Krótko – chaos i bezprawie

Krótko – chaos i bezprawie

WYWIAD PRZEDWYBORCZY: Rozmowa z Januszem Karbowiakiem, radnym powiatu grójeckiego z ramienia klubu Powiat Sprawny i Przyjazny.

Zasiada Pan w radzie powiatu grójeckiego drugą kadencję, wcześniej był Pan radnym miejskim w Grójcu. Jak w kilku zdaniach podsumowałby Pan ostatnie cztery lata w radzie powiatu grójeckiego?
Krótko – chaos i bezprawie. Kiedy w 2010 roku zostałem wybrany na radnego rady powiatu grójeckiego byłem podbudowany kulturą dyskusji. Mimo że różnice zdań między rządzącymi  a opozycją była, to kultura dyskusji i wzajemne relacje nigdy nie były wrogie. Pytania radnych nie pozostawały bez odpowiedzi. Wiele też z pomysłów opozycji było brane pod uwagę w procesie podejmowania decyzji. Zawsze w okresie świąt składaliśmy sobie życzenia i podawaliśmy sobie rękę. Ostatnie cztery lata samorządu powiatowego to powrót do komuny!  Zamykanie ust opozycji poprzez restrykcyjne zapisy w statucie i wzywanie policji na sesje rady. Pytania i interpelacje radnych pozostawały bez odpowiedzi. Nepotyzm, szczególnie widoczny w szpitalu, traktowanie ludzi jak gorszy sort szczególnie widoczny przy wyprzedaży hotelu pielęgniarek czy też inwestycje, które realizowano niegospodarnie i z ewidentnym łamaniem prawa zamówień publicznych – przebudowa drogi w Błędowie. Przypomnę, że od kilku miesięcy trwa śledztwo dotyczące podpisania niekorzystnych umów na dostarczanie paliwa gazowego do ogrzewania jednostek powiatowych i wszystko wskazuje na to, że zarzuty zostaną postawione osobom decyzyjnym.

Jednym z flagowych tematów spornych pomiędzy opozycją do której Pan należy, a koalicją jest grójecki szpital. Jak Pana zdaniem powinna funkcjonować ta placówka?
Niewątpliwie, szpital grójecki i dewastacja, do jakiej doprowadziła ekipa rządząca w ostatnich czterech latach to główny problem, z jakim będzie musiała się zmierzyć nowo wybrana rada powiatu grójeckiego. Przypomnę, że zaczęło się od wymiany pięciu prezesów w 2015 roku, aż w końcu z rekomendacji posła Suskiego zatrudniono panią prezes Barwicką. W ekspresowym tempie zlikwidowano radę nadzorczą – praktycznie jedyny organ uprawniony do kontroli poczynań pani prezes, żeby za chwilę zatrudnić na świeżo utworzonych stołkach w administracji, krewnych i znajomych o wątpliwych kompetencjach. Szpital generuje straty ze sprzedaży na poziomie 1,5 mln zł. rocznie (dane z 2017 rok) i ma zobowiązania blisko 20 mln. Brak lekarzy i pielęgniarek. Nie realizowany jest kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Do 2015 roku mieliśmy nadwykonania kontraktu, co świadczy o tym, że coraz mniej pacjentów chce korzystać z usług naszej placówki medycznej. Musimy bezwzględnie zrestrukturyzować PCM. Trzeba od nowa zorganizować ten szpital od pionu administracyjnego zaczynając.  Bardzo ważnym dziś jest, aby stworzyć takie warunki  pracy w szpitalu, żeby chcieli u nas pracować wysokiej klasy specjaliści. Musimy ściągać do grójeckiego szpitala młodych lekarzy i pielęgniarki, którzy będą się angażować w rozwój naszej placówki medycznej. Wierzę, że dobre i uczciwe zarządzanie przyniesie skutek. 

Czy w Pana ocenienie budowa SOR-u wraz z lądowiskiem jest szansą dla tej placówki?
W szpitalu, w którym nie ma oddziału urazowego czy specjalistycznego oddziału kardiologii, gdzie pacjent ze zwykłym złamaniem kończyny, kierowany jest do Radomia, a zawałowcy wymagający specjalistycznych zabiegów do Warszawy, gdzie nie ma pełnych obsad lekarskich i pielęgniarskich na dyżurach, powinno być budowane lądowisko dla helikopterów? Oczywiście, że nie! 14 milionów złotych przeznaczone na inwestycję, która faktycznie będzie przynosić straty dla szpitala – to karygodna decyzja – to niegospodarność, za którą obecne władze muszą być rozliczone. Te pieniądze powinny być przeznaczone na doposażenie już funkcjonujących oddziałów i godziwe wynagrodzenie białego personelu, ustabilizowanie sytuacji finansowej. Niewątpliwie koniecznym jest uruchomienie profesjonalnej izby przyjęć wyposażonej w specjalistyczny sprzęt medyczny z możliwościami analogicznymi jak Szpitalny Oddział Ratunkowy  współpracujący z dobrze wyposażonymi specjalistycznymi oddziałami w szpitalu. Wykonać to można by było za znacznie mniejsze środki finansowe. 

Podczas tej kadencji wprowadzono do statutu rady powiatu grójeckiego zapis w myśl którego radny ma potrącaną część diety, jeśli mówi nie na temat, lub za długo. Nie stanowi to dla Pana przeszkody, by zaprezentować swoje stanowisko na sesjach.
Nie jest to jedyny zapis w tym statucie, który ogranicza rolę radnego do roli biernego słuchacza i przytakiwacza. Wydłużono znacznie czas oczekiwania na interpelację radnego.  Metody rządzących, które zastosowali komuniści, dziś zostały zastosowane, w naszym samorządzie przez ludzi, których polityczne korzenie sięgają  tamtych czasów. Faktycznie, jest to zapis zamykający buzię radnym, którzy nie zgadzają się decyzjami obecnie rządzących. Paradoksem jest to, że o tym, czy radny mówi na temat bądź nie, decyduje przewodniczący rady, który współrządzi Powiatem. Tworząc taki precedens w zapisach statutu, rządzący powiatem nie rozumieją, że kiedy już zostaną odsunięci od władzy będą narażeni na restrykcje, które sami stworzyli.

Jakie Pana zdaniem są najbardziej „palące” sprawy do załatwienia w powiecie?
O szpitalu wspomniałem już na wstępie i niewątpliwie będzie to podstawowe zadanie nowo wybranego samorządu powiatowego. Zarówno sprawy związane z naszymi szkołami, jak i wszelkiego rodzaju inwestycje strukturalne wymagają dobrej współpracy z samorządami gminnymi. Widzę konieczność powrotu do koncepcji rozbudowy amfiteatru w Grójcu, co z pewnością będzie możliwe, jeśli w kosztach będzie partycypować samorząd gminny i  pozyskamy środki zewnętrzne. Wiele do zrobienia jest również w zakresie remontów, modernizacji i budowy dróg powiatowych. Koniecznym jest reorganizacja Powiatowego Zarządu Dróg i doposażenie w specjalistyczny sprzęt tak, by mógł samodzielnie i profesjonalnie konserwować, remontować i odbudowywać naszą infrastrukturę drogową w zadowalającym nas standardzie. 

Obecna koalicja rządząca wielokrotnie powtarza, że musiała „posprzątać” po swoich poprzednikach, a dług powiatu grójeckiego rósł z dnia na dzień. Jak ocenia Pan zarządzanie powiatem w poprzedniej kadencji, kiedy to był Pan koalicjantem?
Oceńmy to na podstawie inwestycji, jakie zostały przeprowadzone w poprzedniej kadencji samorządu. Praktycznie ukończyliśmy bardzo dużą inwestycję, rewitalizację Zespołu Pałacowo–Parkowego w Warce. Inwestycja kosztowała 18 mln zł, z czego blisko 9 mln to środki zewnętrzne. Rozbudowaliśmy Izbę Przyjęć w szpitalu w Nowym Mieście (koszt inwestycji blisko 4 mln zł dofinansowanie zewnętrzne to ok 3 mln zł). Wykonane zostały drogi z funduszu tzw. „schetynówek” w gminie Mogielnica w Warce, Belsku Dużym za kwotę ponad 10 mln zł na wszystkie te inwestycje pozyskaliśmy środki zewnętrzne w kwocie blisko 70% kosztów inwestycji. Zarzut więc, że zadłużyliśmy powiat jest bezpodstawny i wyłącznie wyciągany na potrzeby wyborów bowiem nigdy te inwestycje nie byłyby wykonane gdybyśmy nie skorzystali z pieniędzy pozyskanych w wyniku emisji obligacji. Można było oczywiście nic nie robić i nie wydawać tak, jak to zrobili obecnie rządzący. Przypomnę, że w tym roku można pozyskać pieniądze na drogi lokalne od samorządu województwa mazowieckiego w kwocie ponad 4 mln zł, które radni chcieli przeznaczyć na remont drogi w Bikówku – tylko nasz samorząd powiatowy nie skorzystał z tych środków. Zrezygnowano również z pieniędzy, które przeznaczył wojewoda mazowiecki, a które przeznaczono na drogę w gminie Pniewy. Od czterech lat obiecywano mieszkańcom przebudowę drogi w miejscowości Kociszew (droga wykreślona z budżetu w 2015 roku). Z łaski na uciechę, starostowie obiecali mieszkańcom budowę drogi w 2016 r. Do dziś nie została wykonana. Myślę, że warto sobie odpowiedzieć na pytanie – czy lepiej pozyskiwać fundusze zewnętrzne i budować drogi, czy może lepiej nic nie robić i spłacać kredyty. 

Ostatnio zmienianyponiedziałek, 08 październik 2018 21:49
Powrót na górę

O nas

Gazeta Jabłonka - bezpłatny dwutygodnik
Nakład - 22 000 egz. ( 44 000 egz. / mies. )

Zasięg:
- powiat grójecki,
- gmina Tarczyn,

REKLAMY
OGŁOSZENIA
ARTYKUŁY SPONSOROWANE
INSERT ULOTEK
Zapraszamy do współpracy.

Kontakt

tel./fax 48 664 57 90 kom. 501 561 143 reklama 501 561 263
redakcja@jablonka.info, reklama@jablonka.info
Adres:
Plac Wolności 5 , 05-600 Grójec (wejście od ul. Krótkiej)
Redakcja czynna:
pn.-pt. 9:00 - 16:00
soboty poprzedzające wydanie gazety

Lokalizacja