Wielka bitwa o Pniewy
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 1372 razy
- Wydrukuj
Wiesław Nasiłowski czy Ireneusz Szymczak? Takie pytanie muszą sobie zadać mieszkańcy gminy Pniewy, którzy 21 października przyjdą do lokali wyborczych, by wybrać gospodarza pniewskiego samorządu na następne 5 lat.
Obaj panowie zmierzyli się również w walce o fotel wójta 4 lata temu (był również trzeci kandydat – Marek Wilski). Wówczas wygrał Nasiłowski, który zdobył o 348 głosów więcej niż Szymczak. Jak będzie teraz?
Wiedza i doświadczenie
Wiesław Nasiłowski, 61-letni mieszkaniec wsi Jeziora, kieruje pniewskim samorządem od 2006 roku. Wcześniej przez wiele lat pracował w tamtejszym urzędzie, a w kadencji 2002-2006 był członkiem rady powiatu grójeckiego. – Dzięki pracy na różnych stopniach samorządu zdobyłem wiedzę i doświadczenie, pozwalające na sprawne zarządzanie gminą i skuteczne podejmowanie działań na rzecz jej rozwoju i bezpieczeństwa. Bardzo ważne jest dla mnie wsparcie inicjatyw społecznych takich jak: Bibliotekarze.org, wolontariat „Dobre Serce”, drużyny harcerskiej czy klubu LKS Pniewy. Co więcej, czynnie uczestniczę w pracach LGD „Wszyscy Razem”, a także w życiu gminy, organizuję zawody sportowe i pikniki rowerowe – mówi wójt.
– Największym sukcesem mijającej kadencji było zablokowanie budowy linii 2x400kV, zakup sprzętu dla lokalnych OSP oraz dynamiczny rozwój gminy. Natomiast mój program wyborczy na przyszłe lata zakłada efektywne pozyskiwanie funduszy zewnętrznych, rozwój infrastruktury drogowej, poprawę stanu łączności telefonii komórkowej, budowę sieci światłowodów i boisko wielofunkcyjne przy każdej szkole podstawowej. Zależy mi też na ochronie środowiska naturalnego, dlatego gmina włączyła się w program „Czyste powietrze”. Planujemy przystąpić do programu „Gmina Przyjazna Pszczołom” i promować racjonalne korzystanie z wód powierzchniowych – zapewnia Wiesław Nasiłowski.
Środki zewnętrzne
Ireneusz Szymczak ma 42 lata, mieszka w Michrowie. Prowadzi gospodarstwo sadownicze, w którym uprawia maliny oraz czereśnie. Przez ostatnie 4 lata był członkiem zarządu powiatu grójeckiego oraz przewodniczącym Komisji Planowania, Budżetu, Finansów i Mienia Powiatu.
– Czas na zmiany. Widzę, że nasza gmina zostaje w tyle za innymi. Słabo nam idzie pozyskiwanie środków na inwestycje. Cierpi na tym infrastruktura. Drogi w fatalnym stanie, brak wodociągów i kanalizacji, szkoły są w trudnej sytuacji lokalowej, straże pożarne nie mają nowoczesnego sprzętu. Sąsiednie gminy pokazują, że można skutecznie zabiegać o środki na inwestycje i rozwijać się. Moje priorytety to: rozpoczęcie budowy wodociągów i kanalizacji, budowa dobrych dróg asfaltowych, rozbudowa szkół, budowa sal gimnastycznych i boisk szkolnych, w OSP sukcesywne zastępowanie zabytkowych pojazdów nowymi oraz wsparcie sadowników – mówi o swoim programie wyborczym Szymczak. – Do tej pory gmina niewiele korzystała z zewnętrznych źródeł finansowania. A w tym zakresie są ogromne możliwości. Jako przykład może posłużyć kwestia przebudowy dróg powiatowych Wilczoruda – Michrów i Pniewy – Rembertów. Dzięki m.in. moim staraniom udało się uzyskać na ten cel 3 mln zł z budżetu wojewody mazowieckiego. Powiat wyłożył swoją część pieniędzy, a władze gminy się wahały. Bierność odbija się na standardzie życia mieszkańców – dodaje.
Dominik Górecki