Asfalciarnia naturalnie nieatrakcyjna ?

Piątego kwietnia do Urzędu Miejskiego w Tarczynie wpłynął wniosek firmy FAL-BRUK o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy instalacji do produkcji mas bitumicznych we wsi Gąski. Miesiąc później samorząd wszczął postępowanie administracyjne w tej sprawie.
- Obowiązkiem gminy jest rozpoczęcie procedury – informuje Barbara Galicz, burmistrz Tarczyna. – Postępowanie ma doprowadzić do wydania decyzji. Sprawa nie jest jeszcze przesądzona.
O rozpoczęciu procedury samorząd poinformował Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Warszawie oraz Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Piasecznie. W odpowiedzi otrzymał informację o potrzebie wykonania raportu oddziaływania na środowisko.
Postępowanie wywołało poruszenie wśród mieszkańców samej miejscowości jak również znajdujących się w jej pobliżu.
- Nasz niepokój wynika z tego, że znamy doświadczenia gminy Konstancin Jeziorna z asfalciarnią – tłumaczą mieszkańcy - Tam mimo wielu protestów i postępowań mieszkańcy od dziesięciu lat borykają się z instalacją do produkcji mas bitumicznych.
To właśnie z Konstancina Jeziorna w związku z panującym tam niepokojem mieszkańców miałaby być przeniesiona asfalciarnia do Gąsek.
Działka, na której inwestor chce uruchomić działalność w planie zagospodarowania przestrzennego ma przeznaczenie przemysłowo – usługowe. Dokładnie chodzi o grunty, gdzie obecnie funkcjonuje betoniarnia i wytwórnia kostki brukowej.
We wtorkowe popołudnie, 14 czerwca odbyło się spotkanie mieszkańców wraz z burmistrz Tarczyna Barbarą Galicz oraz zastępcą Grażyną Wiśniewską – Sas w tej sprawie. Władze zapewniły, że nie zrobią nic niezgodnego z prawem oraz budzącego niepokój społeczny.
- Ja jestem po tej samej stronie co Państwo – zapewniała mieszkańców Barbara Galicz. 
Mieszkańcy zebrali podpisy pod protestem w sprawie planowanej lokalizacji asfalciarni, który złożą w tarczyńskim magistracie.
Paulina Omen-Klepacz