Lider z Grójca myśli o przyszłości
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 1318 razy
- Wydrukuj
Piłkarze TKKF zdają sobie sprawę z tego, że są na najlepszej drodze, żeby osiągnąć upragniony awans na wyższy szczebel rozgrywkowy. Specjalnie dla Jabłonki wypowiedzi udzielił trener ekipy z Grójca, Mariusz Kotański. Nasz rozmówca jest dobrej myśli.
Zespół z drugiej grupy radomskiej A klasy jest obecnie liderem. Przed nim za kilka tygodni okres przygotowawczy.
Sukces jest blisko ?
Nie da się ukryć, że ligowe zmagania w rundzie jesiennej pokazały, jak ogromną silą dysponuje TKKF. Pierwsze miejsce w tabeli ,to znakomity prognostyk na przyszłość. Trener drużyny z Grójca, Mariusz Kotański nie wybiega myślami do przeszłości. Zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne będą kolejne konfrontacje o punkty. -
Obecnie skupiam się na okresie przygotowawczym i drugiej części sezonu – mówi Jabłonce Kotański. Doświadczony szkoleniowiec chce, żeby kadra zespołu nie została osłabiona. Pierwszy trening podczas okresu przygotowawczego został zaplanowany na 12 stycznia. Wówczas zawodnicy lidera tabeli wrócą do zajęć z ogromnymi nadziejami na osiągnięcie sukcesu.
Należy wykonać solidną pracę
Podczas przygotowań drużyna skupi uwagę nad kilkoma ważnymi elementami gry. Istotne będą także pojedynki sparingowe. Tutaj przed TKKF solidne przeprawy. Trener ustalił osiem meczów. Na uwagę zasługuje choćby ten z trzecioligowym Oskarem Przysucha. Opiekun lidera drugiej grupy radomskiej A klasy bardzo liczy na swoich podopiecznych.
- Na pewno będę przyglądał się testowanym zawodnikom - podkreśla Kotański. Nasz rozmówca ostrożnie wypowiada się o celach na rundę wiosenną. Wydaje się, że przed TKKF ciekawe zmagania. Póki co raczej nie należy śmiało mówić, że zespół jest już jedną nogą na wyższym szczeblu. - Jak wygramy trzynaście pojedynków w drugiej części sezonu, to będziemy w lidze okręgowej - mówi Kotański.
Trener jest zadowolony
Nie ma wątpliwości, priorytetem każdej drużyny jest solidne przygotowanie się do kolejnej rundy. TKKF w swoich szeregach posiada wielu znakomitych zawodników. Ważne jest to, że podczas rundy jesiennej na słowa uznania zasłużyli także piłkarze, którzy wchodzili na boisko z ławki rezerwowych.
- Każdy z moich podopiecznych wykonał swoją pracę w stu procentach – cieszy się Kotański. Obecnie TKKF ma jeszcze kilka tygodni przerwy od treningów. Potem już solidna praca, która może przynieść znakomite efekty.
Marcin Kaźmierski