Obchodzić, czy nie?

Obchodzić, czy nie?

15 stycznia, rocznica wyzwolenia Grójca, to data, która wciąż budzi kontrowersje.

W połowie stycznia obchodzono w Grójcu 72 rocznicę Wyzwolenia Grójca spod okupacji hitlerowskiej. Kwiaty pod pomnikiem na Placu Wolności złożyła grupka osób, a obchody miały zupełnie inny charakter niż dotychczas. Tym razem bez młodzieży, sztandarów oraz władz lokalnych.

Czas mija, ale ocena tego wydarzenia nadal różni mieszkańców miasta i powiatu grójeckiego. W związku z tym tegoroczne obchody można określić jako „ciche”. Ich organizatorem było Stowarzyszenie Tradycji Ludowego Wojska Polskiego im. gen Zygmunta Berlinga oddział w Grójcu. Postanowili oni w tym roku rozpocząć obchody od dyskusji panelowej, której tematem przewodnim było „15 stycznia 1945 w Grójcu – fakty i mity”. Wzięli w niej udział weterani II wojny światowej, płk Zygmunt Bąk, który w wieku 13,5 lat zgłosił się do WKU, a za walki na Wale Pomorskim otrzymał Krzyż Walecznych oraz komandor Józef Czerwiński pseudonim Zawisza, autor książki „Z wołyńskich lasów na berliński trakt”, który mając 15 lat, wstąpił do 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej 1944. Towarzyszyli im również Karol Biedrzycki, zastępca burmistrza Grójca oraz Władysław Piątkowski, wójt Belska Dużego.
Goście podzielili się z zebranymi swoimi wspomnieniami. Poruszono również drażliwy temat, jakim są obchody rocznic wyzwolenia Grójca spod okupacji hitlerowskiej. - Wyzwolenie, czy zniewolenie? padało wielokrotnie pytanie.
Obecni na spotkaniu nie mieli wątpliwości co do potrzeby organizacji tego święta. - Idziemy z historią do młodzieży, by nie została zapomniana – mówił ppłk w st. spocz. Stanisław Gliński. – Żołnierz służy ojczyźnie, wykonuje rozkazy tych, którzy rządzą.
Podczas spotkania odznaczono honorowym Krzyżem Ludowego Wojska Polskiego st. sierż. Jana Siekuta, sierż. Zdzisława Cieszelskiego oraz Jerzego Mirkowskiego.
Po zakończeniu dyskusji przedstawiciele stowarzyszenia, grójeckiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz goście złożyli kwiaty pod pomnikiem Pomordowanych w latach 1939-1945 na Placu Wolności w Grójcu.

Dla sporej grupy mieszkańców Grójca i powiatu dzień wyzwolenia był jednocześnie początkiem zniewolenia narodu polskiego, podporządkowania władzy sowieckiej. Uroczystość wywołuje wiele kontrowersji. Spór nasilił się w 2014 roku po publikacji listu otwartego radnego powiatu grójeckiego Stanisława Sitarka, który pisał o błędnym nazywaniu wydarzenia z 15 stycznia „wyzwoleniem”. W jego ocenie jednego okupanta niemieckiego, zastąpił drugi okupant, sowiecki.

Paulina Omen - Klepacz

Ostatnio zmienianyśroda, 25 styczeń 2017 09:42
Powrót na górę

O nas

Gazeta Jabłonka - bezpłatny dwutygodnik
Nakład - 22 000 egz. ( 44 000 egz. / mies. )

Zasięg:
- powiat grójecki,
- gmina Tarczyn,

REKLAMY
OGŁOSZENIA
ARTYKUŁY SPONSOROWANE
INSERT ULOTEK
Zapraszamy do współpracy.

Kontakt

tel./fax 48 664 57 90 kom. 501 561 143 reklama 501 561 263
redakcja@jablonka.info, reklama@jablonka.info
Adres:
Plac Wolności 5 , 05-600 Grójec (wejście od ul. Krótkiej)
Redakcja czynna:
pn.-pt. 9:00 - 16:00
soboty poprzedzające wydanie gazety

Lokalizacja