Świętują z bohaterem
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 1498 razy
- Wydrukuj
Rocznica śmierci płk. Jana Kozietulskiego pierwszymi uroczystościami w ramach całorocznych obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.
W niedzielne południe społeczność gminy Belsk Duży uczciła 197. rocznicę śmierci bohatera tej ziemi, płk. Jana Kozietulskiego. Uroczystości rozpoczęły serię całorocznych wydarzeń, które gmina planuje zorganizować z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Patriotyczne obchody rozpoczęły się mszą świętą w kościele pod wezwaniem św. Trójcy w Belsku Dużym, gdzie w 1821 roku – zgodnie z jego ostatnią wolą – pochowano pułkownika Jana Kozietulskiego. W nabożeństwie wzięli udział mieszkańcy gminy, a wojskową asystę honorową pełnili żołnierze 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej, członkowie Szwadronu Honorowego 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich, kultywującego tradycję rozformowanego w 1939 roku 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich im. Pułkownika Jana Kozietulskiego oraz członkowie grupy rekonstrukcyjnej z Warki. Zwieńczeniem mszy było złożenie kwiatów pod tablicą upamiętniającą bohatera spod Samosierry. Następnie zebrana w świątyni społeczność obejrzała program poetycko-muzyczny w wykonaniu uczniów gimnazjum im. Zdzisława Jastrzębiec Peszkowskiego. Ostatnim punktem obchodów 197. rocznicy śmierci płk. Jana Kozietulskiego była żywa lekcja historii – zwiedzanie wnętrz Pałacu w Małej Wsi, które poprzedziło kosztowanie wojskowej grochówki.
Jan Leon Hipolit Kozietulski herbu Abdank przyszedł na świat w 1778 roku w Skierniewicach. Był pułkownikiem polskich wojsk, dowódcą 3. szwadronu 1. Pułku Lekkokonnego Polskiej Gwardii Cesarskiej, który walczył u boku Napoleona pod Somosierrą (1808), Wagram (1809) i Berezyną (1812), oraz dowódcą 3. Pułku Eklererów Gwardii Cesarskiej. Wziął także udział w słynnej Bitwie Narodów pod Lipskiem (1813). Był częstym gościem Małej Wsi za sprawą swojej młodszej siostry, Klementyny Walickiej. Kilkakrotnie ciężko ranny w służbie cesarzowi, kurował się pod opieką siostry w tutejszym małowiejskim pałacu. Gdy zmarł zdecydowano złożyć jego ciało w krypcie w ufundowanym przez rodzinę Walickich belskim kościele.
W październiku ubiegłego roku w świątyni przeprowadzono prace archeologiczne, których celem było sprawdzenie krypty w której znajdują się szczątki m.in. płk. Jana Kozietulskiego. Niestety, ale przez obecność gruzu wewnątrz pomieszczenia, badania archeologiczne nie zakończyły się pełnym sukcesem. Podczas niedzielnej mszy w rocznicę śmierci bohatera spod Samosierry, ks. proboszcz Jarosław Siuchta zapowiedział, że planuje w przyszłości kolejne takie badania, celem sprawdzenia znajdującej się w podziemiach kościoła krypty.
KO