Plac pozostanie placem

Temat budowy boiska przy placu zabaw na osiedlu został poruszony podczas posiedzenia Komisji Gospodarki, Budżetu i Rolnictwa (20 lipca). – Wpływają do mnie zapytania o to, dlaczego jest to tylko plac zabaw. Są urządzenia, zjeżdżalnie, piaskownica. Ale mieszkańcy chcą tam grać w piłkę – powiedział w trakcie obrad Stanisław Kępka, przewodniczący komisji. Jednocześnie poprosił burmistrza Sławomira Chmielewskiego o wyjaśnienie tej kwestii.
Mieszkańcy zebrali nawet podpisy w sprawie budowy boiska do piłki nożnej na terenie osiedla. Ich petycja trafiła do burmistrza Sławomira Chmielewskiego.
Burmistrz uważa jednak, że nie jest to dobry pomysł. – Nie jest logiczne, by budować na każdej ulicy boiska. Boiska znajdują się przy szkołach i są one ogólnodostępne – tłumaczył Chmielewski.
Zresztą – zdaniem burmistrza – inwestycja jest niemożliwa z wielu względów. – Nie możemy tam zorganizować boiska ze względów bezpieczeństwa. Jest tam za mało miejsca. Musielibyśmy wyciąć drzewa i zdemontować urządzenia na siłowni – podkreślił.
Burmistrz w swojej wypowiedzi podczas komisji poruszył także aspekt prawny budowy takiego obiektu. Przypomniał, że gmina nie może wybudować boiska bez projektu.