9
NOWE MIASTO NAD PILICĄ
Przebudowa Placu Armii Krajowej:
jak wszyscy widzieliśmy plac stra-
szył, panował wielki nieład, postu-
ment na którym stał samolot był w
opłakanym stanie a i sama maszyna
również, co zagrażało bezpieczeń-
stwu przechodniów. O rewitalizację
tegoż placu starał się w poprzednich
kadencjach radny Lech Staniszew-
ski - pilot, któremu bardzo leżało
na sercu, żeby miejsce to wyglądało
godnie. Niestety jego wnioski odbi-
jały się jak grochem o ścianę. Wte-
dy władzę sprawowali Ci, którzy te-
raz tak są zatroskani o naszą gminę.
Nikt z nich nie miał pomysłu na to
co zrobić z samolotem, który z roku
na rok nie konserwowany niszczał,
a może w końcu oddano by go na
złom. A jest to dla naszego miasta
pamiątka. Ja również złożyłam wnio-
sek o rewitalizację tegoż placu. Zro-
biliśmy projekt, kosztorys, zostały
załatwione wszelkie formalności. W
związku z tym, że koszt był niema-
ły, doszliśmy do wniosku, aby do tej
inwestycji dołożyła się firma, która
prowadzi sieć sklepów „Biedronka”.
Dzięki pomocy przewodniczącego
rady Tomasza Pietruchy, przystą-
piliśmy do rozmów, które miały na
celu współfinansowanie zadania.
Rozmowy trwały długo, ponieważ
negocjowaliśmy kwotę oraz to, aby
wszystkie ustalenia były zgodne z
prawem. Koszt inwestycji opiewał na
kwotę 428 217 zł brutto jest to duża
kwota. Po udanych rozmowach udało
się wynegocjować od firmy do której
należy sieć kwotę 233,700 zł brutto,
czyli więcej niż połowę kosztów za-
dania. Przeniesiony został samolot,
zrobiono nowy postument uzyska-
liśmy jeden duży teren na zrobienie
parkingów, została posadzona zieleń
i postawiono ławki. Doprowadzo-
no teren do tego stanu, aby cieszył
oko. Jest to teraz wizytówka naszego
miasta. Nieprawdą jest to, że Pietru-
cha zrobił sobie parking. Za parking
firma, do której należy sieć sklepów
płaci do budżetu gminy comiesięczną
kwotę 1537,50 zł brutto.
Kolejne kłamstwo, że burmistrz li-
kwiduje Liceum Ogólnokształcące i
że nauczyciele stracą pracę w szko-
łach, tak również pisano w momencie
kiedy wchodziła reforma oświaty w
tamtym roku. Nie dość, że są dwie
szkoły podstawowe i tym samym
nasze dzieci nie chodzą na dwie
zmiany, to zostali zatrudnieni nowi
nauczyciele. Zwiększone zostały go-
dziny na dodatkowe zajęcia, gdzie za
tamtych rządów nie wszyscy mogli z
tego skorzystać. W naszej kadencji
utworzyliśmy żłobek, wprowadzili-
śmy stypendia dla uczniów, którzy
osiągają dobre wyniki w nauce i za-
częliśmy organizować ferie zimowe
dla naszych pociech.
W tym roku został powołany Zespół
Szkolno-Przedszkolny. I co znowu
awantura i pisanie kłamstw. Pisano
anonimy na burmistrza do kuratorium
i do prokuratury. Niestety nic z tych
kłamstw naszym przeciwnikom nie
wyszło. Dlaczego postanowiliśmy
utworzyć taki zespół? Ano dlatego,
żeby w końcu zakończyć niedomó-
wienia pomiędzy jednym dyrektorem
szkoły a drugim. Młodzież, która
uczęszczała do liceum nie mogła ko-
rzystać swobodnie z hali gimnastycz-
nej ani z obiadów, ponieważ były to
dwie odrębne szkoły. W tej chwili
jest to ujednolicone i uczniowie już
mogą korzystać z bogatego zaple-
cza sportowego i ze stołówki. Jak
się okazało, po powstaniu Zespołu
Szkolno-Przedszkolnego
wszyscy
mają pracę i nikt nikogo nie zwolnił.
Jest i liceum i szkoła podstawowa no
i nareszcie przedszkole samorządo-
we. Potrzeba utworzenia przedszkola
była bardzo duża, ponieważ nie dla
wszystkich chętnych dzieci starczało
miejsca w placówkach niepublicz-
nych. Ale co mnie w tej awanturze
najbardziej zaintrygowało? Ano to,
że najwięcej emocji budziła nazwa
placówki. I kto to rozdmuchał, no
nasi niektórzy pedagodzy, tak jakby
nie rozumieli, że nazwa placówki w
niczym nie umniejsza randze szkół
prowadzonych w tym zespole, bo
młodzież dostanie świadectwo ukoń-
czenia Liceum Ogólnokształcącego,
świadectwo ukończenia szkoły pod-
stawowej, a nie ukończenia Zespołu
Szkolno-Przedszkolnego.
Dlatego też, chciałam zaapelować do
tych „pseudopisarzy
”NIE KŁAM-
CIE”
, a jeżeli już piszecie to miejcie
odwagę się podpisać.
Z pozdrowieniami dla czytelników
Iwona Lepa
Przewodnicząca Komisji
Oświatowo-Społecznej
Rady Miejskiej
w Nowym Mieście nad Pilicą
Drodzy mieszkańcy. ChciałamWam przybliżyć sprawy o których tak się rozpisują „anonimowi pisarze”.
Należy mówić prawdę
- NIE KŁAMAĆ
Chciałabym panu powiedzieć dwa słowa: dziękuję i przepraszam. Dziękuję za
to co pan zrobił dla każdego okręgu - i na wsi i w mieście. My to widzimy,
nie widzą tego tylko pańscy oponenci, którzy uaktywnili się przed wyborami.
Złość ich zżera, że oni tego nie zrealizowali, a prawdopodobnie nie chcieli zre-
alizować. Żłobek, szkoła, boiska (w tym to piękne przy naszej szkole), place
zabaw, drogi, kanalizacja itd. Lista jest naprawdę długa i wiem, że ciągle się
powiększa. Tego nie wykonano przez kilka poprzednich kadencji.
Pan dokonał rzeczy jeszcze innej, bardzo ważnej dla naszych mieszkańców.
Sprawił pan, że wróciła normalność. Pan z nami rozmawia, szanuje każdego,
stara się pomagać. Jaka byłam dumna z naszego burmistrza, który bronił swo-
ich mieszkańców w telewizji. Jaka to rzadka cecha u innych burmistrzów. Nasz
burmistrz jest wszędzie, czy tragedia rodzinna czy nawałnica a nawet przy ma-
łych sprawach kiedy podjeżdża na rowerze do tych jak to inni by powiedzieli
„brudnych i zarośniętych na ławeczce” i pyta czy może im pomóc. Tak, panie
burmistrzu, my to widzimy! Widzą mieszkańcy.
Teraz zaś kilka słów, za co przepraszam.
Jak w każdej społeczności tak i u nas nie brakuje osób pazernych na władzę,
chcących rządzić innymi, a do tego dążących za wszelką cenę, posługując się
plotką i przede wszystkim kłamstwem. Tak więc przeczytał Pan w poprzednich
numerach gazet, że zwalnia nauczycieli, że zamyka którąś szkołę, że dużo zara-
bia, albo krótko pracuje.
My widzimy, o której pan wychodzi z pracy oraz jak wiele zawdzięczają panu
nauczyciele i szkoły. Wstydzę się za takich mieszkańców, tak piszących, a co
najgorsze chcących znowu aspirować na jakieś stanowiska w naszym mieście.
Oby nigdy już nie wróciły rządy tych, którzy w każdym widzieli wroga, poda-
jąc ich do sądu czy prokuratury. Wszystkie sprawy przegrywali a przeprosiny
zamieszczali małym drukiem. Nie odpowiedzieli jednak za straty moralne i
zniszczone zdrowie. My już takich osób nie chcemy w naszych urzędach. Panie
burmistrzu, wiele słów mogłabym jeszcze przelać na papier, ale szkoda pisania
o takich, którzy knucie, kłamstwa i intrygi mają w swoim życiorysie. Oby nigdy
im się pan nie poddał. Za nich przepraszamy, a za wszystko, co pan robi dla
nas, dziękujemy. Jesteśmy dumni z naszego burmistrza.
P.S.
Na koniec chciałam dodać, że jako patriotka widzę wreszcie rangę i piękno
uroczystości w naszym mieście. Uroczystości pełnych treści, ale i w godnej
oprawie. Czekamy na następne.
Mieszkanka i wnikliwa czytelniczka
Panie burmistrzu Nowego Miasta nad Pilicą, ja również jestem
wnikliwą czytelniczką, ale i obserwatorką otaczającej nas rzeczy-
wistości.
Panie burmistrzu,
przepraszam i dziękuję
Odsłonięto i poświęcono tablicę
dedykowaną lotnikom dęblińskiej
„Szkoły Orląt” i Oficerskiej Szkoły
Lotniczej w Radomiu, którzy zgi-
nęli w katastrofach lotniczych pod
nowomiejskim niebem pełniąc
służbę w powietrzu oraz tym, któ-
rzy stacjonowali w Nowym Mieście
nad Pilicą w latach 1954 – 2000
kształcąc tu i szkoląc w powietrzu
podchorążych, kadetów i studentów
zagranicznych. Uroczystość ta zo-
stała zorganizowana we współpracy
Urzędu Miasta i Gminy w Nowym
Mieście nad Pilicą oraz 42. Bazy
Lotnictwa Szkolnego w Radomiu.
W uroczystości uczestniczyli parla-
mentarzyści, przedstawiciele służb
mundurowych,
przedstawiciele
władz samorządowych, duchowień-
stwa oraz mieszkańcy gminy Nowe
Miasto nad Pilicą.
Na początek uroczystości uczest-
nicy wysłuchali Hymnu Rzeczypo-
spolitej Polskiej, a następnie odbyły
się okolicznościowe przemówienia:
burmistrza miasta i gminy Mariusza
Dziuby, marszałka Senatu RP pana
Stanisława Karczewskiego, płk. pi-
lota Andrzeja Pussaka dowódcy 47.
Pułku Śmigłowców oraz przedsta-
wiciela delegacji „Dzieci Lotniska”
JW 5058 p.Ewy Cwajdy.
Odsłonięcia tablicy dokonali bur-
mistrz Mariusz Dziuba, marszałek
Senatu RP Stanisław Karczewski
oraz pierwszy zastępca dowódcy
generalnego Rodzaju Sił Zbrojnych
gen. dyw. pil. Jan Śliwka, a poświę-
cił proboszcz parafii nowomiejskiej
ks. dziekan Mariusz Zembrzuski.
Na zakończenie złożono kwiaty i
odegrany został „Marsz Lotników
Polskich”.
Przebieg uroczystości uświetniła
Kompania Honorowa 42 Bazy Lot-
nictwa Szkolnego w Radomiu oraz
Orkiestra Wojskowa z Radomia.
Ponadto Towarzystwo Przyjaciół
Nowego Miasta przygotowało wy-
stawę z trzynastoma nazwiskami i
wizerunkami pilotów oraz opisem
sytuacji w jakiej zginęli pod nowo-
miejskim niebem.
Burmistrz Miasta i Gminy serdecz-
nie dziękuje Dowódcy 42. Bazy Lot-
nictwa Szkolnego w Radomiu płk
dypl. pil. Janowi Skowroniowi oraz
wszystkim służbom i osobom za-
angażowanym w przygotowanie tej
podniosłej i niecodziennej uroczy-
stości.
UMiG
W dniu 25 września 2018 r. w Nowym Mieście nad Pilicą na pl. Armii Krajowej miała miejsce nie-
codzienna uroczystość.
Uroczyste odsłonięcie tablicy
upamiętniającej lotników
dęblińskiej „Szkoły Orląt”
i Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Radomiu
Wtymroku na terenie naszej gminy, zo-
stało odznaczonych 13 par małżeńskich.
Przeżyli oni ze sobą 50 i więcej lat. Uro-
czystości związane z wręczeniem me-
dali odbyły się 29 września 2018 roku.
Rozpoczęła je uroczysta msza św. w Ko-
ściele Parafialnym Opieki Matki Bożej
Bolesnej celebrowana przez proboszcza
parafii księdza Mariusza Zembrzuskie-
go oraz wikariusza Jakuba Kitę, podczas
której Jubilaci odnowili swoją przysięgę
małżeńską. Następnie wszyscy udali się
do Restauracji LEO, gdzie burmistrz
miasta i gminy Mariusz Dziuba wraz
z sekretarz miasta i gminy Edytą Sta-
niszewską i przewodniczącą Komisji
Oświatowo – Społecznej Rady Miejskiej
Iwoną Lepą dokonali, w imieniu Prezy-
denta Rzeczypospolitej Polskiej uroczy-
stego wręczenia medali. Podziękowali
za lata zgodnego pożycia małżeńskiego,
za ich poświęcenie dla dobra swoich
rodzin oraz złożyli najserdeczniejsze
życzenia. Za pomyślność i następne 50
lat we dwoje wzniesiono toast lampką
szampana. Uczestnicy odśpiewali rów-
nież Jubilatom chóralne sto lat. Po części
oficjalnej Dostojni Jubilaci zostali zapro-
szeni przez burmistrza na wspólny po-
częstunek.
Złote gody obchodziły następujące pary:
•Państwo Zygmunt i Maria Dębowscy,
•Państwo Kazimierz i Marianna Gro-
chalowie,
•Państwo Stanisław i Krystyna Iwaniccy,
•Państwo Edward i Krystyna Jargotowie,
•Państwo Stefan i Maria Kosiaccy,
•Państwo Edward i Barbara Kosteccy,
•Państwo Franciszek i Karolina Ku-
śmirkowie,
•Państwo Tadeusz i Barbara Kwapi-
sowie,
•Państwo Eugeniusz i Elżbieta La-
skowscy,
•Państwo Władysław i Genowefa
Olesikowie,
•Państwo Henryk i Barbara Sadowscy,
•Państwo Jan i Irena Strulakowie,
•Państwo Czesław i JaninaWielgusowie.
Ponadto, jedna para małżeńska Państwo
Krystyna i Stanisław Iwaniccy obcho-
dzili jubileusz 63 lat wspólnego pożycia
małżeńskiego.
Wszystkim Jubilatom raz jeszcze gratu-
lujemy i życzymy doczekania w zdrowiu
następnych jubileuszy.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć w na-
szej galerii
www.nowemiasto.pl(
UMiG)
Medal za Długoletnie Pożycie Małżeńskie to odznaczenie pań-
stwowe wręczane osobom, które przeżyły wspólnie 50 lat i więcej
w jednym związku małżeńskim. Odznaczenie to nadawane jest
przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Medale za Długoletnie Pożycie
Małżeńskie dla 13 par małżeńskich
z gminy Nowe Miasto nad Pilicą