Koronawirus zbiera żniwo wśród pacjentów i białej służby
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 8886 razy
- Wydrukuj
Jak pokazują kolejne informacje o ofiarach śmiertelnych COVID-19 oraz zakażeniach w szpitalnych warunkach, problem jest coraz większy. Mnożą się pytania o właściwe zapobieganiu przez szpitale rozprzestrzenianiu wirusa COVID-19. Czy zapewniają odpowiednią ilości sprzętu medycznego, ochronnego, czy stosują się do obowiązku kwarantanny personelu medycznego z objawami zakażenia do czasu uzyskania wyników badań, czy przestrzegają obowiązku czasowego zamykania i odkażania pomieszczeń za pomocą specjalistycznych środków dezynfekujących, gdzie przebywały osoby zakażone wirusem COVID-19.
Bez wątpienia stan zagrożenia epidemiologicznego powoduje powstanie dodatkowych obowiązków służb ratowniczych i medycznych, co oznacza że powinny podejmować więcej środków ostrożności przy świadczeniu usług medycznych. Nieakceptowalne jest by pacjenci byli przyjmowani i leczeni jak dotychczas, bez zastosowania szczególnych procedur i środków zapobiegających rozprzestrzenianiu wirusa.
Jeśli szpital nie wdrożył żadnych dodatkowych procedur lub zastosował niewystarczające i nieodpowiednie środki, może odpowiadać za narażenie nie tylko swojego personelu medycznego, ale i każdego kolejnego pacjenta na ryzyko zakażenia a w konsekwencji utratę zdrowia i życia. Oceny należy dokonywać indywidualnie, jednak nie ma zgody na fałszywą narrację, że trudne warunki zwalniają z odpowiedzialności służby medyczne, by wypełniały te obowiązki.
Nasi eksperci przyjrzą się każdemu przypadkowi zarażenia lub śmierci, którego źródło tkwi w obecnej epidemii.
Pozdrawiam,
Artur Zawolski
Partner, radca prawny