6
GMINA JASIENIEC / REGION
Długo się zastanawiałem czy warto
polemizować z tymi argumentacja-
mi. Doszedłem jednak do wniosku,
że nie mogę wobec takiej postawy
pozostać bierny. Jestem sadownikiem
z dziada pradziada od ponad 30 lat,
dlatego dokładnie wiem, jaki to cięż-
ki kawałek chleba, uzależniony głów-
nie od pogody i łaskawości z nieba,
albo sytuacji na światowym rynku. A
czasem, jak się dziś okazuje, rozsąd-
ku polityków i właściwych osób na
właściwych stanowiskach.
Żyjemy jak mniemam jeszcze w
państwie demokratycznym, dlatego
każdy ma prawo wyrażać swoje zda-
nie o innym człowieku w granicach
umocowań prawnych, dlatego nie
będę się odnosił do Pana zarzutów
pod adresem posła Maliszewskiego
w kontekście tego czy jest obrońcą
sadowników czy uprawia politykę.
Jedno wiem na pewno - to do Związ-
ku Sadowników, którego jestem
członkiem codziennie dzwonią te-
lefony z pytaniami: Co dalej? Kiedy
robimy protest? Kiedy ruszymy na
Warszawę? Co dalej z polskim sa-
downictwem? Dlaczego tegoroczny
limit na banki jest tak śmiesznie ni-
ski? Czy PiS zamierza spełnić obiet-
nice wyborcze wobec sadowników?
Wszystkich pytań nie jestem w stanie
wymienić, a przede wszystkim nie
ma takiej potrzeby. Wiem również to,
że Poseł Maliszewski dwa lata temu,
będąc przedstawicielem koalicyjnej
partii rządzącej, kiedy była taka po-
trzeba, kiedy w sadownictwie działo
się gorzej wyszedł z sadownikami na
ulice, wytykał błędy „swojemu” Mi-
nistrowi Rolnictwa i mówił otwar-
tym tekstem, co nas - sadowników
boli. W moim odczuciu i na przykła-
dzie mojego gospodarstwa działania
te były skuteczne, ponieważ wtedy
nie ponosiłem strat. Sezon 2015-
2016 już dziś zapisuje pod tzw. kreską
i zmuszony jestem zaciągnąć kredyt
na życie, nie na inwestycje.
Dziś Poseł Maliszewski będąc w opo-
zycji robi dokładnie to samo, co od
15 lat - słucha głosów w środowisku
sadowniczym i w razie konieczności
wychodzi z nimi na ulicę! Nie licząc
na odpowiedź zadaje sobie jednak
pytanie, którego z posłów obecnych
władz byłoby na to stać? Który miał-
by na tyle odwagi i moralnej odpo-
wiedzialności, aby dla dobra innych
przeciwstawić się swoim zwierzchni-
kom?
Sięgając do historii chciałbym Panu
przypomnieć, o czym może Pan nie
wiedzieć ze względu na swój wiek i
małe doświadczenie życiowe, że w
2005 roku Federacja Rosyjska wpro-
wadziła embargo na polskie owoce i
warzywa, które trwało do 2008 roku.
Było to dokładnie w czasie rządów
Prawa i Sprawiedliwości. Prosta ma-
tematyka daje nam trzyletni czas,
kiedy rząd nie podjął żadnych dzia-
łań w kierunku udrożnienia tego
rynku. Lata 2008-2014 czyli rządy
„tej złej” koalicji były czasem trud-
nej i wytężonej pracy dla rolników,
ale za godziwe wynagrodzenie. Rosja
nie była i nie jest łatwym rynkiem,
również wtedy miała zastrzeżenia, co
do pozostałości środków ochrony ro-
ślin, czy obecności szkodników kwa-
rantannowych. Jednak merytoryczne
rozmowy i przestawienie argumen-
tów bez zbędnej polityki przez tyle
lat przynosiły efekty. Polska, dzięki
eksportowi polskich jabłek wyro-
sła na światowa potęgę - w sezonie
2012/2013 byliśmy największym na
świecie eksporterem jabłek wysyłając
poza granice naszego kraju ponad 1,
2 mln ton tych owoców. Zaś najwięk-
szym importerem w tym czasie była
Rosja kupując ok. 1, 45 mln. ton ja-
błek głównie z Polski. Chyba liczby
mówią same za siebie, kto dla nas był
strategicznym partnerem w handlu?
Porusza Pan w swoim artykule, iż
„
Pan Poseł, przechwala się o swoich
sukcesach, jak to Pan Poseł, aby ra-
tować sytuację pojechał na rozmowy
do Moskwy zimą 2015 roku, a wio-
sną dzięki tej wizycie już zabrakło w
Polsce jabłka. Pytam się Pana Posła,
za jaką cenę i kto na tym zarobił, bo
zapewne mały procent sadowników
w tamtym okresie. Pewnie zapytacie
Państwo, dlaczego teraz Pan Poseł nie
jeździ. Otóż Pan Poseł twierdził, że od
pewnego czasu nasz wschodni sąsiad
się „usztywnił” w relacjach.”
To nie są przechwałki tylko fakty. By-
łem uczestnikiem tych rozmów, któ-
re nie należą do łatwych i proszę mi
wierzyć, że świadoma osoba, która
wie jak wielką odpowiedzialność za
całą branżę bierze na swoje barki wy-
chodzi z nich zlana zimnym potem.
W wyznaczonym czasie 15-20 minut
mamy możliwość przedstawienia
swoich argumentów będących na-
szym „być” albo „nie być”. Pyta Pan,
kto na tych rozmowach skorzystał?
Takie pytanie zadaje syn sadownika z
największego zagłębia sadowniczego
w Europie, do tego Przewodniczący
Komisji Rolnictwa Powiatu Grójec-
kiego i jeszcze Dyrektor ARiMR?
Dlaczego teraz Pan Poseł nie jeździ
na rozmowy do Moskwy? A po co?
Ma narażać siebie na wszelkiego ro-
dzaju negatywne konsekwencje nie
mając żadnego poparcia ani umo-
cowania Ministerstwa Rolnictwa?!?
Podobno mamy rząd, który wreszcie
zamieni polskie rolnictwo w kra-
inę miodem i mlekiem płynącą. A
sadownicy w ogromnym napięciu i
gasnącej nadziei czekają na działania
obecnych władz, które będą mogli
rozliczyć przy urnach już za trzy lata!
Pisze Pan również, że
„dziś mamy
pierwszy rząd, który przypomnę zro-
bił porządek z wyprzedażą polskiej
ziemi dla cudzoziemców oraz wycofa-
niem GMO, gdzie właśnie rządy PO-
-PSL były bardzo za tym, żeby zaśmie-
cić gospodarkę - na szczęście i dzięki
Bogu nie udało się. „
Cytując klasyka mógłbym powie-
dzieć „róbta co chceta”, jednak jako
rdzenny sadownik mam tylko na-
dzieję, że dzisiejszy rząd nie pójdzie
za daleko i nie zrobi porządku z
polskim sadownictwem, które przez
wiele lat było awangardą polskiego
rolnictwa i polskiej gospodarki!
Krzysztof Czarnecki, Prezes Oddziału
Pniewy Związku Sadowników RP
W ostatnim czasie miałem wątpliwą przyjemność przeczytać artykuł pt. „Troska posła Maliszewskiego czy polityka kosztem polskiego sadownika” autorstwa pana
Michała Prusia.
„Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia,
to nie mów wcale” Panie Michale
Impreza, bliźniaczo podobna do tej,
która odbyła się wiosną w ramach
Tygodni Sportu dla Wszystkich
zgromadziła na linii startu 97 biega-
czy reprezentujących wszystkie gru-
py wiekowe. Biegały przedszkolaki,
uczniowie szkół podstawowych i
gimnazjum oraz dorośli, którzy tym
razem tłumnie oblegali linię startu.
Czyżby zaważył skrócony w stosunku
do poprzedniego dystans?
Program przewidywał współzawod-
nictwo w sześciu kategoriach wie-
kowych z podziałem na kobiety i
mężczyzn. Spośród najmłodszych
uczestników naszej rywalizacji, dzieci
z rocznika 2010 i młodszych, które do
pokonania miały całe 100 m, niekwe-
stionowanymi zwycięzcami okazali
się Jagoda Szpak i Filip Firlik. Tuż za
nimi na mecie zameldowali się lau-
reaci drugiej lokaty – Michalina Flis
i Tomek Matysiak. Na trzecie miejsce
zasłużyli natomiast Maja Stykowska i
Kuba Lep. Za wspaniały bieg wszyscy
uczestnicy otrzymali medale.
W drugiej grupie wiekowej, dzieci
z rocznika 2008-2009, prym wiedli
chłopcy. Jedyną rodzynką była tu Ga-
brysia Romanowska, która we wspa-
niałym stylu pokonała dystans 100 m.
W męskiej części tejże rywalizacji na
złoto zasłużył Szymon Rybicki, srebro
przypadło Frankowi Łuszczykowi, a
brąz po zaciętej walce Sebastianowi
Zaporskiemu. Również tu nagrodą
dla uczestników były pamiątkowe
medale.
Młodzi biegacze z rocznika 2006-
2007 mieli do pokonania 500 m ulica-
mi Osiedlową, Słoneczną i Piwną. Na
tym wymagającym dystansie najlepsi
okazali się Zuzanna Szulczyk i Jakub
Parzys. Tuż za nimi na mecie zamel-
dowali się Bartosz Lep i Filip Anto-
szewski w kat. chłopców oraz Amelia
Merska i Julia Jasińska w kategorii
dziewcząt. Zwycięzcy poza medalami
otrzymali pamiątkowe puchary.
Również 500 m do przebiegnię-
cia mieli adepci biegów ulicznych
z rocznika 2004-2005. Na tej samej
trasie złoto w kat. dziewcząt zdobyła
Martyna Tokarska, zaś srebro – We-
ronika Łuszczyk. W kat. chłopców
pierwszy na linii mety zameldował się
Igor Zaporski. Zaraz za nim na metę
przekroczył Kamil Werbanowski, a
po piętach deptał mu Radosław Ma-
tysiak. Również tu nagrodami były
medale i puchary dla zwycięzców.
Zimna i wietrzna aura wystraszyła
tym razem gimnazjalistów z roczni-
ków 2001-2003. Na starcie w tej kate-
gorii pojawiły się tylko cztery panie i
jeden pan (Jakub Piechal, który osta-
tecznie pobiegł w kategorii OPEN).
Pośród dziewcząt klasyfikacja meda-
lowa wyglądała następująco: miejsce
I – Natalia Rosłan, miejsce II – Aneta
Prykiel, miejsce III – Katarzyna Waś-
kiewicz i miejsce IV – Klaudia Budy-
ta.
Biegacze z kategorii OPEN podobnie
jak poprzednia kategoria do pokona-
nia mieli 1000 m odmierzone ulicami
Kasztanową, Działkową, Słoneczną
i Piwną. Już po pierwszym łuku na
czoło peletonu wysunęli się Radosław
Walczak, Andrzej Łuszczyk i Jakub
Piechal, którzy podzielili między sie-
bie czołowe lokaty. Pośród kobiet naj-
lepsza okazała się Monika Gut, zaraz
za nią na mecie pojawiły się Ewelina
Szulczyk oraz Dorota Szpak.
Wszyscy uczestnicy otrzymali pa-
miątkowe medale z rąk wicestarosty
grójeckiego Dariusza Piątkowskiego,
który wspólnie z pozostałymi kibica-
mi mimo wietrznej pogody dzielnie
dopingował naszych biegaczy, za co
otrzymał specjalne podziękowanie od
organizatorów imprezy.
Za pracę i serce włożone w organi-
zację II Jasienieckich Biegów Ulicz-
nych serdecznie dziękujemy organi-
zatorom: GKS Kraska Jasieniec, OSP
Jasieniec, UG Jasieniec oraz wolon-
tariuszom, którzy użyczyli sprzętu i
zaangażowali swój czas w przygoto-
wanie i przeprowadzenie imprezy,
a także Starostwu Powiatowemu w
Grójcu, które było sponsorem na-
szych jesiennych zmagań biegowych.
UG Jasieniec
15 października br. na zakończenie sportowego lata na jasienieckich działkach odbyły się II Jasie-
nieckie Biegi Uliczne.
Biegowe zakończenie
lata w Jasieńcu
Imprezę, której organizatorem był Zespół Szkolno-Przedszkolny w Nowej Wsi
rozpoczął II Regionalny Przegląd Folklorystyczny „Na mazowiecką nutę”, w
którym zaprezentował się chór szkolny Publicznej Szkoły Podstawowej w Ja-
sieńcu. Nasza młodzież, pod batutą Pana Pawła Wydrycha pięknym wykona-
niem piosenki ludowej „Gdzieżeś Ty bywał, Czarny Baranie”, wyśpiewała sobie
I miejsce. Drugi punkt programu stanowiły koncerty kapeli ludowej i warszta-
ty tańców ludowych. W tej części obejrzeć mogliśmy m. in. występy zespołów
tańca ludowego działających przy jasienieckiej świetlicy wiejskiej. Dzieciaki
w przepięknych wielobarwnych strojach ludowych zaprezentowały wiązanki
tańców lubelskich i opoczyńskich wzbudzając ogromny zachwyt zebranej pu-
bliczności.
Wójt Gminy Jasieniec
ul. Warecka 42
05-604 Jasieniec
OGŁOSZENIE / OBWIESZCZENIE
o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu zmiany miejscowego planu zagospodarowania
przestrzennego sołectwa Jasieniec i części sołectwa Warpęsy w Gminie Jasieniec
dla niektórych ustaleń części tekstowej planu.
Na podstawie art. 17 pkt 9 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu
przestrzennym ( Dz. U. z 2016 poz. 778 j.t. ze zm.) oraz uchwały Rady Gminy Jasieniec nr
VI.33.2015 z dnia 25 czerwca 2015r.,
zawiadamiam o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu zmiany miejscowego planu zago-
spodarowania przestrzennego sołectwa Jasieniec i części sołectwa Warpęsy w Gminie Jasieniec
dla niektórych ustaleń części tekstowej planu, obejmującego obszar oznaczony na rysunku zmie-
nianego planu symbolami: 17U, 6MN i RM, wraz z informacją o odstąpieniu od przeprowadze-
nia strategicznej oceny oddziaływania na środowisko dla projektu dokumentu, w dniach od 27
października do 17 listopada br. w siedzibie Urzędu Gminy Jasieniec w godzinach pracy urzędu.
Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie zmiany planu miejscowego rozwiązaniami od-
będzie się w dniu 4 listopada br. w siedzibie Urzędu Gminy Jasieniec przy ul. Wareckiej 42. o
godz. 12.00.
Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, każdy, kto
kwestionuje ustalenia przyjęte w projekcie planu miejscowego, może wnieść uwagi.
Uwagi należy składać na piśmie do Wójta Gminy Jasieniec z podaniem imienia i nazwiska lub
nazwy jednostki organizacyjnej i adresu, oznaczenia nieruchomości, której uwaga dotyczy, w
nieprzekraczalnym terminie do dnia 01.12 br.
Organem właściwym do rozpatrzenia uwag jest Wójt Gminy Jasieniec.
/ - /
Wójt Gminy Jasieniec
Marek Pietrzak
Drugiego października br. młodzi mieszkańcy gminy Jasieniec
uczestniczyli w 5 Święcie Kultury Regionalnej „Nowa Wieś 2016”.
„Na mazowiecką nutę”
OGŁOSZENIE
Wójt Gminy Jasieniec informuje, że w dniu 17 października 2016 r na tablicy ogłoszeń
w Urzędzie Gminy w Jasieńcu ul. Warecka 42, 05-604 Jasieniec, na okres do 9 listopada,
został wywieszony wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży.
Wójt Marek Pietrzak