Background Image
Previous Page  19 / 20 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 19 / 20 Next Page
Page Background

19

Region

Gazeta Jabłonka, 05.06.2019 r.

NIEPUBLICZNY ZAKŁAD

PIELĘGNACYJNO-OPIEKUŃCZY

BEATA

POKOJE 1,2,3 OSOBOWE Z ŁAZIENKAMI

OPIEKA LEKARSKA

OPIEKA PIELĘGNIARSKA

REHABILITACJA

TERAPIA ZAJĘCIOWA

MUZYKO TERAPIA

SYSTEM PRZYWOŁAWCZY

24H

24H

NOWY WŁAŚCICIEL

W PRZYSZŁOŚCI

ŚWIADCZENIA

USŁUG W RAMACH

Tel. 797 844 168 / 509 057 520

TRZCIANKA 32

08-470 WILGA

www.nzpo-beata.pl

W marcu bieżącego roku 15 radnych z

klubów „Wspólnie dla Gminy Grójec”

oraz „Dla Wyborców” złożyło do bur-

mistrzaDariuszaGwiazdypismozproś-

bą o zabezpieczenie w budżecie gminy

41 tys. zł z przeznaczeniem na podnie-

sieniedietdla sołtysówz200zł do300zł.

Do tej pory burmistrz jednak nie przy-

gotował odpowiedniej uchwały, której

konsekwencją byłoby zwiększenie diet

dla sołtysów.

Wielepotrzeb

Temat wysokości sołeckich diet powró-

cił podczas ostatniej sesji rady miejskiej

(27maja). –Czy nie dałoby rady znaleźć

30-40 tys. zł, by podnieść sołtysom die-

ty – zapytał burmistrza w trakcie obrad

Daniel Marcinkowski, wiceprzewodni-

czący radymiejskiej.

– Rozumiem, że wielu sołtysów pracu-

je na więcej niż 200 złotych, ale potrzeb

w urzędzie jest bardzo dużo. Wcześniej

nie było zabezpieczonych pieniędzy na

ten cel – powiedział burmistrz Dariusz

Gwiazda. –Daliśmy podwyżkę pracow-

nikom opieki społecznej, bo oni mieli

dramatyczne zarobki. Na pewno jest też

sprawa podwyżek dla pracowników ob-

sługi oświaty, których zarobki też są dra-

matyczne. Myślę, że wprzyszłorocznym

budżeciekompleksowopodejdziemydo

tematu i podzielimy środki nawynagro-

dzenia –dodał.

Możewewrześniu

Burmistrza próbował przekonać Karol

Biedrzycki, przewodniczący rady miej-

skiej. – Może warto byłoby zajrzeć do

budżetu i od czerwca podwyższyć dietę

sołtysom? 100 zł więcej przez pół roku

to nie są jakieś duże pieniądze.Wsumie

będzie to w granicach 30-40 tys. zł. Tym

bardziej, że przybędzie im obowiązków.

Będzie sprawa śmieci; wydaje mi się, że

będą musieli chodzić po sołectwach z

deklaracjami – argumentował.

Dariusz Gwiazda, odpowiadając na sło-

wa Karola Biedrzyckiego, stwierdził, że

chciałby dać wszystkim podwyżki, ale –

jak zaznaczył – „budżet nie jest z gumy”.

Poprosił też, by na temat wydatkówwy-

powiedziała się skarbnik gminyMariola

Komorowska.

– Sytuacja jest o tyle utrudniona, że nie

wiemy, co dalej z oświatą. Pod znakiem

zapytania jest kwestia wynagrodzeń dla

nauczycieli od 1 września (rząd chce od

nowego roku szkolnegopodnieśćpensje

nauczycielom – red.). Nie wiadomo, ile

będziemy musieli dołożyć do podwy-

żek z własnego budżetu. Od 1 września

muszą być też uruchomione dwa dodat-

kowe oddziały przedszkolne w Publicz-

nej Szkole Podstawowej nr 2 w Grójcu.

Na to również nie były zabezpieczone

środki finansowe. A trzeba przecież na-

uczycielom i opiekunom zatrudnionym

w tych oddziałach zapłacić. Mamy tak-

że złożone wnioski na dofinansowania

modernizacji dróg, ale nie wiemy, ile

pieniędzy dostaniemy – wyjaśniała Ma-

riola Komorowska. – Na obecną chwilę

nie jestemwstaniepowiedzieć, czy znaj-

dziemy środki napodwyżkę diet dla soł-

tysów.Możewewrześniubędęwiedziała

więcej –powiedziała.

Gwiazda uzupełnił wypowiedź Marioli

Komorowskiej informacją, że kolejnym

obciążeniem budżetu gminy mogą

wkrótce stać się wydatki związane z

utworzeniem żłobka samorządowego

(do urzędu wpłynęła petycja z podpi-

sami o utworzenie żłobka) i ustanowie-

niemtzw. bonu żłobkowego.

Na zakończenie dyskusji ciekawą pro-

pozycję przedstawił Henryk Feliksiak,

radny i sołtys Szczęsnej w jednej oso-

bie. –Może zmniejszmy dietę radnych i

dajmy te pieniądze sołtysom, bo oni też

zasługują – zaproponował. Za te słowa

otrzymał brawa od sołtysów siedzących

na widowni. Nikt z radnych jednak nie

odniósł się do jegowypowiedzi.

GRÓJEC:

Na razie nie będzie podwyżek diet dla sołtysów z gminy Grójec.

Diety na razie bez zmian

Dominik Górecki

dominik@jablonka.info

Kolejna dotacja dla gminy Błędów

BŁĘDÓW:

W piątek, 24 maja, wójt gminy Błędów

Mirosław Jakubczak podpisał umowę

na dofinansowanie przebudowy drogi

gminnej Tomczyce – Jadwigów.

Dotacja w kwocie 150 tys. zł pochodzi z funduszu budowy i modernizacji

dróg dojazdowych do gruntów rolnych, którego dysponentem jest Urząd

Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.

Środki te, wraz z pieniędzmi z budżetu gminy Błędów, posłużą do przebu-

dowy odcinka drogi o długości 700 metrów. Będzie to kontynuacja zada-

nia rozpoczętego w ubiegłym roku.

Przypomnijmy, że samorząd gminy Błędów w tym roku otrzymał także

dotację w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na przebudo-

wę drogi gminnej Lipie – Trzylatków Parcela.

Trzeba pamiętać o tym, że podpisanie

umowy ubezpieczeniowej nie zawsze

gwarantuje, że odszkodowanie zosta-

nie wypłacone. Przeoczenie niektórych

informacji zawartych w samej umowie

lub dołączonych do niej kilkudziesię-

ciostronicowych ogólnych warunkach

ubezpieczeniamoże spowodować duże

rozczarowanie w sytuacji, kiedy dojdzie

do szkody i okaże się, że trzeba pokryć

ją z własnej kieszeni. Ostatnio Sąd Naj-

wyższy poparł ubezpieczyciela, który

nie wypłacił odszkodowania na blisko

100 tys. zł. Dlatego przed podpisaniem

sterty dokumentów, trzeba każdy ich

fragment dokładniesprawdzić, najlepiej

z pomocą znającego się na rzeczy praw-

nika.

Sprawa dotyczyła dewelopera, który

nie otrzymał odszkodowania za zalany

budynek. Współpracę z ubezpieczycie-

lemrozpoczął wiele lat temu.Wofercie

przygotowanej na rok 2009-2010 znala-

zła się lista ubezpieczonych budynków.

Polisa zawierała

m.in.

klauzulę automa-

tycznego pokrycia, mówiącą o tym, że

obejmuje automatyczne ubezpieczenie

wszelkich nowych inwestycji, bez ko-

nieczności wcześniejszej deklaracji. Gdy

doszło do zalania okazało się, że zakład

ubezpieczeń nie chce wypłacić odszko-

dowania, ponieważ akurat zalanego

budynku nie było na liściemiejsc podle-

gających ubezpieczeniu. Ubezpieczony

twierdził, że zgodnie z umową budynku

nie musiał go wpisywać na listę, ubez-

pieczyciel przeciwnie.

Na początku wszystko szło po myśli

klienta, sąd pierwszej instancji uznał, że

odszkodowanie powinno zostać wypła-

cone, ponieważ jegozdaniemza „wszel-

kie nowe inwestycje” powinny być

uznane wszelkie nowe budynki, które

stawały się mieniem ubezpieczonej fir-

my jako środki trwałe. Ucieszył się de-

weloper. Natomiast druga strona sporu

nie dała za wygraną i wniosła apelację.

Sąd apelacyjny stanął po stronie ubez-

pieczyciela.

Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego,

który przyznał rację ubezpieczycielowi.

Jego zdaniem choć niejasne sformu-

łowania umowy zgodnie z prawem

ubezpieczeniowym powinny być in-

terpretowane na korzyść ubezpieczo-

nego, i to nawet w przypadku gdy jest

podmiotem profesjonalnym, to jednak

strony nie są zwolnione od analizy rze-

czywistej treści umowy i rozpatrywania

łącznie poszczególnych fragmentów. W

wyroku z 12 kwietnia 2019 r. (Sygnatura

akt I CSK 321/18) sąd powoływał się na

przepisy ustawy z 2003 r. o działalności

ubezpieczeniowej, uchylonej ustawą z

2015 r.

Przepisy art. 12 ust. 3 i 4mówiły o tym,

że ogólne warunki ubezpieczenia oraz

umowa ubezpieczenia powinny być

formułowane jednoznacznie iwsposób

zrozumiały, a postanowienia sformuło-

wane niejednoznacznie interpretuje się

na korzyść ubezpieczającego, ubezpie-

czonego, uposażonego lub uprawnio-

nego z umowy ubezpieczenia.

Obecnie obowiązujący art. 15. ustawy

o działalności ubezpieczeniowej i rease-

kuracyjnej z2015r. brzmipodobnie(zo-

stały dopisane wzorce umowne i obo-

wiązek informacyjny).Wust. 3, 4 i 5 jest

mowa o tym, że umowa ubezpieczenia,

ogólnewarunkiubezpieczeniaorazinne

wzorce umowy są formułowane jedno-

znacznie i w sposób zrozumiały. Ogólne

warunki ubezpieczenia oraz inne wzor-

ce umowy zakład ubezpieczeń zamiesz-

cza na swojej stronie internetowej, a

ostanowienia umowy ubezpieczenia,

ogólnychwarunkówubezpieczeniaoraz

innychwzorcówumowy sformułowane

niejednoznacznie interpretuje się na

korzyść ubezpieczającego, ubezpieczo-

nego lubuprawnionegozumowyubez-

pieczenia.

Kwietniowe orzeczenie Sądu Najwyż-

szego zburzyło spokój klientów zakła-

dów ubezpieczeniowych. Okazuje się,

że to czy w podpisywanych dokumen-

tach zostało wszystko jasno wyjaśnio-

ne nie jest do końca jasne. Z wyroku

wynika, że choć w jednym miejscu jest

informacja mogąca sprawić, że powin-

niśmy postąpić w określony sposób, to

w innym – choćby w obszernych ogól-

nych warunkach ubezpieczenia – zna-

leźć mogą się punkty ją zmieniające. W

konsekwencji, choć wydawałoby się, że

odszkodowanie powinno być w danej

sytuacji wypłacone (tak to interpreto-

wał deweloper i sąd pierwszej instancji

womawianejsprawie)taksięniestanie.

Sąd Najwyższy postawił przed przy-

szłym ubezpieczonym ogromne za-

danie, powinien on ze znawstwem

prawnika kompleksowo analizować

umowę ubezpieczeniową i OWU, któ-

re ubezpieczyciel wyposażony w sztab

specjalistówprzedstawimudopodpisu.

Trzebabyć czujnym, ponieważw intere-

sie firmy ubezpieczeniowej może być

takie konstruowanie kontraktu, żeby

fragmenty umowy, w jednej jej części

były doprecyzowane w innej w sposób

kompletnie zmieniający ich znaczenie.

Zadaniem klienta będzie odnalezienie

wyjątkówodwyjątków. Dlategowsytu-

acji,gdypodpisywanesąumowynawy-

sokie sumy, z zamiaremkontynuowania

współpracy przez wiele lat, warto sko-

rzystać z usług prawnika.

Sąd Najwyższy podkreślił, że tylko nie

dające się usunąć niejasności powinny

być interpretowanena korzyść ubezpie-

czonego. Pytanie tylko czy dla wszyst-

kich usuwanie tych niejasności będzie

jasne? Dlatego przed podpisywaniem

czegokolwiek, a tym bardziej umów

opiewających na duże kwoty, w przy-

padkuktórychmożnawielestracić,war-

to zaufać prawnikowi i spać spokojnie.

Polisa ubezpieczeniowa nie gwarantuje odszkodowania

Jeśli wydawało się Państwu, że wszystkie niejasne sformułowania umowy ubezpieczeniowej są interpretowane na korzyść ubezpieczonego, byliście w błędzie.

Niedawno Sąd Najwyższy stwierdził, że tylko takie, w przypadku których nie da się usunąć niejasności. Skutek jest taki, że ubezpieczony nie otrzymał odszkodo-

wania, mimo że opłacał składkę.

Autor: Artur Zawolski, partner i radca prawny w MKZ Partnerzy Michalak Kosicka Zawolski i Partnerzy Radcowie Prawni