4
REGION
PLATFORMA LOGISTYCZNA
W GRÓJCU POSZUKUJE:
MʯCZYZN I KOBIET DO
PRACY FIZYCZNEJ NA MAGAZYNIE
MAGAZYNIERÓW
WÓZKOWYCH
MʯCZYZN DO SPRZ¥TANIA NA MAGAZYNIE
ORAZ DROBNYCH PRAC NAPRAWCZYCH
MILE WIDZIANE UPRAWNIENIA NA WÓZKI WID£OWE. INFORMACJE POD NUMEREM
TELEFONU (048) 664 – 10 – 43 LUB PROSIMY O PRZES£ANIE CV NA E-MAIL:
WYDZIERŻAWIĘ
Wystawiam bardzo dobrze funkcjonujący
Sklep Obuwniczy A.B.M. Obuwie Dla Każdego
Sklep posiada:
- monitoring ( 8 kamer + zapis + alarm )
- pomieszczenie socjalne ( lodówka, mikrofala, czajnik itd. )
- samodzielne ogrzewanie elektryczne
- reklama LED
- całe wyposażenie sklepu
( półki, stanowisko kasowe, regały, pufy itd.. )
Oferuję pomoc w prowadzeniu biznesu na starcie.
Termin przejęcia sklepu do uzgodnienia.
Powód dzierżawy:
Zmiana planów osobistych.
SKLEP WYDZIERŻAWIANY JEST RAZEM Z TOWAREM LUB BEZ
Tel.: 660 953 954
Zapraszam do osobistego kontaktu
26-420 Nowe Miasto nad Pilicą ul. Warszawska 29
operator/ -ka linii produkcyjnej
OBOWIĄZKI:
- Pakowanie/ przepakowywanie słodyczy
OFERTA:
- Umowa o pracę tymczasową
- Atrakcyjna stawka godzinowa
OCZEKIWANIA:
- Aktualna książeczka do celów sanitarno – epidemiologicznych
- Gotowość do pracy w systemie 8 godz. / 12 godz.
Nr ref.: 24404 Praca tymczasowa
Lokalizacja: Belsk Duży
Agencja zatrudnienia (nr licencji 47)
KONTAKT: tel. 501 324 192,
e-mail:
Randstad Polska poszukuje osób na stanowisko:
Szkoła języków Obcych Elephant z siedzibą
w Woli Mrokowskiej poszukuje lektorów języków obcych,
zwłaszcza języka angielskiego.
Oczekujemy:
- biegłej znajomości języka
- dobrego kontaktu z dziećmi
- prawa jazdy kat. B
PRACA DLA LEKTORÓW
Zgłoszenia prosimy przesyłać na adres:
lub 696 736 800; 604 939 736; 692 769 453
PRZEPIS NUMERU:
Przepis poleca
Cukiernia A.Klepacz
w Grójcu
Ciasto kruche z morelami i budyniową pianką
Składniki na ciasto:
2,5 szklanki mąki pszennej
250 g zimnego masła lub margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru pudru
5 żółtek
Pianka budyniowa:
5 białek
1 szklanka drobnego cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego
2 opakowania budyniu waniliowego
bez cukru
1/2 szklanki oleju rzepakowego
Dodatkowo:
80 dag moreli
cukier puder do posypania
Przygotowanie:
Zaczynamy od kruchego ciasta. Masło pokroić w kostkę, dodać pozostałe
składniki i szybko zagnieść ciasto. Podzielić je na 2 części (2/3 i 1/3 por-
cji). Każdą zawinąć osobno w folię spożywczą i włożyć do zamrażalnika na
1 godzinę. Blachę o wymiarach 23 x 35 cm, wysmarować masłem i wyłożyć
papierem do pieczenia.
Na spód zetrzeć na tarce większą część ciasta, lekko przyklepać i wyrównać.
Podpiec na złoty kolor w temperaturze 190ºC (ogrzewanie góra-dół bez ter-
moobiegu) przez około 20 minut. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
Kiedy podpieczony spód jest już wystudzony, zacząć ubijać białka. Po ubiciu
na sztywno, powoli, (łyżka po łyżce) wsypywać drobny cukier i cukier wani-
linowy, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Następnie powoli wsypać
proszek budyniowy, cały czas miksując, by dobrze się rozpuścił. Niewielką
strużką wlać olej, dalej miksując do całkowitego połączenia.
Na podpieczony, zimny spód ciasta wyłożyć ubitą pianę. Wyrównać. Ułożyć
ćwiartki lub połówki moreli, delikatnie wciskając je w pianę. Na wierzch ze-
trzeć mniejszą część zamrożonego ciasta. Piec w temperaturze 190ºC (ogrze-
wanie góra-dół bez termoobiegu) przez około 30 - 40 minut. Wyjąć, przestu-
dzić, oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego!
Niedzielną uroczystość poprzedziły
codzienne nowenny do Matki Boskiej
Szkaplerznej, które począwszy od 7
lipca, przez 9 kolejnych dni prowa-
dzili członkowie grup parafialnych
oraz mieszkańcy poszczególnych wsi.
Wspólne modlitwy stanowiły ducho-
we przygotowania do symbolicznego
powrotu obrazu Matki Bożej do tutej-
szego kościoła.
Gruzy i zgliszcza
1915 rok. Trwa I wojna światowa.
Opuszczające swoje pozycje wojska
rosyjskie uznały, że kościół lipski, sto-
jący na wzniesieniu, mógłby stać się
dogodnym miejscem obserwacyjnym
dla nieprzyjaciela. Dowództwo zde-
cydowało, że świątynię należy zatem
zburzyć. W tym celu na poddaszu
założono miny, a gdy ich wybuch nie
przyniósł spodziewanego rezultatu,
spalono dach i wiązanie.
Sołdaci podłożyli także bomby pod
fundament kościoła, ale i one nie były
wystarczająco skuteczne. Oblali więc
całą świątynię łatwopalną substancją
i zaprószyli ogień. Płomienie strawiły
niemal wszystko, co znajdowało się
wewnątrz, m.in. 7 ołtarzy z obrazami
i ambonę w kształcie łodzi. Spalił się
także cudowny obraz Matki Bożej.
Oryginał w Białyniczach
Kościół odbudowano. A wiele lat póź-
niej ks. Kazimierz Lipiak, poprzedni
proboszcz parafii, podjął trud odszu-
kania informacji na temat zniszczo-
nego obrazu. Miały one posłużyć do
odtworzenia wizerunku Matki Bożej.
Wwarszawskim Instytucie Sztuki od-
naleziono fotografie dokumentujące
zniszczenia wojenne. Na jednym ze
zdjęć uwieczniono fragment spalonej
i zdeformowanej w ogniu metalowej
sukienki z cudownego obrazu.
Myśl odtworzenia obrazu przyświe-
cała także ks. Ewarystowi Tomasie-
wiczowi, obecnemu proboszczowi
lipskiej parafii. Niestety, nie udało się
znaleźć żadnego dokumentu ani fo-
tografii, na podstawie której można
byłoby odwzorować dzieło.
Postanowiono więc, że wizerunek
Matki Bożej, który znajdzie swe miej-
sce w lipskiej świątyni, będzie kopią
obrazu Matki Bożej Białynickiej znaj-
dującego się w kościele Narodzenia
Najświętszej Marii Panny w Warsza-
wie. Co ciekawe, obraz ten także jest
kopią – pierwowzór znajdował się
bowiem w Białyniczach na Białorusi
(stąd nazwa „Białynicka”). Zaginął
jednak podczas II wojny światowej.
Najpierw feretron
Pierwsza kopia wizerunku Matki Bo-
skiej Białynickiej trafiła do Lipia w
2014 roku. Wykonała go dr Małgo-
rzata Nowalińska z Akademii Sztuk
Pięknych w Krakowie. Był to feretron,
a więc nieduży obraz przeznaczony
do przenoszenia podczas procesji.
Poświęcił go ksiądz prałat Wiesław
Kądziela, który włożył wysiłku, by
dokonał się symboliczny powrót Mat-
ki Boskiej Białynickiej do Lipia.
Trzy lata później ziściło się marze-
nie księdza proboszcza i parafian o
posiadaniu większego obrazu Matki
Boskiej Białynickiej, który mógłby
zostać umieszczony na jednym z ołta-
rzy. Autorką tej kopii jest również dr
Małgorzata Nowalińska.
Wizerunki Matki Boskiej oraz Dzie-
cięcia przedstawione na feretronie
oraz obrazie znajdującym się na
bocznym ołtarzu różnią się nieco ko-
lorystyką. Na pierwszym aniołowie
podtrzymujący koronę Matki Bożej
są przyodziani w szatę złotą, a Dzie-
cię w szatę czerwoną. Na drugim to
aniołowie są ubrani na czerwono, zaś
Jezus na złoto.
Istota chrześcijaństwa
– Słowo „poświęcenie” jest szczęśli-
wie dwuznaczne. Z jednej strony jest
to akt religijny. Ale to słowo ma też
drugie znaczenie. Kiedy mówimy, że
ktoś pracuje z poświęceniem, że po-
święca się dla swoich dzieci, mamy
wówczas na myśli, że oddaje swoje
życie dla kogoś, kogo kocha. I tu do-
tykamy istoty życia chrześcijańskiego.
Tak, jak Maryja poświęciła się Jezuso-
wi i w ten sposób spełniła swoje ży-
cie w sposób najpiękniejszy – mówił
podczas kazania biskup Janocha.
Ważne słowa padły też ust obecnego
na uroczystości ks. Kądzieli: – Chciał-
bym, żebyście ten obraz, który nieja-
ko wraca do was po ponad stu latach,
całym sercem umiłowali.
Informacje na temat losów obrazu
Matki Boskiej Szkaplerznej, które za-
warłem w tekście, pochodzą z frag-
mentów księgi parafialnej cytowanej w
homilii przez biskupa Michała Janochę
oraz z okolicznościowego folderu wy-
danego przez parafię.
Dominik Górecki
BŁĘDÓW:
W ostatnią niedzielę, czyli w dzień odpustu Matki Boskiej Szkaplerznej, biskup Michał
Janocha odwiedził parafię pw. św. Trójcy w Lipiu. Jego wizyta miała szczególny wymiar – dusz-
pasterz poświęcił obraz Matki Boskiej Białynickiej znajdujący się na bocznym ołtarzu tamtejszej
świątyni.
Pani wróciła do Lipia
Obraz Matki Boskiej Białynickiej
umieszczono w prawej nawie
kościoła pw. Św. Trójcy w Lipiu
70 mln euro za embargo
REGION:
Unia Europejska zdecydowała się na przyznanie 70 mln euro pomocy dla sadowników,
którzy ponoszą stary z powodu rosyjskiego embarga.
– Będzie to oznaczało blisko 80 tys.
ton jabłek i innych owoców i warzyw
dla polskich producentów. To jest
oczywiście za mało w stosunku do
możliwości eksportowych tych, które
mieliśmy na rynku rosyjskim, ale to
trochę więcej, niż było w roku ubie-
głym – mówił Mirosław Maliszewski,
podczas rozmowy w radiowej „Jedyn-
ce”.
Pieniądze będą pochodziły z nadzwy-
czajnych środków już stosowanych
jako pomoc dla producentów łatwo
psujących się owoców. Rozszerzony
system o wartości prawie 70 mln euro
skierowany jest do unijnych produ-
centów owoców i stanowi „siatkę
bezpieczeństwa” dla rolników, którzy
nie mogą znaleźć rynków zbytu dla
swoich produktów.
Mirosław Maliszewski poinformował
również, że tegoroczne zbiory jabłek
nie będą należały do rekordowych.
W roku ubiegłym zebrano w Polsce
prawie 4 mln ton jabłek. W tym roku
ani w Polsce, ani w wielu pozostałych
europejskich krajach sytuacja ta nie
powtórzy się.
– Na rynku europejskim nie powinno
być tak ciasno, jeżeli chodzi o jabłka,
co jest niezłą prognozą dla sadowni-
ków. Nie ma też zapasów koncentra-
tów i innych przetworów, więc jeżeli
nie będzie jakiejś zmowy cenowej, to
powinien być to niezły sezon – prze-
widuje Mirosław Maliszewski.
Inf