Potrzebna tarcza
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 6343 razy
- Wydrukuj
Co dalej z kwestią przebudowy ulic Heweliusza i Śniadeckiego w Grójcu? Ratusz ogłosił przetarg, ale jedyny wykonawca, jaki wziął w nim udział, zażyczył sobie o wiele więcej niż miasto jest skłonne zapłacić.
Od wielu lat mieszkańcy ulic Heweliusza i Śniadeckiego docierają do swoich posesji, pokonując gruntową, bardzo nierówną nawierzchnię. Okres zimowy lub intensywnych opadów deszczu oznacza liczne kałuże i błoto, latem zaś, gdy jest sucho, wszystko wokół pokrywa kurz wzniecany w powietrze przez wiatr i przejeżdżające auta.
Plan robót uwzględnia kompleksową przebudowę obu ulic, począwszy od kanalizacji deszczowej i sanitarnej, sieci wodociągowej, poprzez chodniki i zjazdy, aż do ułożenia nawierzchni asfaltowej i zabezpieczeniu odpowiedniego oznakowania dla pieszych i kierowców.
W tym roku wreszcie pojawiło się światełko w tunelu. Miasto wygospodarowało bowiem w swoim budżecie kwotę na wykonanie inwestycji, a następnie ogłosiło przetarg. Wzięła w nim udział jednak tylko jedna firma – Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjno-Drogowych (PRID) z Jasieńca. Zaoferowała, że zrealizuje inwestycje za 1,45 mln zł. Tymczasem gmina zamierzała wydać na ten cel kwotę ponad dwa razy niższą – 640 tys. zł.
Burmistrz Dariusz Gwiazda nie traci jednak nadziei na rychłe przeprowadzenie inwestycji. Liczy, że pomogą w tym tarcze antykryzysowe dla samorządów. – Za środki z tzw. pierwszej tarczy antykryzysowej dla samorządów w wysokości 3 mln zł, chciałbym zrealizować budowę dróg w ul. Relaksowej, ul. Bokserskiej i ul. Batalionów Chłopskich, a także wspólnie ze starostwem wybudować ul. Poświętne wraz z rondem na skrzyżowaniu z ul. ks. Piotra Skargi. Natomiast z drugiej tarczy antykryzysowej chcemy wymienić nawierzchnię na Orliku i zamontować nad nim halę pneumatyczną oraz wybudować ul. Heweliusza i Śniadeckich. Mam nadzieję, że rządowa pomoc z drugiej tarczy wystarczy na zrealizowanie naszych planów – mówi burmistrz Dariusz Gwiazda.