REGION
11
Goszczyn jest najmniejszą gminą w
powiecie grójeckim. Czy z uwagi na
niedużą powierzchnię zarządzanie
nią jest łatwiejsze? Jak podsumuje
Pan ostatnie 3 lata kadencji w naj-
mniejszym samorządzie na Mazow-
szu?
Musimy być kreatywni, bo realizuje-
my takie same zadania jak inne sa-
morządy, a mamy mniejszy budżet,
mniejszą obsadę personalną. Część
naszych pracowników wykonuje
prace z dwóch działów. Nie mamy
również zbyt dużo pieniędzy na in-
westycje, dlatego też musimy szukać
środków z zewnątrz. Realizujemy za-
dania w zakresie kanalizacji, wodo-
ciągów, dróg, oświaty, czyli wszystkie
te jak inne samorządy, trzeba poko-
nywać trudności…
Ostatnie trzy lata w naszej gminie
to głównie inwestycje drogowe. Co
roku rezerwujemy w budżecie środki
na ten cel. Na modernizację gmin-
nych odcinków wydaliśmy w sumie
ok. 0,7 mln złotych. Nie mniej waż-
nym i również kosztownym zadaniem
była budowa sieci wodociągowej w
Goszczynie za blisko 0,5 mln złotych.
Zakupiliśmy także działkę, na której
w przyszłości stanie nowy budynek
urzędu. Współfinansowaliśmy mo-
dernizację strażnic OSP z naszego te-
renu za sumę ok. 100 tysięcy złotych.
Ogromną wagę przykładamy również
do oświaty. W związku z tym prze-
prowadziliśmy termomodernizację
budynku szkoły w Sielcu, realizujemy
także projekt „Nauka szansą na roz-
wój”, którego celem jest prowadze-
nie zajęć dodatkowych w szkołach
podstawowych, a także wyposażenie
sal lekcyjnych w placówkach w Gosz-
czynie i Sielcu.
Ten rok również upłynie na inwesty-
cjach typowo drogowych?
Chcemy w tym roku wykonać cztery
odcinki dróg. Złożyliśmy dwa wnio-
ski o dofinansowanie z Funduszu
Ochrony Gruntów Rolnych na drogę
w Bądkowie, łączącą miejscowość z
drogą powiatową w kierunku Kozie-
tuł, to zadanie planujemy zrealizo-
wać w dwóch etapach. Drugą dro-
gową inwestycją będzie połączenie
Długowoli z Maciejówką. Chcemy
systematycznie tworzyć nowe ciągi
komunikacyjne. Planujemy również
dokończyć ul. Dylewską oraz drogę w
Nowej Długowoli. Na te dwa odcinki
wydamy pieniądze z ubiegłego roku,
które miały być przeznaczone na
współpracę drogową ze Starostwem
Powiatowym w Grójcu.
Gmina przystąpiła w tym roku do
sporządzenia miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego.
Czy wynika to z zainteresowania in-
westorów tym terenem?
Każda gmina potrzebuje inwestora,
bo to oznacza wpływy do budżetu w
postaci podatków, a także zatrudnie-
nie dla naszych mieszkańców. Musi-
my zachęcić inwestorów, do otwie-
rania swoich firm na naszym terenie.
Opracowanie miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego
nam na to pozwoli. Mamy bardzo do-
bre położenie logistyczne, dostęp do
dróg krajowych oraz wojewódzkich.
Terenem gminy Goszczyn interesuje
się kilka firm, jednak każda z nich już
na początku rozmowy pyta o plan.
Lokalizacyjnie mamy kilka terenów
idealnych na inwestycje.
Realizujecie w tym roku dużą inwe-
stycję-modernizację stacji uzdatnia-
nia wody.
Zaopatrzenie mieszkańców w wodę
było od lat priorytetem tego samo-
rządu. Północna część naszej gminy
nie ma rozwiniętej sieci wodociągo-
wej. Modernizacja stacji uzdatniania
wody w Goszczynie pozwoli nam w
przyszłych latach na przyłączenie ko-
lejnych wsi do sieci. Mam na myśli
takie miejscowości jak: Bądków, Ja-
kubów, Olszew, Romanów oraz Dłu-
gowolę. Stacja ma już ponad 30 lat,
w związku z tym jest również bardzo
energochłonna. Dzięki modernizacji
będzie ona gotowa technologicznie
na obecne standardy.
W tym roku zostanie również opra-
cowana dokumentacja na wodociąg
w Bądkowie. Wieś jest rozległa. Jaki
obszar miejscowości jest brany pod
uwagę?
Jest to kontynuacja wspomnianej
modernizacji stacji. W Bądkowie
borykamy się z problemem jakości
wody w szkole zlokalizowanej we
wsi, a także u mieszkańców. Dlate-
go też Bądków potocznie nazywany
środkowym idzie na pierwszy rzut.
Gmina nabyła w ostatnim czasie
działkę na której w niedalekiej przy-
szłości ma stanąć nowa siedziba
urzędu. Czy poczyniliście już jakieś
dodatkowe kroki w tym kierunku?
Co w takim wypadku stanie się z
obecną siedzibą, gdzie się dzisiaj
spotkaliśmy?
Decyzję o kształcie nowego budynku
i ewentualnym wykorzystaniu naby-
tej w ubiegłym roku działki pozosta-
wiam nowej radzie. Mamy pewne
plany, wizje, rozmawiamy na ten
temat z obecnymi radnymi, jednak
nie zapadły jeszcze wiążące decyzje.
Plac jest spory oraz ustawny. My-
ślimy o jednoczesnym stworzeniu
tam siedziby dla biblioteki i czytelni.
Obecny budynek urzędu gminy jest
powierzchniowo odpowiedni, ale
mało funkcjonalny. Gdyby udało się
wybudować nowy urząd, wtedy ten
budynek moglibyśmy przeznaczyć na
działalność społeczno-kulturalną, dla
stowarzyszeń czy klubów, np. senio-
ra.
Woda, drogi, ale sport i oświata są
ważnymi dziedzinami, w jakie inwe-
stuje samorząd Goszczyna. 3,5 roku
temu oddano do użytku kompleks
sportowy w Goszczynie, teraz mo-
dernizacja stacji uzdatniania wody
za ponad 2 mln złotych. W przypad-
ku małych gmin nie da się realizo-
wać inwestycji bez wsparcia fundu-
szy z zewnątrz?
Tak, ale nie zawsze ta „małość” po-
maga w pozyskiwaniu funduszy z
zewnątrz. W części programów takie
wsparcie unijne jest poza naszym
zasięgiem z uwagi właśnie na niskie
bezrobocie i małe zaludnienie czy ob-
szar i ilość wsi. Staramy się nie zacią-
gać bezmyślnie kredytów i pożyczek,
a wydawać pieniądze racjonalnie, bo
są to pieniądze naszych mieszkań-
ców.
Nawiązując do pieniędzy z zewnątrz,
Goszczyn był jedną z gmin, które
tworzyły Lokalną Grupę Działania
„Kraina Kwitnących Sadów”. To rów-
nież jeden z czterech samorządów,
które zawiązały własną LGD Wspól-
na Sprawa. Dlaczego zdecydowali
się Państwo na odejście z Krainy
Kwitnących Sadów?
Autor artykułów o rozpadzie LGD
Kraina Kwitnących Sadów powinien
sobie zadać pytanie, dlaczego tak się
stało. To nie tylko nasza gmina ode-
szła z tej grupy, a pięć samorządów.
Gdybyśmy pozostali w Krainie Kwit-
nących Sadów, to i tak niewiele by
to zmieniło, ponieważ i tak grupa nie
osiągnęłaby wymaganej liczby miesz-
kańców, aby móc dalej istnieć. Poszli-
śmy za większością, czyli Grójcem,
Chynowem, Warką i Jasieńcem. LGD
Wspólna Sprawa funkcjonuje, czeka-
my na kolejny nabór wniosków.
Gminie nie układa się w ostatnim
czasie współpraca z władzami po-
wiatu grójeckiego. Najpierw konflikt
o drogę w Długowoli, teraz radni
przegłosowali uchwałę w sprawie
zamknięcia filii ZSS w Bądkowie.
Niestety, różnice zdań są i zawsze
będą. Przekazaliśmy 120 tys. zł. na
drogę w Długowoli, mam również za-
pewnienie starosty, że jeśli tylko bę-
dzie miał wolne środki, to będziemy
wspólnie modernizować ul. Piekar-
ską. Niepotrzebne było to wcześniej-
sze zamieszanie. Jeśli otrzymamy
oficjalne stanowisko ze starostwa, że
filia w Bądkowie będzie likwidowana,
to je uszanujemy. Ten budynek nie
będzie stał pusty, będzie wykorzysta-
ny z korzyścią dla naszych mieszkań-
ców. Mamy już pewne plany, których
na razie nie chciałbym zdradzać.
Sprawuje Pan funkcję wójta już
czwartą kadencję z rzędu. Czy zoba-
czymy Pana na liście kandydatów po
raz piąty?
Mam pewne koncepcje na dalszy
kształt gminy, chciałbym je realizo-
wać, ale ostatecznej decyzji jeszcze
nie podjąłem. Zobaczymy…
Rozmawiamy z wójtem Goszczyna, Sławomirem Słabuszewskim.
Musimy być kreatywni
Jabłek coraz mniej,
a ceny coraz wyższe
REGION:
Takiej sytuacji na rynku jabłek jeszcze nie było. Wiosenne przymrozki skutecznie ograniczyły produkcję w większości
europejskich państw.
Straty w takich krajach jak Belgia,
która była naszym konkurentem
w dostawach na rynki wschodnie
sięgnęły nawet 75%, w Austrii po-
nad 50%, w Niemczech 44%. W
odróżnieniu do roku 2007, gdzie
głównie Polska ucierpiała na
przymrozkach, w minionym roku
z 13 liczących się unijnych produ-
centów aż 12 krajów zanotowało
dużo mniejsze zbiory.
Niskie
zbiory
spowodowały
wzrost cen na rynku krajowym
oraz zagranicznym, a w ślad za
tym spodziewano się dużo mniej-
szego popytu. Handlowcy liczyli,
że wyższe ceny spowodują spadek
zainteresowania owocami, a co za
tym idzie stopniowe wyrównywa-
nie braków produkcyjnych. Tak
się jednak nie stało.
W najnowszym zestawieniu zapa-
sów jabłek w Europie opublikowa-
nym przez Światowe Stowarzysze-
nie Producentów Jabłek i Gruszek
(WAPA) na dzień 1 stycznia 2018
jabłek jest mniej z porównywal-
nym okresem 2017 roku o 26,9%.
Statystyka ta pokazuje, że pomi-
mo wyższych cen surowca zapa-
sy topnieją jeszcze bardziej niż
się tego spodziewano. 1 listopada
ubiegłego roku były oceniane na
-24,7 % rok do roku.
Na taką sytuację może mieć
wpływ kilka czynników. Pierwszy
to słabsza jakość owoców, które
zamiast do handlu detalicznego w
większym stopniu jak w poprzed-
nich latach trafiają do przetwór-
stwa, który również cierpi na brak
surowca. Drugim czynnikiem po-
wodującym popyt na jabłko jest
cena pozostałych owoców, gdzie
banan jest oferowany w okolicy 5
zł za kg, a winogrona 7-8 zł za kg.
W tych warunkach jabłko nadal
pozostaje jednym z najtańszych
owoców na półkach sklepowych.
Pikanterii sytuacji dodaje fakt, że
zaczyna się okres największego
eksportu jabłek. W poprzednich
latach w miesiącach takich jak
marzec-kwiecień oraz maj eksport
był na poziomie 120 – 170 tys. ton
miesięcznie. Kończą się zapasy w
krajach takich jak Rumunia, Buł-
garia, Niemcy, Serbia, Mołdawia,
Ukraina. Popyt na nasze jabłka
powinien być z tygodnia na ty-
dzień coraz większy. Klienci rów-
nież nie mają alternatywy zakupu
tańszych owoców. W całej Euro-
pie jest drogo.
Warto też wspomnieć, że w związ-
ku z rosyjskim embargiem uru-
chomiony został program bez-
płatnej dystrybucji. Z tak zwanego
wycofania będzie można otrzy-
mać wsparcie do blisko 75 tys.
ton owoców co również pogłębi
deficyt.
Powyższe powoduje uzasadnione
oczekiwania wzrostu cen jabłek.
Już dzisiaj firmy handlowe płacą
brutto od 1,6 zł za idareda do na-
wet 2,5 zł za galę za kg jabłka dese-
rowego. Za tak zwany suchy prze-
mysł ceny brutto osiągają wartości
1,1 zł, a jabłek do obierania nawet
do 1,5 zł za kg. Taki rok może się
długo nie powtórzyć i dobrze by
było, aby producenci mogli odło-
żyć pieniądze na słabsze lata.
SPRZEDAM
GOSPODARSTWO SADOWNICZE
o pow. 4,97 ha
wraz z domemmieszkalnym,
budynkami gospodarczymi,
przechowalnią i chłodnią,
w gminie Belsk Duży
(wWilczy Targ) 0,8 km od szkoły
i przedszkola, 1,2 km od trasy S7
Tel.: 723 745 851
KWATERY
PRACOWNICZE
TANIO
Rębowola 17
gm. Belsk Duży
tel 506 186 445
SPRZEDAM
GOSPODARSTWO
sadowniczo-ogrodnicze
z budynkami
+szklarnie
tel. 601 895 826
Rębowola
SPRZEDAM
sadzarkę
do kapusty
stan jak nowa
Tel: 502 432 810