Będą przemyślane zmiany

Będą przemyślane zmiany

Rozmowa z Mirosławem Jakubczakiem, wójtem Błędowa.

Pierwszy raz ubiegał się Pan o fotel wójta gminy Błędów i wygrana. W pierwszej turze był Pan na drugim miejscu, natomiast podczas drugiej tury decyzję podjęły Wilków i Lipie. O ponad 360 głosów wyprzedził Pan swojego kontrkandydata.
W drugiej turze uważałem, że jeśli ludzie mnie znają i mają oddać głos na mnie, to zrobią to. Na to poparcie pracowałem przez długie lata, nie tylko będąc przewodniczącym rady, czy radnym gminnym. Zawsze starałem się rozumieć ludzi i być im przyjazny. Życzliwość w stosunku do ludzi zaprocentowała.

W poniedziałek złożył Pan ślubowanie i tym samym objął urząd wójta w Błędowie. Jakie będą Pana pierwsze decyzje jako gospodarza gminy?
Na pewno muszę się dokładnie przyjrzeć wszystkim sprawom, aby móc podejmować decyzje. Nie chcę, aby zmiana na stanowisku wójta odbiła się na zachwianiu pracy urzędu, a tym samym życiu naszych mieszkańców. Mam pewne swoje spostrzeżenia, na przykład w kwestii godzin urzędowania magistratu. Będę chciał wprowadzić jeden dzień, w którym rozpoczniemy pracę później, ale urząd będzie otwarty dłużej. Tak elastyczne godziny pracy pozwolą na załatwienie spraw osobom, które pracują poza miejscem zamieszkania. Myślę, że ruszymy z tym projektem po nowym roku. Będę chciał również usprawnić działanie strony internetowej samorządu, aby mieszkańcy byli „na bieżąco” ze sprawami swojej gminy.

Będzie Pan kontynuował projekty rozpoczęte przez poprzednika?
Oczywiście. Jeśli są one korzystne dla gminy i społeczeństwa to nie zaniecham tego. Będę również korzystał z nowych możliwości, aby realizować oczekiwania mieszkańców.

Wszyscy kandydaci na wójta, w tym również i Pan, mieli spójne dwa punkty programu wyborczego. Jednym  z nich było stworzenie nowej siedziby Urzędu Gminy w Błędowie. Pana poprzednik planował, aby magistrat funkcjonował z pomieszczeniach po szkole. Jaka jest Pana wizja nowego Urzędu Gminy?
Zawsze byłem za wybudowaniem nowej siedziby urzędu. Chciałbym, aby budynek stanął na działce za obecnym Urzędem Gminy, myślę również o dokupieniu sąsiedniej działki. Inwestycja taka wymaga czasu, samo zgromadzenie dokumentacji zajmie minimum rok. Na pewno nie podejmę się w tym samym czasie realizacji drugiego, równie dużego zadania, jakim jest budowa hali sportowej w Wilkowie, kolejnego punktu programu spójnego u wszystkich kandydatów. Te inwestycje muszą być rozłożone w czasie ze względu na możliwości finansowe gminy.
Gdyby rada gminy i społeczeństwo zadecydowały, że ze względów finansowych wykorzystamy pomieszczenia po szkole, tak jak planował wójt Marek Mikołajewski, to oczywiście będziemy realizować ten projekt w takim kształcie. Warunki pracy w naszym urzędzie są uwłaczające, a petenci nie mają tutaj komfortowych warunków, więc musimy podjąć decyzję w tej sprawie.

W programie wyborczym kładł Pan duży nacisk na zdrowie. Pojawił się pomysł stworzenia Gminnego Centrum Rehabilitacji? Gdzie miałby on się mieścić, a także czemu akurat rehabilitacja?
Jeśli nie wykorzystamy budynku szkoły pod Urząd Gminy, to jest to doskonała lokalizacja na takie centrum. Jeśli nie byłoby takiej możliwości, to myślę, że znajdą się pomieszczenia w wilkowskim ośrodku zdrowia. Społeczeństwo ma duży problem z układem ruchu, szukają pomocy gdzieś poza granicami naszej gminy i powiatu. To samo w kwestii poszerzenia dostępu do lekarzy specjalistów. Po konsultacji ze społeczeństwem, zapoznaniu się z ich oczekiwaniami podejmę decyzję jacy specjaliści są najbardziej oczekiwani  i potrzebni.

Wśród błędowian panuje przekonanie, że w związku z tym, że przez długie lata współpracował Pan z wójtem Markiem Mikołajewskim, to teraz będzie on kierował samorządem z tylnego fotela. Jak Pan się do tego odniesie?
To nie jest żaden układ, nie mam zobowiązań wobec nikogo w tym urzędzie. Jest to zwykła plotka i również Pan Marek nie ma w związku z tym żadnych oczekiwań. Jest to dopisywanie historii przez niektóre osoby. Najbliższe dni pokażą jak jest naprawdę.

W poniedziałek ślubowanie złożyli nowi radni. Ci z Pana komitetu są w mniejszości, nawet wchodząc w koalicję z radnymi kandydującymi z komitetu Marka Mikołajewskiego. Nie obawia się Pan silnej opozycji?
Będę się starał przedstawiać wszystkie swoje propozycje i liczę, że spotkają się one ze zrozumieniem. Nie mam niczego do ukrycia, nie jestem też osobą, która staje w kontrze do kogoś tylko dla zasady. Moim zdaniem toczenie walki jest bez sensu, bo traci na tym gmina i społeczeństwo.
Jakie ma Pan zdanie na temat zadłużenia samorządów? W kampanii wyborczej pojawił się zarzut, że jako przewodniczący rady gminy przyłożył Pan rękę do zaciągnięcia kilku pożyczek.
Nad zaciąganiem pożyczek czuwa Regionalna Izba Obrachunkowa, nasza skarbnik i radni. Jeśli były zaciągane kredyty, to były to decyzje poparte analizą. Jeśli mamy do dyspozycji kredyt umarzalny, a dzięki temu zrealizujemy duże zadanie, to warto zaryzykować. Nie zawsze trzymanie się schematów daje wymierne skutki. Nie robimy tego jednak bezmyślnie. Mogę zapewnić, że na pewno będziemy dążyć do zmniejszenia zadłużenia naszej gminy. Wszystkie samorządy wspierają się pożyczkami, a Błędów nie jest w tej sprawie nowum.

Być może taka ocena wynika z braku wiedzy na temat działań samorządu.
Wierzę, że po zmianie przepisów dotyczących na przykład transmisji obrad rady gminy wpłynie na większą świadomość społeczeństwa oraz orientację w schematach funkcjonowania.

Czy przewiduje Pan zmiany w samej jednostce, jakim jest urząd? Będą roszady w pracownikach?
Mam pewne swoje spostrzeżenia i zamysły, ale nie mogę dzisiaj o nich mówić. Roszady nie będą nagłe, czy niepoparte potrzebami mieszkańców czy analizą. Nastąpią pewne zmiany organizacyjne, ale rewolucji nie będzie.

Powrót na górę

O nas

Gazeta Jabłonka - bezpłatny dwutygodnik
Nakład - 22 000 egz. ( 44 000 egz. / mies. )

Zasięg:
- powiat grójecki,
- gmina Tarczyn,

REKLAMY
OGŁOSZENIA
ARTYKUŁY SPONSOROWANE
INSERT ULOTEK
Zapraszamy do współpracy.

Kontakt

tel./fax 48 664 57 90 kom. 501 561 143 reklama 501 561 263
redakcja@jablonka.info, reklama@jablonka.info
Adres:
Plac Wolności 5 , 05-600 Grójec (wejście od ul. Krótkiej)
Redakcja czynna:
pn.-pt. 9:00 - 16:00
soboty poprzedzające wydanie gazety

Lokalizacja