Przewodnicząca ZZPiP w Grójcu przeprasza radnych powiatowych
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 11217 razy
- Wydrukuj

Na prośbę autorki publikujemy przeprosiny.
Panie Przewodniczący Rady Powiatu, bardzo proszę o odczytanie tego pisma na sesji Rady w dniu 19.10.2018r.
W związku ze zbliżającymi się wyborami do samorządu terytorialnego... i w moim mniemaniu, po raz ostatni Rada Powiatu spotyka się w takim składzie, chciałabym serdecznie przeprosić Panów:
1. Janusza Karbowiaka
2. Macieja Dobrzyńskiego
3. Janusza Gawła
4. Krzysztofa Fiksa
5. Krzysztofa Ambroziaka
6. Krzysztofa Kaźmierczaka
7. Zygmunta Merskiego
8. Andrzeja Zarembę
9. Mariana Górskiego
10. śp. Stanisława Sitarka
za wszystkie przykrości i intrygi, które miały miejsce w okresie okupowania budynku Starostwa w Grójcu w sierpniu 2015r celem... dzisiaj niestety wątpliwym i nie trafnym... uratowania szpitala grójeckiego przed przejęciem przez obcego zarządcę. Szczególnie chcę przeprosić za napisane i rozwieszone w mieście pseudonekrologi z Panów nazwiskami.... i tu nie mam żadnego wytłumaczenia, nie mniej jednak namówił mnie do tego Pan poseł Marek Suski.
Wstyd mi, ze dałam się wmanipulować w intrygi klubu Prawa i Sprawiedliwości, i że za wszelką cenę stawałam po ich stronie, broniąc szpitala i miejsc pracy. Dzisiaj już wiem, że to był stracony dla nas, pielęgniarek, czas. Placówka jest w opłakanym stanie, bez stuprocentowego zabezpieczenia medycznego, a wręcz zagraża życiu i zdrowiu pacjentów i naraża personel na działania prokuratorskie.
Nie mniej jednak Pan Starosta na forum społecznościowym pisze, że mimo wygospodarowanych tak znacznych środków na pomoc szpitalowi, sytuacja jest nadal ciężka wynikająca z braku lekarzy i pielęgniarek.
Panie zarządzające szpitalem pozbywały się białego personelu bez jednego zająknięcia, a nawet zniechęcały do pracy i swoim postępowaniem zmuszały do odejścia. Mówiłam o tym Panu Staroście osobiście, że sytuacja robi się niebezpieczna. Dużo bym mogła jeszcze napisać, jednak głównym celem tego pisma są przeprosiny.
Przepraszam raz jeszcze jako była przewodnicząca ZZPiP i jako Irena Gwardys.
Do wiadomości:
1. Adresat
2. Klub Prawo i Sprawiedliwość
3. Klub Powiat Sprawny i Przyjazny