PAN sprzedaje, gmina kupuje?

Chodzi o grunty rolne należące do Polskiej Akademii Nauk (PAN). Akademia w maju tego roku ogłosiła przetarg na sprzedaż prawa użytkowania wieczystego działek o łącznej powierzchni 62 hektarów. Wiemy, że znalazł się oferent, który zgodził się zapłacić 2,23 mln zł netto, aby stać się użytkownikiem wieczystym tego terenu.
Istnieje jednak szansa, że gmina Pniewy będzie mogła skorzystać z prawa pierwokupu, oferując taką samą kwotę, jaką zgodził się wyłożyć zwycięzca przetargu. Zainteresowanie samorządu tymi gruntami potwierdza wójt Wiesław Nasiłowski. – Od dawna byliśmy zainteresowani tymi gruntami. Mamy konkretny plan, jak wykorzystać te tereny – mówi gospodarz gminy.
Wójt na razie nie chce zdradzać szczegółów planu wykorzystania terenów w Michrowie. – Nie łapmy ryb przed siecią. Poinformujemy o wszystkim, jeżeli uda się sfinalizować transakcję i podpisać akt notarialny – powiedział nam Wiesław Nasiłowski. Zapytaliśmy również wójta o to, czy fakt, że gmina stałaby się użytkownikiem wieczystym, a nie właścicielem tych gruntów, nie byłby dla niej problemem? – To nam w niczym nie przeszkodzi – odpowiedział.
Istotna jest kwestia znalezienia w budżecie pieniędzy na zakup prawa użytkowania wieczystego działek w Michrowie. A podkreślmy, że gminę w przyszłym roku czeka inny duży wydatek. Pniewski samorząd zamierza bowiem dofinansować remont drogi powiatowej Przęsławice – Michrów kwotą 1,5 mln zł. Wójt nie wyklucza, że część pieniędzy, potrzebnych ewentualnie, by zapłacić Polskiej Akademii Nauk, gmina zdobędzie, zaciągając kredyt. Z pożyczką nie powinno być problemów, ponieważ samorząd Pniew nie ma zadłużenia.
Kinga Dominiak, przewodnicząca rady gminy Pniewy, na razie nie chciała komentować sprawy gruntów w Michrowie. Poinformowała nas jedynie, że 26 października odbędzie się spotkanie pniewskich samorządowców, podczas którego omówiona zostanie kwestia nabycia prawa do tych działek przez gminę.
Polska Akademia Nauk ogłosiła również przetarg na sprzedaż prawa użytkowania pozostałych swoich gruntów w Michrowie. Mowa o terenach o powierzchni 43 hektarów, na których znajdują się m.in. zaniedbany dworek i budynki gospodarskie. Cena wywoławcza wynosi 3,53 mln zł. Przetarg odbędzie się 15 listopada.

Dominik Górecki