Gasili od I Wojny Światowej

W niedzielę 14 sierpnia obchodzono jubileusz 100-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Suchodole na terenie gminy Tarczyn. Początki jednostki sięgają czasów I Wojny Światowej. Jej założenie datuje się na 1916 rok. Z powodu braku jakichkolwiek informacji pisemnych trudno określić czy przyczyną powstania ochotniczej straży ogniowej - taką wówczas nosiła nazwę - było szczególne zagrożenie pożarami spowodowanymi działaniami wojennymi czy też fakt, że w ówczesnych czasach prawie wszystkie zabudowania wiejskie były drewniane i pokryte strzechą.
Pierwszym naczelnikiem i współzałożycielem Suchodolskiej OSP był Józef Pawłowski. Przez cały okres istnienia, czyli 100 lat - jednostka nie zaprzestała swojej działalności - również w okresie wydarzeń wojennych. Druhowie tej jednostki zawsze ofiarnie służyli społeczeństwu z pomocą w gaszeniu pożarów oraz likwidacji skutków żywiołów. W czasie okupacji druhowie w konspiracji z AK brali czynny udział w walce z okupantem. W latach powojennych została wybudowana strażnica, którą w 1988 r. przebudowano i zmodernizowano. Prace związane z przebudową zostały zakończone 15 lat temu.
Pierwszy samochód strażacki marki Dodge jednostka otrzymała w latach pięćdziesiątych. W 2000r. została podjęta uchwała dotycząca pozyskania ciężkiego wozu pożarniczego. O środki na nowy wóz druhowie zadbali po części sami, a na samochód złożyli się mieszkańcy gminy. Strażacy z jednostki chodzili od domu do domu, pukali do każdych drzwi. Przy wsparciu Urzędu Miejskiego w Tarczynie oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Warszawie udało się zakupić Tatrę GCBA 8/32. Kolejny ciężki samochód pożarniczy jednostka OSP Suchodół pozyskała osiem lat później, był to Mercedes Benz Atego. 
Obecnie jednostka liczy 48 druhów czynnych, w tym dziewięć kobiet oraz siedmiu członków honorowych.

Obchody stuletniego dorobku OSP w Suchodole rozpoczęły się od mszy świętej, po której zgromadzeni goście przenieśli się na teren remizy.
- Jubileusz OSP w Suchodole jest niezwykle doniosłym wydarzeniem i dowodem na to jak cudownie historia może komponować się z tradycją - mówiła Barbara Galicz, burmistrz Tarczyna. - Przez 100 lat zmieniały się czasy, rzeczywistość przynosiła nowe wymogi i oczekiwania, a działalność Straży Pożarnej trwała, trwa i trwać będzie.

Z okazji jubileuszu powstała również tablica pamiątkowa (ufundowana przez Stanisława Stankowskiego), która zawisła na jednej ze ścian remizy, a przed budynkiem stanęła drewniana figura św. Floriana, patrona strażaków, której autorem jest Andrzej Zawadzki (ufundowana przez radnego Sławomira Parola).
Podczas setnych urodzin jednostka została odznaczona Złotym Znakiem Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczpospolitej Polskiej za wieloletnią, ofiarną działalność w ochronie przeciwpożarowej. Odznaczono również druhów i druhny złotymi, srebrnymi oraz brązowymi medalami za zasługi związane z rozwojem jednostki.
Podziękowano również druhom, którzy z powodu wieku czy choroby musieli zrezygnować z czynnego udziału w akcjach pożarniczych.

Daniel Zieliński