Background Image
Previous Page  11 / 16 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 11 / 16 Next Page
Page Background

REGION

11

R. Panie Pawle, w okresie niskich

stóp procentowych i praktycznie ze-

rowego oprocentowania lokat nasu-

wa się pytanie w co inwestować?

P.Z.

Inwestować można na różne spo-

soby, jednak w okresie niskich stóp

bezpieczne pomnażanie kapitału

jest znacznie ograniczone. Obecnie

uważam, że najlepszą inwestycją są

nieruchomości, w szczególności zie-

mia–to pewne i bezpieczne aktywo.

Nieruchomości, a zwłaszcza ziemia,

od wieków były uważane za najlepszy

sposób na bezpieczne ulokowanie

kapitału. Ziemi nie przybywa – jest

to ograniczone dobro, jest też akty-

wem, które nie traci na wartości w

długim okresie.

R. Inwestować w ziemię rolną czy

budowlaną?

P.Z.

Zarówno jedno jak i drugie ak-

tywo ma swoje atuty. Szczególnie

zwróciłbym uwagę na grunty prze-

znaczone pod zabudowę, czyli tak

zwane „działki budowlane”, które

szczególnie teraz, gdy coraz więcej

gmin wprowadza miejscowe plany

zagospodarowania przestrzennego

ograniczające tereny do zabudowy

czy w świetle nowej ustawy o obrocie

ziemią, która skutecznie ograniczyła

możliwości zakupu i sprzedaży ziemi

rolnej.

R. Decydując się na ulokowanie swo-

ich oszczędności w zakup gruntów

budowlanych na co należy zwrócić

uwagę?

P.Z.

Podejmując decyzję o ulokowa-

niu kapitału w grunty budowlane

należy wziąć pod uwagę szereg czyn-

ników. Do każdej nieruchomości na-

leży podejść indywidualnie. Przede

wszystkim najważniejsza jest lokaliza-

cja, czyli komunikacyjne usytuowanie

gruntu oraz możliwości jej zagospo-

darowania. Inny potencjał wzrostu

wartości mają grunty z uchwalonymi

przez gminy planami zagospodaro-

wania przestrzennego z przeznacze-

niem pod zabudowę mieszkaniową,

a inną grunty z brakiem możliwości

zabudowy, znajdujące się w strefach

ochronnych wykluczających zabudo-

wę mieszkaniową lub nieobjęte pla-

nami zagospodarowania.

R. Czyli bardzo ważnym czynnikiem

przy podejmowaniu decyzji jest po-

siadanie planu zagospodarowania

przestrzennego dla danej nierucho-

mości. Co jeszcze jest istotne?

P.Z.

Na pewno powinien to być region

o dużym potencjale gospodarczym i

społecznym. To znaczy region dyna-

micznie rozwijający się gospodarczo,

a zatem z niskim bezrobociem i bar-

dzo dobrą siecią dróg.

R. Czy takie warunki spełniają tylko

duże aglomeracje miejskie czy też

inne rejony kraju?

P.Z.

Zdecydowanie zwrócił bym uwa-

gę na mniejsze ośrodki, ponieważ

ceny działek w dużych aglomera-

cjach, takich jak Warszawska w ostat-

nich latach bardzo mocno wzrosły i

takie inwestycje dla indywidualnego

inwestora są praktycznie poza moż-

liwościami finansowymi. Dlatego co-

raz więcej osób z zainteresowaniem

przygląda się gruntom zlokalizowa-

nym w pewnej odległości od aglome-

racji.

R. Jak pod tym względem wypada

nasz region?

P.Z.

Powiat grójecki pod tym wzglę-

dem wygląda bardzo atrakcyjnie,

rozwijający się zarówno przemysł

jak i przetwórstwo oraz sadownic-

two sprawiają, że rośnie zamożność

mieszkańców, a tym samym spada

motywacja do wyjazdu za pracą do

większych ośrodków w kraju i za

granicę. Stopa bezrobocia w regio-

nie wynosi niewiele ponad 3% (3,4

w 2016r.), co powoduje, że obser-

wowany jest napływ i osiedlanie się

osób z innych regionów oraz krajów.

Ponadto rozpoczęcie prac związa-

nych z budową nowej drogi S7 do

Warszawy sprawi, że za niecałe 3 lata

do największego w Polsce zagłębia

biurowego na Służewcu czy na lotni-

sko Chopina dojedziemy z tego regio-

nu w niespełna 30 minut.

R. A jak wygląda nasz lokalny rynek

mieszkań?

P.Z.

Tak jak w całej Polsce obser-

wujemy deficyt mieszkań. Napływ

pracowników oraz zapotrzebowanie

na pracowników sezonowych powo-

duje, że trudno znaleźć mieszkanie

do wynajęcia za przystępną cenę.

Na pewno ta sytuacja szybko się nie

zmieni co przełoży się na wzrost licz-

by budowanych mieszkań i domów

oraz hoteli w regionie, a to przełoży

się na wzrost popytu na działki bu-

dowlane.

R. Na jakie zyski może liczyć osoba

inwestująca w grunty budowlane w

naszym regionie?

P.Z.

Myślę, że trzeba liczyć dwa–trzy

lata, aby perspektywa zysku na po-

ziomie kilkunastu a nawet kilkudzie-

sięciu procent była jak najbardziej

realna. Oczywiście, o ile działka zo-

stanie kupiona w normalnych ce-

nach, a inwestor dołoży starań, żeby

podnieść jej wartość.

R. Bardzo dziękuję za rozmowę.

Rozmowa z Pawłem Zalewskim – konsultantem z firmy Avocado Consulting.

Działki budowlane – dobrą inwestycją

W niedzielę, trzeciego czerwca

neoprezbiter ks. Marek Skowroń-

ski odprawił w kościele pw. Micha-

ła Archanioła w Goszczynie swoją

pierwszą mszę, tzw. mszę prymicyj-

ną. To niezwykle ważny dzień dla

tutejszej parafii. Ostatni raz takie

wydarzenie miało miejsce dokład-

nie 36 lat temu, kiedy to ks. Krzysz-

tof Ukleja (obecny również na nie-

dzielnej prymicji) oraz ś.p. ks. Jerzy

Dupczyk (obaj pochodzący z tutej-

szej parafii) odprawiali swoje msze

prymicyjne.

Z wielką radością i sympatią, w

niedzielne południe, społeczność

parafii pw. Michała Archanioła w

Goszczynie powitała swojego księ-

dza rodaka. Ksiądz Marek skierował

wzruszające słowa podziękowań dla

wszystkich osób, które towarzyszyły

mu w drodze do kapłaństwa. Dzię-

kował rodzicom za dar życia, bab-

ci za modlitwę, bratu z narzeczoną

za wsparcie, chrzestnym, księżom

z tutejszej parafii (ks. dziekanowi

Arkadiuszowi Wiktorowiczowi oraz

ks. Grzegorzowi Pielaszkowi) za

cenne wskazówki oraz naukę sakra-

mentu, ks. kanonikowi Henrykowi

Boczkowi, przy którym wzrastał,

wychowawcom za trud włożony w

jego formację oraz przyjaciołom i

współbraciom za każdy gest dobroci

i miłości skierowany w jego stronę.

Po Eucharystii księża, klerycy, mi-

nistranci, rodziny i wszyscy zebrani

podchodzili w wielkim skupieniu

do ołtarza, aby na jego stopniach

uzyskać prymicyjne błogosławień-

stwo. Było ono gwarancją uzyskania

odpustu zupełnego. Po mszy św.,

zaproszeni goście udali się na przy-

jęcie prymicyjne.

Ks. Marek Skowroński (26 lat) po-

chodzi z podgoszczyńskiej Kolonii

Bądków. Podczas niedzielnej mszy

prymicyjnej podkreślił, że w domu

rodzinnym wychowywany był w

wierze.

Siedem lat temu, po maturze w Li-

ceum Ogólnokształcącym im. Pio-

tra Skargi w Grójcu wstąpił do Wyż-

szego Seminarium Duchownego w

Warszawie. Jak sam przyznaje, nie

ma jednego momentu, który można

określić jako początek powołania,

to proces który dokonuje się przez

lata.

– Niewątpliwie jednak posługa mi-

nistranta i później lektora w parafii

w Goszczynie bardzo pomogła mi

w podjęciu ostatecznej decyzji. –

mówi w rozmowie z Jabłonką, ks.

Marek Skowroński. – Takim pod-

stawowym miejscem rozeznawania

powołania jest parafia, więc księ-

żom którzy tu posługiwali zawsze

bacznie się przyglądałem.

Po sześciu latach studiów semi-

naryjnych odbył roczną praktykę

duszpasterską w Centrum Ruchu

Światło – Życie w Krościenku nad

Dunajcem. Jak przyznaje, w czasie

studiów i formacji seminaryjnej

było wiele pięknych momentów,

poznał fantastycznych ludzi, ale jak

to w życiu zdarzały się też momenty

trudne.

– W duchu posłuszeństwa trzeba je

było przyjąć i z nimi się zmierzyć –

komentuje.

Pierwszą parafią, w jakiej ks. Ma-

rek Skowroński będzie pełnił służ-

bę Bogu i ludziom jest, Parafia św.

Wincentego Ferreriusza w Borzęci-

nie, dekanat lasecki. (

KO)

GOSZCZYN:

26 maja 21 diakonów Archidiecezji Warszawskiej przyjęło święcenia kapłańskie z

rąk kard. Kazimierza Nycza. Wśród nich był mieszkaniec gminy Goszczyn, ks. prymicjant Marek

Skowroński.

Na zakończenie wakacji, 31 sierpnia

warczanie mogą liczyć na dużą dawkę

dobrego humoru. Na terenie tutejsze-

go Kempingu nad Pilicą odbędzie się

Letnie Spotkanie Kabaretowe, Ścier-

nisko. Mieszkańców Warki i okolic

przez cztery godziny będą rozśmie-

szać Robert Motyka i Michał Pasz-

czyk z Paranienormalnych, Jerzy Kry-

szak, Kabaret Ciach oraz Łowcy B.

– Chcieliśmy zorganizować w War-

ce coś nowego, niepowtarzalnego

– mówi Agnieszka Kurowska, mana-

ger Kempingu nad Pilicą – Na naszą

inicjatywę odpowiedział kabaret Pa-

ranienormalni, który zaproponował

organizację u nas Ścierniska, Letnie-

go Spotkania Kabaretowego. Z chęcią

użyczymy swojego obiektu na takie

wydarzenie.

Na inicjatywę szybko odpowiedział

warecki Dworek na Długiej oraz

Urząd Miejski, którzy są partnerami

tegorocznego Ścierniska w Warce.

Wesprą wydarzenie zapleczem tech-

nicznym, tj. sceną, krzesłami itp. Wy-

stęp kabaretów, którego rozpoczęcie

zaplanowano na godzinę 19.00 po-

przedzą atrakcje dla dzieci w postaci

m.in.

animatorów czy dmuchańcy.

– Mamy nadzieję, że impreza przyj-

mie się u nas i będzie organizowana

cyklicznie – dodaje Agnieszka Ku-

rowska.

Letnie Spotkania Kabaretowe „Ścier-

nisko” powstały z inicjatywy Roberta

Motyki, założyciela grupy Paranie-

normalni. Dwa lata temu odbyła się

pierwsza edycja imprezy z udziałem

kabaretu Paranienormalni. Podczas

drugiej edycji w 2017 roku na scenie

wystąpili: Paranienormalni, Kabaret

K2 oraz Katarzyna Pakosińska.

– Impreza dedykowana jest spo-

łeczności lokalnej oraz miłośnikom

śmiechu. Istotnym założeniem jest

wspieranie działań przyczyniających

się promocji regionu. – mówią orga-

nizatorzy Ścierniska.

W tym roku Ściernisko zatacza co-

raz szersze kręgi i odbywa się w kilku

gminach w Polsce (Sieniawa Żarska,

Miłogostowice, Porąbka), jedną z

nich będzie też Warka.

Bilety na Ściernisko można kupić na

stronach:

www.biletynakabarety.pl

,

www.syroop.pl

lub na www.scierni-

skokabarety.pl

. Będzie je można także

nabyć w dniu imprezy, 31 sierpnia.

Koszt czterogodzinnej dawki dobrego

humoru to 50 zł. Wstęp bezpłatny dla

dzieci do lat 10. Patronat medialny

nad imprezą objęła gazeta Jabłonka.

Trzy podwójne wejściówki do wygra-

nia w krzyżówce zamieszczonej na

ostatniej stronie tego numeru gazety.

Red.

WARKA:

Do miasta zjadą znane ogólnopolskie kabarety.

Solidna dawka humoru

Podążył za powołaniem

Tel. 501 561 143

drukuj@jablonka.info