Wadliwy oprysk to problem, ale jeszcze nie koniec świata
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 17514 razy
- Wydrukuj
Nie ulega wątpliwości, że uprawa sadownicza jest pracochłonna i uzyskanie dobrze owocujących roślin, także w kolejnych latach uprawy, wymaga wiele pracy i zaangażowania. Jednak przy systematyczności i konsekwencji nie powinno być to problemem, a dostępność świeżych, dojrzałych owoców oraz satysfakcja, to z pewnością największa zapłata za czas poświęcony na ich pielęgnację.
Wiosna to okres, w którym dokonuje się wiele prac pielęgnacyjnych, opryski drzew i krzewów owocowych uprawianych w sadach i na plantacjach. Opryskiwanie upraw sadowniczych jest niezbędne, aby zapobiegać wszelkim chorobom i szkodnikom atakującym rośliny. Stosując środki ochrony roślin należy jednak pamiętać, iż należy je stosować zgodnie z zaleceniami producenta umieszczonymi na etykietach ww. produktów.
Niejednokrotnie, pomimo zachowania ostrożności przy zakupie i stosowaniu środka ochrony roślin odpowiedniego dla danej uprawy, okazuje się, że dany środek ochrony roślin, już po jego zastosowaniu, w sposób negatywny wpływa na uprawę. W związku z powyższym, sadownicy dokonujący zabiegów sadowniczych, z zastosowaniem środków ochrony roślin, powinni być świadomi swoich praw w zakresie dochodzenia należności z tytułu szkód na uprawach powstałych na skutek stosowania wadliwych oprysków bądź nabycia środków ochrony roślin nienadających się do ich wykorzystania zgodnie z przeznaczeniem.
Jeżeli zakupiony środek ochrony roślin okaże się wadliwy, sadownik ma wybór co do sposobu uzyskania rekompensaty: może on dochodzić swych praw od sprzedawcy z rękojmi za wady, może też żądać odszkodowania za faktyczną szkodę, którą doznał w skutek wadliwości ww. produktu, oraz z tytułu utraty oczekiwanych zysków. Ponadto, sadownik może wystąpić z roszczeniem o odszkodowanie do producenta lub dystrybutora środka ochrony roślin. W takiej sytuacji należy wykazać wystąpienie szkody oraz jej rozmiaru, wadliwości zakupionego środka ochrony roślin oraz związku przyczynowego pomiędzy doznaną szkodą, a wadliwością ww. produktu. Istotne jest, aby powyższe okoliczności były udokumentowane dowodem zakupu środka ochrony roślin, dokumentacją fotograficzną, analizą chemiczną zastosowanego środka ochrony roślin itp.
Warto podkreślić, iż w przypadku podjęcia decyzji o dochodzeniu odszkodowania, sprzedawca, dystrybutor lub producent środka ochrony roślin mogą bronić się przed odpowiedzialnością odszkodowawczą wykazując, iż stosowane przez sadownika środki ochrony roślin były niewadliwe bądź, że szkoda powstała z przyczyn, za które nie ponoszą oni odpowiedzialności.
Należy wyjaśnić, iż dochodzenie odszkodowania z tytułu szkody rolniczej w uprawach nie jest zadaniem prostym. Artykuł nie zawiera też wszystkich informacji w tym zakresie, dlatego też w indywidualnych przypadkach zawsze można zwrócić się o pomoc do doświadczonego radcy prawnego, który będzie służył fachowym wsparciem.
Artur Zawolski, radca prawny,
Katarzyna Ignatowicz-Dębska aplikant radcowski