Chłodnie sadownicze do rejestracji?
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 18903 razy
- Wydrukuj
Taki obowiązek pojawił się w momencie przyjęcia przez obecny rząd przepisów wykonawczych do ustawy z dnia 15 maja 2015r. o substancjach zubażających warstwę ozonową oraz niektórych fluorowanych gazach cieplarnianych.
Oznacza to, że w terminie do 14 marca br. osoby prywatne lub firmy posiadające duże urządzenia chłodnicze takie jak np. chłodnie z kontrolowaną atmosferą, klimatyzatory, czy schładzarki do mleka są zobowiązane do ich rejestracji w Instytucie Chemii Przemysłowej.
- To niestety kolejny obowiązek nakładany na sadowników. Mam nadzieje, że nie pójdą za tym dodatkowe opłaty, choć już sama konieczność korzystania wyłącznie z certyfikowanego serwisu spowoduje wzrost kosztów utrzymania chłodni – podkreśla Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP.
Ewidencji będą podlegały te urządzenia, które zawierają co najmniej 3 kg substancji kontrolowanych lub fluorowanych gazów cieplarnianych, co dla naszej branży jest równoznaczne z rejestracją wszystkich chłodni sadowniczych.
Są to przepisy dostosowujące polskie prawo do prawa Unii Europejskiej. Co do zasady nikogo by to nie dziwiło, gdyby nie fakt, że w polskich przepisach wykonawczych przyjmowanych przez nasz rząd można było zastosować wyłączenia uwzględniające właśnie sadowników.
- Będziemy postulowali - jako Związek Sadowników RP o wyłączenie nas z tego systemu, tak jak kiedyś wyłączono nas z obowiązkowego systemu podatkowego w przypadku ciężarówek użytkowanych na potrzeby własnego gospodarstwa - zapewnia Mirosław Maliszewski. Nie rozumiem dlaczego Rząd potraktował jednakowo ogromne koncerny takie jak hipermarkety i sadowników, wrzucił ich do jednej kategorii. To niezasadne. - dodaje Prezes Związku Sadowników RP.
Warto zwrócić uwagę na fakt, iż chłodnie nie są przez sadowników wynajmowane usługowo w celu zarabiania pieniędzy, ale do przechowywania towarów (głównie owoców i warzyw), dzięki czemu mają możliwość podtrzymywania ciągłej podaży tego surowca na rynku. Natomiast wcześniej wspomniane supermarkety lub zakłady przetwórcze wykorzystują chłodnie, klimatyzatory czy schładzarki do usługowego przechowywania produktów, a ich zysk stanowi marże handlową.
Szkoda, że jakiekolwiek ministerstwo kilka tygodni temu nie skonsultowało z nami tego pomysłu i nie poinformowało o wprowadzanych przepisach. Przekazalibyśmy tą informację sadownikom i nie byłoby to dla nikogo zaskoczeniem. Nawiasem mówiąc Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ma niemal pełną wiedzę o naszych obiektach i w zasadzie to ona mogłaby za nas wykonać tę biurokratyczną pracę - mówi Mirosław Maliszewski.
Od 15 marca gospodarstwa, które nie dokonają rejestracji urządzeń mogą być obciążone w skutek przeprowadzanych kontroli karami finansowymi w wysokości od 600 zł do 3.000 zł. Ich wysokość będzie uzależniona m.in.: od wpływu na środowisko i dotychczasowej działalności podmiotu, który popełnił naruszenie oraz jego skutków.
Agnieszka Dywan
Związek Sadowników RP