Razem łatwiej o fundusze?
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 928 razy
- Wydrukuj
Gmina rozpoczęła starania w kierunku utworzenia klastra energetycznego. Na czym polega to przedsięwzięcie?
13 lutego w Mogielnicy odbyło się spotkanie informacyjne dla mieszkańców oraz przedsiębiorców zainteresowanych uczestnictwem w tak zwanym klastrze energetycznym. Założenia tego przedsięwzięcia zgromadzonym przedstawili burmistrz Mogielnicy Sławomir Chmielewski oraz Ryszard Ochwat, były wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW).
Jak dowiedzieliśmy się na wspomnianym spotkaniu, klaster energetyczny to dobrowolne porozumienie tworzone głównie przez jednostki samorządu terytorialnego, firmy i osoby fizyczne. Działając razem, podmioty te mogą aplikować o środki zewnętrzne na inwestycje w energię odnawialną jak np.: panele fotowoltaiczne czy pompy geotermalne.
Uczestnicy klastra mają także szansę stworzyć sieć, wewnątrz której będą mogli sprzedawać wyprodukowaną przez siebie energię. „Klaster może oferować tańszą energię dla obiektów publicznych, podmiotów i osób indywidualnych. Koszt pomniejszony jest co najmniej o straty na przesyle na duże odległości” – czytamy w materiałach informacyjnych, które otrzymaliśmy od Ryszarda Ochwata.
Po co samorząd Mogielnicy zajął się tematem utworzenia klastra? – Mieszkańcy i przedsiębiorcy działający na terenie gmin, gdzie funkcjonują klastry, będą uprzywilejowani w staraniach o środki zewnętrzne na inwestycje w odnawialne źródła energii – tłumaczył 13 lutego burmistrz Sławomir Chmielewski. Jednocześnie przypominał, że jednym z zobowiązań Polski wobec Unii Europejskiej jest produkcja energii ze źródeł odnawialnych na poziomie 15% w ogólnej produkcji.
– Tworząc klaster, tworzy się szansę dla tych podmiotów, które chcą podjąć inicjatywę w temacie odnawialnych źródeł energii. Uczestnictwo w tym projekcie umożliwia aplikowanie o środki, które będą kierowane wyłącznie dla klastrów energii – przekonywał z kolei Ryszard Ochwat.
Podstawowym warunkiem utworzenia klastra jest znalezienie grupy mieszkańców i przedsiębiorców chcących uczestniczyć w tym projekcie. W dalszej kolejności należy stworzyć i przyjąć porozumienie, czyli dokument będący podstawą działania klastra. Konieczne jest również wyznaczenie koordynatora, którego zadaniem będzie m.in. reprezentowanie klastra w kontaktach z partnerami biznesowymi. Jeżeli uda się pokonać ten etap, klaster może zostać zgłoszony do rejestru Ministerstwa Energii.
Niezbędne jest również opracowanie tzw. strategii klastra, a więc dokumentu określającego, ile na terenie gminy zużywa się energii. – Ten dokument jednocześnie wskazuje, ile powinniśmy produkować energii. Chodzi o to, by nie wytworzyć jej więcej, niż jesteśmy w stanie wykorzystać – wyjaśniał Ryszard Ochwat.
Opracowanie strategii będzie jednak kosztować. Mogielnicki samorząd, jak przyznał burmistrz, musiałby wydać na ten cel około 50 tys. zł.
Gmina szuka osób prywatnych i firm zainteresowanych uczestnictwem w klastrze. Niedługo ma odbyć się kolejne spotkanie w tej sprawie.
Na terenie Polski funkcjonuje kilkadziesiąt klastrów energii. Przykładem jest „Żywiecka Energia Przyszłości”, zrzeszająca kilkadziesiąt podmiotów.
Dominik Górecki