Noc, cisza, droga i modlitwa. Ekstremalna Droga Krzyżowa w Warce

Mieszkańcy Warki i okolic po raz drugi będą mieli okazję w nietypowy sposób przygotować się do świąt Wielkanocnych. Chętni wierni 16 marca wyruszą w Ekstremalną Drogę Krzyżową. W ubiegłorocznej akcji wzięło udział ponad 100 osób.
- EDK to globalny startup religijny i sposób praktykowania duchowości na miarę XXI wieku - mówi ks. Jacek WIOSNA Stryczek, pomysłodawca projektu, twórca SZLACHETNEJ PACZKI.

W ciszy i samotności zanurzą się w modlitwie
Warecką, nietypową drogę krzyżową  otworzy msza święta w kościele Matki Bożej Szkaplerznej o godzinie 19:00. Przed i po nabożeństwie chętni do udziału w EDK będą mieli możliwość wykupienia pakietów startowych (książeczka z rozważaniami, odblask, mapa i opis trasy).
- Aby otrzymać pakiet, należy uiścić opłatę w wysokości 10 zł. – mówią koordynatorzy wydarzenia. - Liczba pakietów jest ograniczona, ale trasę można przejść również po pobraniu materiałów ze strony internetowej. Należy się odpowiednio przygotować do marszu: obuwie oraz ubranie adekwatne do warunków atmosferycznych, odpowiednia ilość jedzenia i picia oraz osoba kontaktowa w razie problemów na trasie.
Koordynatorzy sugerują, aby w akcji brały udział jedynie osoby powyżej 18 roku życia, zaś niepełnoletnie wraz z opiekunem.
Pątnicy wyruszą z kościoła Matki Bożej Szkaplerznej w Warce w kierunku Starej Warki. Trasa tegorocznej EDK będzie przebiegała przez miejscowości: Pilica - Niwy Ostrołęckie - Ostrołęka - Przylot - Mniszew - Zagroby - Rozniszew - Boguszków - Puszcza Stromecka. Metą w ekstremalnej modlitwie będzie kościół Matki Bożej Szkaplerznej.

Ekstremalne poszukiwanie Boga   
Akcja jest skierowana do każdej osoby szukającej Boga i chcącej odkryć swoją tożsamość. Łączy ona elementy ekstremalnego wyzwania oraz duchowego przeżycia ostatniej drogi Pana Jezusa. Podczas nocnej wędrówki liczącej ponad 40-kilometrów, każdy, sam na sam ze sobą może zanurzyć się w modlitwie i rozważaniach przygotowanych specjalnie na tę akcję.
-  Podczas drogi krzyżowej obowiązuje zasada skupienia i milczenia – dodają koordynatorzy akcji - Pątnicy idą samotnie lub w niewielkich grupach, mają ze sobą aplikację z opisem trasy i śladem GPS, ale z orientacją w terenie muszą sobie radzić sami. Sami też troszczą się o swoje bezpieczeństwo.
Wierni na 40-kilomerowym odcinku drogi zatrzymują się przy wyznaczonych stacjach drogi krzyżowej, gdzie czytają specjalnie dla nich przygotowane rozważania lub słuchają ich, korzystając z urządzeń mobilnych. Wędrówka kończy się zazwyczaj rano dotarciem do punktu docelowego.
Nocna wędrówka w trudnych warunkach, fizyczny i psychiczny wysiłek na granicy wytrzymałości, a czasem już poza nią, dają pątnikom doświadczenie przekroczenia siebie, swoich ograniczeń i przyzwyczajeń, a to prowadzi ich do prawdziwej, głębokiej zmiany. – Kiedy człowiek zrobi to raz, wie, że może zrobić to znowu – tłumaczy ks. Stryczek. – To dlatego EDK jest dla wielu ludzi przełomem. Pomaga im „odpalić” w sobie zmianę, otworzyć się na Boga i drugiego człowieka.

Powrót do korzeni
Ekstremalna Droga Krzyżowa to aktualnie jeden z najszybciej rozwijających się ruchów religijnych na świecie. Korzysta z nowoczesnych technologii, a jednocześnie stanowi powrót do korzeni chrześcijaństwa. Pierwsi chrześcijanie, podobnie jak ludzie w XXI wieku, nie mieli czasu w ciągu dnia, dlatego odprawiali mszę świętą w nocy. I dla nich również praktykowanie chrześcijaństwa było inwestycją w nowe życie.
Pomysł na EDK zrodził się w roku 2009 w środowisku duszpasterstwa akademickiego prowadzonego w Krakowie przez ks. Jacka Stryczka. Był odpowiedzią na poszukiwanie dróg pobożności na miarę XXI wieku i sposobem na połączenie Ewangelii i nowoczesności przez ludzi, którzy chcą łączyć życie religijne z rodzinnym i biznesowym. Rozwojowi EDK sprzyjał ks. Kardynał Stanisław Dziwisz, a uczestnikiem i promotorem wydarzenia został również nuncjusz apostolski w Polsce, abp Celestino Migliore. Projekt wspiera także obecny arcybiskup metropolita krakowski Marek Jędraszewski.

Chętni mogą zadeklarować chęć udziału w EDK przez oficjalną stronę www.edk.org.pl.
Szczegółowe informacje i deklaracje chęci udziału na www.edk.org.pl
strona: https://www.facebook.com/WARKA.EDK
wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1298113580332514/

ZANIM WYRUSZYSZ Z DOMU
Przemarsz trwa zazwyczaj od 8 do nawet kilkunastu godzin. Przy tak długim i jednostajnym wysiłku ważne jest by przygotować się na wszelkie ewentualności. Zanim wyruszysz w drogę:
● przygotuj prowiant na drogę (jedzenie, picie, termos z gorącą herbatą, wodę, wysokoenergetyczny prowiant: czekolada, batony, chałwa); najlepiej wszystko do jednego plecaka,
● weź z sobą ciepłe ubrania, wygodne i wodoodporne buty przystosowane do długich wędrówek (w niektórych miejscach trasa może być błotnista i śliska), nieprzemakalny ubiór, odpowiedni do kilkustopniowych zmian temperatur oraz niesprzyjających warunków pogodowych,
●  miej przy sobie: naładowany telefon komórkowy, latarkę (najlepiej czołową), podstawowe opatrunki, odblaski (najlepiej kamizelki odblaskowe),
●  sprawdź lokalną prognozę pogody,
●  poinformuj bliskich o planowanym wyjściu,
● zabezpiecz sobie możliwość transportu powrotnego w razie konieczności rezygnacji z dalszej drogi - pamiętaj, że w EDK wpisane jest ryzyko i zgoda na nieprzewidywalne zdarzenia,
●  przemyśl jak wrócisz po Ekstremalnej Drodze Krzyżowej,
●  przemyśl jak rozłożyć siły na całą trasę: pamiętaj o czasie na regularny, odpowiedni odpoczynek, nie planuj nadmiernie długich postojów,
●  zapoznaj się ponownie z przebiegiem i charakterem wybranej trasy.

Warto:
●  przygotować sobie własny drewniany krzyż,
●  mieć kijki do wędrówek pieszych (np. do nordic walking),
●  wziąć ze sobą GPS, pliki z wgranymi śladami tras można ściągnąć ze strony,
●  mieć mapę obszaru, po którym przebiega trasa EDK.
Osobom nieprzyzwyczajonym do długich przemarszów zaleca się trening na kilka tygodni przed EDK: częste spacery, stopniowe wydłużanie dystansu. W celu poprawienia kondycji można również rozważyć inne aktywności fizyczne jak bieganie czy jazda na rowerze. Pamiętaj także, iż zbyt duży ciężar na plecach to większe obciążenie i większe zmęczenie podczas drogi.