REGION
5
Właściwie wszystkie pieniądze, które
gmina może przeznaczyć na inwe-
stycje, zostały zarezerwowane jako
wkład samorządu w modernizację
szosy powiatowej wiodącej do Zbro-
szy Dużej. Problem w tym, iż wciąż
nie wiadomo na pewno, czy zadanie
zostanie zrealizowane. Właściciel
drogi, czyli samorząd powiatu grójec-
kiego nie uzyskał bowiem dofinanso-
wania na remont z Narodowego Pro-
gramu Przebudowy Dróg Lokalnych
(szerzej pisaliśmy o tym w numerze
Jabłonki z dn. 11 stycznia). Sprawa
ma wyjaśnić się do końca lutego.
Ewentualne inwestycje
Gdyby nie doszło do modernizacji
drogi do Zbroszy Dużej, w kasie gmi-
ny Jasieniec pozostanie około 1,5 mln
zł. W takim przypadku samorząd
przeznaczy pieniądze na zadania,
które znalazły się na specjalnej liście
inwestycji do zrealizowania w naj-
bliższych latach.
Na wspomnianej liście widnieją re-
monty sześiu gminnych dróg: ulicy
Jasienieckiej w Jasieńcu, z Gośniewic
do Boglewic, w Turowicach, z Kur-
czowej Wsi do Czachowa, w Dobrej
Woli, oraz z Woli Boglewskiej do Ol-
szan. Samorząd poważnie myśli też
o powiększeniu sieci wodociągowej.
Mowa o zadaniach w Jasieńcu (ul. Ja-
sieniecka), Miedzechowie, Tworkach,
Boglewicach i Ryszkach.
Niewykluczone również, że część
środków zostanie skierowana na ska-
nalizowanie Boglewic, ulicy Gospo-
darczej w Jasieńcu oraz budowę rowu
przy drodze łączącej Czachów z Ja-
sieńcem. Szczególnie dużo pieniędzy
pochłonęłaby inwestycja w Boglewi-
cach. Według kosztorysu mogłoby to
być nawet 3,8 mln zł.
– Złożyliśmy wniosek o dotację unij-
ną na wykonanie tego zadania. Kwota
dofinansowania może wynieść 52%
wartości całej inwestycji. Na razie
czekamy na rozstrzygnięcie nabo-
ru – informuje wójt gminy Jasieniec
Marek Pietrzak.
Na liście marzeń jasienieckich samo-
rządowców jest także budowa hali
sportowej przy podstawówce w Zbro-
szy Dużej, modernizacja kotłowni
przy szkole podstawowej w Jasieńcu,
a także montaż oświetlenia ulicznego
w siedmiu wsiach.
Niejednomyślni
Szacowane dochody gminy Jasieniec
w 2017 roku wyniosą 21,28 zł, zaś
wydatki – 20,98 mln zł. Aż 7,13 mln
pochłonie utrzymanie szkół. W bu-
dżecie zabezpieczono 1,3 mln zł na
spłatę kredytu. Samorząd planuje też
zaciągnięcie pożyczki w kwocie mi-
liona złotych.
Jasienieccy radni nie byli jednomyśl-
ni w sprawie budżetu – 12 poparło
uchwałę, a 3 wstrzymało się od głosu.
Dominik Górecki
Czy w tym roku w budżecie gminy znajdą się pieniądze na ułożenie kanalizacji i
remont ulicy Jasienieckiej (na zdj.)? Wiele zależy od finału sprawy z dotacją
na budowę drogi do Zbroszy Dużej.
JASIENIEC:
Budżet jasienieckiego samorządu uchwalony. Wciąż
nie wiadomo jednak, jakie inwestycje zostaną poczynione na te-
renie gminy w przyszłym roku.
Budżetowa
niewiadoma
W całym 2016 r. w Polsce wydano
ponad 1,3 mln oświadczeń o zamia-
rze powierzenia pracy obcokrajow-
com, czyli o ok. 65
%
więcej w porów-
naniu z rokiem ubiegłym.
W tym roku 40% przedsiębiorstw
planuje zatrudnić obcokrajowców,
90% rolników i producentów owoców
i warzyw skorzysta z oferty pracow-
ników spoza Unii Europejskiej.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Poli-
tyki Socjalnej szacuje, że w 2016 r.
w Polsce mogło pracować 800 tys.
cudzoziemców, z czego większość to
Ukraińcy. Tymczasem wg danych ZUS
na koniec września zgłoszonych było
tylko 266 tys. cudzoziemców, a Ukra-
ińców prawie 173 tys.
Wielu polskich pracodawców zasta-
nawia się dziś, jak i gdzie znaleźć
pracowników z Ukrainy.
Skąd te pytania?
Pracownicy ze
wschodu są uważani za równie so-
lidnych co rodzimi, a w kraju brakuje
fachowców w wielu sektorach gospo-
darki. Do tego uproszczona procedu-
ra zatrudnienia dodatkowo zachęca
do rekrutacji wśród naszych wschod-
nich sąsiadów.
Jak znaleźć pracowników ze
wschodu samodzielnie?
Szukanie pracowników ze Wschodu
przez internet obarczone jest po-
trzebą poświecenia dużej ilości czasu
dlatego często pracodawcy zwłasz-
cza w rolnictwie czekają na łaskę i
niełaskę „przewoźników”. Niektórzy
lubią mieć wszystko pod ścisłą kontro-
lą i zarządzać bezpośrednio. Wiele
firm na własną rękę szuka pracowni-
ków z Ukrainy. Jest to również dobra
metoda, ale wymaga zwiększonych
nakładów pracy na przeprowadze-
nie rekrutacji.
Zapotrzebowanie na pracowników
to jedno, a znalezienie, załatwienie
formalności dotyczących pobytu i le-
galnej pracy to drugie. Wielu przed-
siębiorców, by uniknąć kłopotów i
ograniczyć czas poświęcony tej spra-
wie, sięga po pomoc wyspecjalizo-
wanych agencji zatrudnienia.
Jak więc szukać pracowników z
Ukrainy i znajdować tych najlep-
szych?
Podstawowa zasada outsourcingu
mówi: jeśli nie wiesz, jak coś zrobić –
zleć to komuś, kto zrobi to za Ciebie
(i zrobi dobrze). W polskiej branży
HR działają agencje zatrudnienia,
które w swojej ofercie posiadają re-
krutację i zatrudnienie pracowników
ze wschodu – wśród nich także nasza.
Powierzenie rekrutacji i planowania
zatrudnienia agencji zawsze będzie
rozsądnym posunięciem. Rozwiązanie
to najlepiej sprawdzi się, gdy:
• chcemy zatrudnić większą grupę
pracowników,
• zależy nam na czasie i szybkim za-
trudnieniu (mamy np. pilne, intratne
zlecenia),
• nie chcemy zwiększać obciążenia
działu kadr w swojej firmie (agencja
bierze na siebie ciężar rozliczenia fi-
nansowego, podatkowego i ubezpie-
czeniowego pracowników).
Największą korzyścią oferty na-
szej agencyjnej jest elastyczność i
gwarancja szybkiego, skutecznego
przeprowadzenia rekrutacji, dzięki
chociażby możliwości wypróbowania
pracownika lub bezpłatnej zamiany
na innego. Jest to również rozwią-
zanie dla „leniwych perfekcjonistów”
– czyli wszystkich, którzy chcą osią-
gnąć najlepsze efekty najmniejszym
kosztem.
By dobrze przygotować się do reali-
zacji zadań, w najbliższym sezonie
zapraszamy Państwa do skorzysta-
nia z naszej pomocy. Komfort pracy
przy zapewnieniu odpowiedniej ilości
pracowników realizujących zadania
oraz gwarancja ich legalności poby-
tu i pracy to odpowiedź na potrzeby
wielu z Państwa.
Szanując Państwa cenny czas, oferu-
jemy kompleksową usługę rekrutacyj-
ną.
Grójec, ul. Stodolna 1
Tel. Pracownicy z Ukrainy
+48 605 364 364
Młodzież z Liceum Ogólnokształcą-
cego im. Ireny Sendlerowej w Tarczy-
nie wspólnie z nauczycielami wysta-
wiła bożonarodzeniowe jasełka.
Publiczność zebrana w sali widowi-
skowej Gminnego Ośrodka Kultury
w Tarczynie nie kryła wzruszenia.
Wielu osobom ciężko było powstrzy-
mać łzy. To za sprawą głębokiego
przesłania, jakie niosło za sobą przed-
stawienie.
Święta Rodzina przeniosła się do
czasów współczesnych, by pokazać
„zabieganym” ludziom, co tak na-
prawdę jest najważniejsze w Świę-
tach Bożego Narodzenia. Nie chodzi
przecież o drogie prezenty, Mikołaja,
czy gorączkowe bieganie po sklepach,
a o przeżywanie wspólnie z rodziną
narodzin Jezusa. Poszczególne sceny
przeplatane były świątecznymi pio-
senkami w wykonaniu uczniów tar-
czyńskiego liceum. Na zakończenie
wspólnie z widownią zaśpiewano trzy
kolędy, przy akompaniamencie dy-
rektora szkoły Jacka Marca.
Szkoła zapowiedziała kontynuację
wystawiania jasełek w przyszłym
roku. Z niecierpliwością czekamy na
kolejną dawkę talentu na wysokim
poziomie.
Zapraszamy do galerii zdjęć na www.
jablonka.info
POK
TARCZYN:
Ważne przesłanie od uczniów tarczyńskiego liceum.
Boże Narodzenie
przyjechało do człowieka
Już dziś ministrowie poszczególnych resortów szukają sposobu by zwiększyć dane dotyczące
ilości zgłoszonych do ZUS i płacących podatki obcokrajowców.
PRACOWNIK Z UKRAINY
NA WAGĘ ZŁOTA
Radny skazany za…
kopnięcie krzesła?
POWIAT GRÓJECKI:
Radny powiatowy Stanisław Sitarek został skazany wyrokiem sądu za zakłócanie
spokoju i porządku obrad rady powiatu grójeckiego.
Sąd Rejonowy w Grójcu 10 stycznia
wydał wyrok skazujący w sprawie
radnego Stanisława Sitarka. Wymiar
sprawiedliwości uznał, że podczas
jednego z posiedzeń rady powiatu
grójeckiego (z końcem kwietnia ubie-
głego roku), Sitarek kopnął w krzesło
przewracając je oraz głośno wykrzy-
kiwał nieprzyzwoite słowa, czym za-
kłócił spokój i porządek publiczny.
Wyrok skazujący dotyczy wykrocze-
nia z art. 51 par. 1 kw., który mówi
„Kto krzykiem, hałasem, alarmem
lub innym wybrykiem zakłóca spo-
kój, porządek publiczny, spoczynek
nocny albo wywołuje zgorszenie w
miejscu publicznym, podlega karze
aresztu, ograniczenia wolności albo
grzywny”.
Z wnioskiem o ukaranie radnego wy-
stąpiła część radnych obecnej koalicji,
z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
Radnemu wymierzono karę w posta-
ci grzywny w wysokości 300 zł oraz
pokrycie kosztów postępowania są-
dowego w kwocie 80 zł.
Wniosek w tej sprawie początkowo
trafił do Prokuratury Rejonowej w
Grójcu, która to skierowała sprawę
policji. Ostatecznie w połowie grud-
nia ubiegłego roku wniosek o uka-
ranie trafił do Sądu Rejonowego w
Grójcu. Posiedzenie odbyło się bez
obecności stron postępowania.
- W przypadku postępowań o wykro-
czenie obecność stron postępowania
nie jest konieczna, tym bardziej jeśli
materiał dowodowy jest wyczerpują-
cy - mówi Tadeusz Rączkowski, pre-
zes Sądu Rejonowego w Grójcu.
W myśl przepisów radny ma prawo
do zaskarżenia wyroku w terminie 7
dni od dnia jego otrzymania. W ta-
kim wypadku sprawa kierowana jest
do ponownego rozpatrzenia, a rad-
ny oraz oskarżyciele mają prawo do
zgłoszenia świadków zdarzenia.
- Nie czuję się w żaden sposób winny
- komentuje wyrok Stanisław Sitarek,
radny powiatu grójeckiego.
Sitarek czeka na dostarczenie wyroku
(w dniu zamknięcia numeru gazety
jeszcze go nie otrzymał). Po konsul-
tacji z prawnikiem podejmie decyzję,
czy będzie się odwoływał.
Paulina Omen-Klepacz