Na desce z latawcem przez świat
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 6425 razy
- Wydrukuj

Mieszkanka Tarczyna jako pierwsza kobieta na świecie ukończyła wyzwanie „Iron Macho” i przepłynęła na desce kitsurfingowej odcinek 300 km wzdłuż wybrzeża Brazylii.
Anna Pałka, tarczynianka od urodzenia, zmierzyła się z nie lada wyzwaniem. Jako pierwsza kobieta na świecie ukończyła wyzwanie „Iron Macho”, którego celem jest przepłynięcie na desce kitesurfingowej kilkuset kilometrowego odcinka wybrzeża Brazylii. Namówił ja do tego jej przyjaciel, również miłośnik sportów wodnych już trzy lata temu. Wtedy jednak nieszczęśliwy wypadek w postaci złamania żeber jednego z uczestników wyzwania zdecydował, że finalnie grupa nie zrealizowała planu przepłynięcia wybrzeża Brazylii. Kolejna okazja nadarzyła się rok temu.
– Finalnie roku temu dołączyłam do grupy lokalnej „Iron Macho” i wspólnie z nimi przepłynęłam 300 km wzdłuż wybrzeża Brazylii. – mówi dla Kobieta.pl Anna Pałka. – Płynęliśmy w takim „konwoju”, jeden instruktor z przodu, jeden w środku i jeden na końcu. Do tego auto, które jechało wzdłuż brzegu i kontrolowało, czy nikt nie potrzebuje pomocy. Co kilkadziesiąt kilometrów robiliśmy przystanek na banana, wodę i omówienie, jak będzie wyglądała dalsza trasa. Spaliśmy w wioskach rybackich albo w takich lokalnych pseudohostelach. Zajęło nam to 4 dni. – dodaje Anna Pałka. – Grupa powiedziała że nie wiedzą skąd się wzięłam i mam tyle siły, bo jako jedyna też płynęłam na desce typu wave, to znaczy że nogi stoją luźno na desce, nie są szczepione strapami. To było jak marzenie, które udało mi się spełnić.
Kitesurferka przygotowuje się obecnie do pokonania kolejnej bariery. W tym roku planuje przepłynąć dystans 1000 km i być pierwszą kobietą, która zrobi mixa – część dystansu pokona na kitesurfingu, część na windsurfingu.
Anna Pałka jest rodowitą tarczynianką, mieszkała jednak już w wielu miejscach. Jej drugą miłością poza kitesurfingiem i windsurfingiem są podróże. Odwiedziła już kraje europejskie jak Grecja czy Norwegia, ale też Filipiny, Tajlandia, Brazylia, dwa lata mieszkała na Malediwach.
– Szczególna była też moja podróż do Brazylii. – mówi w wywiadzie dla kobieta.pl Anna Pałka. – Zawsze marzyłam o tym, żeby pojechać do Brazylii. Byłam na drugim roku studiów, gdy stwierdziłam „dobra, jadę!” Nie miałam z kim pojechać, więc stwierdziłam, że jadę sama. Rodzice byli przerażeni. Ale uparłam się, spakowałam i pojechałam.
– Miłość do kitesufingu, to miłość do wolności, uwielbiam wiatr, który czuję na twarzy, uwielbiam wodę pod moimi stopami, uwielbiam skakać. Nie ma drugiej takiej dyscypliny, żeby można było łatwo przemieszczać się ze swoim sprzętem i odkrywać nowe miejsca. – przyznaje Anna.
Anna Pałka ukończyła Akademię Wychowania Fizycznego. Jest nauczycielem kitesurfingu i windsurfingu. Prowadzi też swoją markę ze sportowymi ubraniami dla kobiet. Od kilku miesięcy mieszka w Warszawie, gdzie skupia się na promocji swojej marki kostiumów kąpielowych.
Opr. POK