Jak wrócić do diety po wakacjach?
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 11864 razy
- Wydrukuj
Dla wielu z nas wakacje dobiegły końca. Dla jednych urlop trwał 2 tygodnie, dla innych dwa miesiące. Niestety często urlop od pracy, czy szkoły okazuje się być urlopem od diety.
Dodatkowo wakacje to czas wesel, spotkań przy grillu, wyjazdów,
które również nie sprzyjają gubieniu zbędnych kilogramów. Jak zatem skończyć z wymówkami i powrócić do diety i zdrowych nawyków żywieniowych?
Poznajcie kilka sprawdzonych sposobów dietetyka Naturhouse w Grójcu - mgr Aleksandry Gołuch i do dzieła!
Zmiana myślenia!
Wiele osób traktuje dietę jako pewien okres w ich życiu, który trwa np. miesiąc czy dwa. Gdy dieta się kończy wracają stare nawyki, a wraz z nimi zgubione kilogramy. Jeśli chcemy uniknąć powracającego jak bumerang efektu jo-jo, musimy potraktować dietę jako zmianę na całe życie. Jeśli wprowadzimy na stałe zdrowe nawyki żywieniowe, będziemy mogli cieszyć się piękną sylwetką przez naprawdę długi czas.
Porządki w lodówce!
Chcąc powrócić do diety po wakacjach koniecznie sprawdźmy czy w Waszej lodówce jest wszystko czego potrzebujemy. Zróbmy listę tego co już mamy, a następnie przeanalizujmy, czego brakuje byśmy mogli zdrowo się odżywiać.
Koniecznie zaopatrzmy się w świeże warzywa i owoce, których o tej porze roku pod dostatkiem ;) Wszystkie niezdrowe, słodkie, słone, wysokoprzetworzone przekąski niech jak najszybciej opuszczą nasz dom, lub przynajmniej niech nie będą w zasięgu naszego wzroku. I przede wszystkim planujmy! Jeśli będziemy wiedzieć co zjemy
na obiad następnego dnia, jeśli zaplanujemy listę zakupów, nie będą nas kusić “niezdrowe” półki w sklepach, na stacjach benzynowych, czy też szybkie przekąski w
drodze do domu.
Wyznaczamy realne cel!
Jeśli naszym marzeniem jest szczupła sylwetka i piękna kreacja np. podczas Sylwestra musimy wziąć się do pracy już we wrześniu! To tak jak z urlopem: z reguły
planujemy go wcześniej, a nie na ostatnią chwilę. Nie odkładajmy tej decyzji na ostatnią chwilę. Proces utraty zbędnych kilogramów musi być racjonalnie zaplanowany. Zdrowe tempo odchudzania to 0,5-1 kg na tydzień. Jak to zrobić?
Najlepszym rozwiązaniem jest TRWAŁA ZMIANA NAWYKÓW ŻYWIENIOWYCH, którą warto rozpocząć pod okiem dietetyka. Korzystając z jego pomocy, mamy
pewność, że nasza kuracja zostanie zakończona etapem stabilizacji, który zagwarantuje utrzymanie osiągniętego celu bez efektu jo-jo. Jeśli dodatkowo mamy słomiany zapał dietetyk będzie dla nas wsparciem w dążeniu do wyznaczonego celu.
I jeszcze jedno! Aby łatwiej nam było wytrwać w naszym postanowieniu, zmiany powinny być wprowadzane stopniowo. Zdecydowanie lepszym i trwalszym rozwiązaniem będzie metoda małych kroków niż nagła rewolucja ;)
Do dzieła!
Jeśli po wakacjach chcecie wrócić do diety koniecznie zamieńcie chęci na działanie i umówcie się na bezpłatną konsultację w Centrum Dietetycznym Naturhouse w Grójcu. Podczas wizyty z dietetyk wykona pomiary antropometryczne, badanie składu ciała, przeprowadzi wywiad dotyczący aktualnych nawyków żywieniowych oraz na tej podstawie zaproponuje najlepsze rozwiązanie dla danego problemu.