zapobieganie rozprze-

strzenianiu się choroby, to

najskuteczniejsza forma wal-

ki z wirusem! Musimy mieć

świadomość, że na szali jest

życie i zdrowie innych osób,

naszych rodzin, sąsiadów,

koleżanek i kolegów!

Pod-

czas kwarantanny obowiązu-

je: bezwzględny zakaz opusz-

czania miejsca jej odbywania,

choćby na chwilę - do skle-

pu, kiosku, na spacer z psem.

Kontrola osób objętych kwa-

rantanną odbywa się przynaj-

mniej raz na dobę. Odbywa-

nie kwarantanny oznacza w

szczególności, że taka osoba

nie może odebrać paczki od

listonosza, otworzyć drzwi i

odebrać jedzenia na wynos

od dostawcy. Nieprzestrze-

ganie wymogów kwarantanny

obwarowane jest sankcją w

postaci mandatu karnego w

wysokości 5 000 zł. Burmistrz

Nowego Miasta nad Pilicą

informuje na stronie Urzę-

du Gminy, że jeśli ktoś chce

skorzystać z pomocy w do-

starczaniu żywności, środków

higieny, to wsparcia udziela

nowomiejska Pomoc Społecz-

na, Straż oraz Policja. Numery

telefonów komórkowych, pod

którymi można zgłaszać się po

pomoc, znajdziecie Państwo

na stronie internetowej Urzę-

du Gminy: pomoc społecz-

na - 501 651 728, Zarządza-

nie Kryzysowe 666 690 909,

również Pan Burmistrz podał

swój numer telefonu. Można

także poprosić

telefonicznie

o zrobienie zakupów i zosta-

wienie paczki z zakupami na

wycieraczce kogoś z rodziny

lub przyjaciół,

tak by unikać

osobistego kontaktu.

Pamiętajmy, że w sytuacji za-

obserwowania u siebie obja-

wów choroby

m.in.

: wysokiej

gorączki, duszności, kaszlu,

trudności z oddychaniem, bólu

mięśni należy niezwłocznie

zawiadomić

telefonicznie (nie

osobiście!)

powiatową stację

sanitarno-epidemiologiczną,

której pracownicy poinstru-

ują, co robić w takiej sytuacji.

W sytuacji podejrzenia zara-

żania jesteśmy kierowani

do

najbliższego szpitala zakaź-

nego! Nie do któregokolwiek

szpitala, nie do przychodni,

nie do lekarza Podstawowej

Opieki Zdrowotnej, nie do

Szpitalnego Oddziału Ratun-

kowego tylko na właściwy

oddział zakaźny.

Kontakt te-

lefoniczny do stacji sanitarno-

-epidemiologicznej w naszym

powiecie: w godzinach pracy

48 664 22 58

, po godzinach

pracy

696 045 846

. Można

również zadzwonić na całodo-

b

ową

infolinię NFZ: 800-190-

590, gdzie uzyskamy informa-

cje o postępowaniu w sytuacji

podejrzenia koronawirusa.

Dziękuję za dotychczasową

Państwa postawę i przestrze-

ganie zasad.

Proszę również,

o nieukrywanie faktu kon-

taktu z zarażonym, bo to na-

raża na ryzyko kolejne osoby,

a w sytuacji rozwoju choroby

i tak wyjdzie na jaw! Zostań-

my w domach, stosujmy się

do zaleceń. Nie hejtujmy i nie

piętnujmy chorych, którzy

mieli to nieszczęście, że za-

stali zarażeni tą chorobą.

To

mogło i może spotkać każde-

go z nas.

Zachowajmy spokój,

ale również ostrożność i od-

powiedzialność. Wierzących

proszę o modlitwę.

Anna Steczkowska

Radna Rady Powiatu Grójeckiego

Wirus nie ma nóg,

przenosimy go sami!

Zostańmy w domach!

Dominik Górecki

dominik@jablonka.info