Dla pamięci króla polskich jabłek
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 7380 razy
- Wydrukuj
Na uroczystości obecna była córka prof. Pieniążka, Emilia Mroczkowska
Minęło dziesięć lat od śmierci prof. Szczepana Pieniążka.
– Drzewo owocowe, czy to okryte kwiatem czy uginające się pod ciężarem owoców, od zarania ludzkości stanowiło symbol piękna, dobra i bogactwa - pisał w swojej książce prof. Szczepan Pieniążek.
Drugiego dnia Pikniku w Błędowskich Sadach, w niedzielę pierwszego lipca, przed pomnikiem prof. Szczepana Pieniążka zebrała się rodzina, współpracownicy, uczniowie, samorządowcy i przyjaciele, by upamiętnić 10 rocznicę śmierci prekursora nowoczesnego sadownictwa. Inicjatorem spotkania był uczeń profesora, Jan Maciak, sadownik z błędowskiego Katarzynowa, a także władze Błędowa na czele z wójtem Markiem Mikołajewskim.
– Rzadko się zdarza, aby tak często wspominać postać, za co bardzo dziękuję – mówiła Emilia Mroczkowska, córka profesora. – Przyjeżdżam do Błędowa co roku i mam okazję podziwiać tutejsze nowoczesne sady, wiem, że kiedyś tak one nie wyglądały.
Pamięć o prof. Szczepanie Pieniążku uczcili niegdyś jego uczniowie, a dzisiaj profesorowie Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach (prof. Anna Bielenin, prof. Remigiusz Olszak, prof. Kazimierz Smolarz, prof. Edward Lange), a także profesorowie Piotr Sobiczewski, Ryszard Hołownicki, Barbara Łabanowska na czele z dyrektor Instytutu prof. Małgorzatą Korbin. Na uroczystości obecni byli profesorowie Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, prof. Kazimierz Tomala, Emilia Pitera oraz Dariusz Wrona, kierownik katedry sadownictwa SGGW. W spotkaniu udział wzięła również córka profesora Emilia Mroczkowska wraz z mężem Tomaszem, którzy na co dzień mieszkają w USA, a także rodzina z kraju.
– Profesor Pieniążek to niekwestionowany ojciec polskiego sadownictwa – mówiła prof. Małgorzata Korbin. – Minęło tyle lat, a my wciąż pamiętamy, że stworzył on polskie sadownictwo od nowa, a także instytut, którego zadaniem było wspieranie sadowników. Wspólnie z nimi jesteśmy żywymi pomnikami profesora, którzy kontynuują jego dzieło.
Na zakończenie zebrani złożyli kwiaty pod pomnikiem prof. Pieniążka, po czym udali się na mszę świętą w intencji zmarłych sadowników do kościoła pw. św. Prokopa w Błędowie.
– Mamy szczęście, że żyliśmy w tym kraju w czasie, gdy profesor tworzył nowoczesne sadownictwo – mówił prof. Kazimierz Tomala.
POK
