Nagła zmiana decyzji. Będą nowe protesty ?
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 12769 razy
- Wydrukuj

Zarząd PSE podjął decyzję o ostatecznej lokalizacji linii wysokiego napięcia 400 kV Kozienice – Ołtarzew. Trasa będzie przebiegała zgodnie z zatwierdzonym planem zagospodarowania przestrzennego województwa mazowieckiego.
O wzbudzającym stanowcze niezadowolenie wariancie przebiegu linii 400 kV informowaliśmy już kilkakrotnie. Protestowały gminy Pniewy, Chynów oraz Warka, które wielokrotnie negatywnie opiniowały proponowaną w ostatnim czasie trasę przebiegu linii wysokiego napięcia. W chwili, gdy wydawało się, że zapadła przysłowiowa klamka i nic już nie da się zrobić, nastąpił sensacyjny zwrot akcji.
Nagła zmiana decyzji
Zarząd Polskich Sieci Energetycznych we wtorek drugiego sierpnia wydał komunikat o zmianie decyzji w sprawie przebiegu linii 400 kV Kozienice – Ołtarzew.
- Uznaliśmy, że optymalne będzie wykorzystanie trasy wyznaczonej w obowiązującym planie zagospodarowania przestrzennego woj. mazowieckiego - czytamy w komunikacie prezesa PSE, Eryka Kłossowskiego.
W ocenie PSE optymalną trasą jest ta, która nawiązuje do istniejącego korytarza drogowego DK 50-A2, jednak wariant ten budzi ogromne niezadowolenie społeczne. Stąd zmiana decyzji.
Radość i zaniepokojenie
Decyzję PSE z lekkim niedowierzaniem przyjęli mieszkańcy gminy Pniewy, Chynów oraz Warka, którzy w ostatnim czasie zintensyfikowali swoje działania protestacyjne.
- Jestem zadowolony ze zmiany decyzji PSE – mówi Ireneusz Szymczak, założyciel Społecznego Komitetu Protestacyjnego gminy Pniewy.
Radość jednych miesza się jednak z niezadowoleniem innych gmin, przez które w proponowanym wcześniej wariancie linia 400 kV nie przebiegała, bądź miała być zlokalizowana na granicy gminy. Mowa o Jasieńcu, Tarczynie oraz Grójcu. Gminę Jasieniec linia dosłownie przetnie „na pół”, a słupy wysokiego napięcia staną w pobliżu miejscowości: Zbrosza Duża, Łychowska Wola, Boglewice oraz Nowy Miedzechów.
- Jestem ciekawy czym podyktowana była ta nagła zmiana decyzji PSE – komentuje Marek Pietrzak, wójt Jasieńca. – Ta linia musi powstać, ale skutki jej budowy powinni odczuć wszyscy solidarnie.
Trasa przebiegu linii zmieniła się również w przypadku gminy Tarczyn. Obecnie jest ona planowana w Pawłowicach, Kopanej, Rembertowie, Suchodole, Jeżewicach, Manach raz Borowcu.
W poniedziałek, ósmego sierpnia odbyło się wspólne spotkanie przedstawicieli samorządów przez teren których w obecnym wariancie ma przebiegać linia 400 kV. Wypracowali oni plan działań, których celem jest blokada przebiegu linii wysokiego napięcia w proponowanej obecnie przez PSE formie.
Przypomnijmy, że zgodnie z założeniami, pierwsze prace budowlane mają rozpocząć się w połowie przyszłego roku, a sama linia i związana z nią infrastruktura ma być gotowa w połowie 2019 roku.
Paulina Omen - Klepacz