Droga na razie za droga
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 7859 razy
- Wydrukuj

Kolejne problemy z przetargiem na modernizację drogi powiatowej Przęsławice – Michrów.
Pod koniec marca starostwo, nie bez problemów, ogłosiło przetarg, który miał wyłonić wykonawcę modernizacji drogi Przęsławice – Michrów. Do rywalizacji o kontrakt stanęły dwie firmy. Obie jednak złożyły oferty znacznie przewyższające kwotę, jaką starostwo zabezpieczyło na tę inwestycję. Jedna za zrealizowanie zadania zażyczyła sobie 11,12 mln zł, natomiast druga – 9,95 mln zł. Tymczasem władze powiatu liczyły, że koszt gruntownej przebudowy drogi nie przekroczy 6,86 mln zł. Jak widać, rozbieżność pomiędzy oczekiwaniami urzędu a oczekiwaniami wykonawców jest bardzo duża. Przetarg został więc unieważniony.
– Obecnie sytuacja wygląda tak, że ogłosiliśmy drugi przetarg. I mamy nadzieję, że jednak znajdzie się wykonawca, który zrealizuje roboty za taką kwotę, jaką mamy w budżecie – mówi Ireneusz Szymczak, członek zarządu powiatu. – Rok jest bardzo trudny, ponieważ jesienią odbędą się wybory. Firmy wykorzystują fakt, że samorządy przeprowadzają wówczas wiele inwestycji i windują ceny – dodaje.
Ireneusz Szymczak jest przekonany, że ceny oferowane przez wykonawców byłyby znacznie niższe, gdyby przetarg ogłoszono w styczniu. Jak podkreśla, termin rozpoczęcia postępowania przesunął się chociażby ze względu na fakt, że starostwo musiało zebrać od właścicieli niektórych działek przylegających do drogi tzw. oświadczeń o dysponowaniu gruntem.
Termin składania i otwarcia ofert w drugim przetargu wyznaczono na 24 maja.
Dominik Górecki