Będą działki, będą inwestycje

W trakcie sesji rady miejskiej, która odbyła się 2 września, radni wyrazili zgodę na nabycie trzech działek położonych w centrum Grójca.

885 tys. za 3 działki
Pierwsza z nich, mająca powierzchnię 712 metrów kwadratowych, przylega od północnej strony do terenów Publicznego Przedszkola nr 4 przy ulicy Okrężnej. Urząd zamierza przeznaczyć nieruchomość pod budowę drogi oraz żłobka samorządowego. Gmina zapłaci za grunt ponad 270 tys. zł.
Kolejne dwie działki, które wkrótce staną się własnością gminy, położone są w sąsiedztwie Grójeckiego Ośrodka Kultury. Jedna ma powierzchnię 0,0298 ha i znajduje się na niej kawiarnia „Modrzewianka”. Druga posesja jest ulokowana tuż obok „Modrzewianki”, a jej areał wynosi 0,0135 ha. Na gruncie posadowiono pawilon gastronomiczny.
Za prawa do nieruchomości, na której znajduje się „Modrzewianka”, grójecki samorząd wyłoży 350 tys. zł. Natomiast za działkę, gdzie jest pawilon, miasto musi uiścić kwotę 265 tys. zł.

Sala widowiskowa
Jak informuje burmistrz Grójca Dariusz Gwiazda, teren „Modrzewianki” oraz sąsiednia działka są potrzebne gminie do rozbudowy Grójeckiego Ośrodek Kultury (GOK). – Od wielu lat mówi się, że nasz dom kultury to relikt przeszłości, relikt PRL-u – mówi burmistrz. – Oczekiwania są takie, że miasto powinno wybudować salę widowiskową wraz z miejscem na warsztaty czy na galerię. I właśnie chcielibyśmy w tym miejscu zaprojektować taką salę widowiskową, która byłaby połączona łącznikiem z obecnym budynkiem GOK-u – informuje.
Po dopełnieniu formalności związanych z zakupem obu działek urząd zamierza przygotować projekt budowy sali widowiskowej, a następnie starać się – o ile pojawi się taka możliwość – o dofinansowanie tej inwestycji.
Dariusz Gwiazda zapewnia, że w międzyczasie dojdzie też do wyburzenia „Modrzewianki” oraz pobliskich pawilonów (w większości są one wynajmowane przez prywatne osoby od miasta).
Jednocześnie burmistrz informuje, że sporządzony w poprzedniej kadencji projekt przebudowany Grójeckiego Ośrodka Kultury nie będzie realizowany. – Ten projekt zakłada kolejną przebudowę obiektu. Niewiele dałoby to, jeśli chodzi o wartość użytkową budynku – uważa Gwiazda.