Nie dla linii 400 kV w gminie Jasieniec. Kto komu podrzuci tego gorącego kartofla?

Nie dla linii 400 kV w gminie Jasieniec. Kto komu podrzuci tego gorącego kartofla?

W dniu 3 sierpnia 2016 r. na stronie internetowej www.kozienice-oltarzew.eu pojawiła się informacja prasowa inwestora, czyli Polskich Sieci Energetycznych S.A. w sprawie przebiegu korytarza linii 400kV Kozienice-Ołtarzew.

Inwestor postanowił wytyczyć trasę w korytarzu określonym w obowiązującym Planie Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Mazowieckiego.
Wynika z tego, że cały proces wypracowania takiego przebiegu linii, który wzbudzałby najmniej kontrowersji, został uznany za nieważny. Wypracowany przez Grupę Roboczą, pod kierunkiem prof. Andrzeja Kraszewskiego z Politechniki Warszawskiej, przebieg linii rekomendowany do realizacji jako optymalny został odrzucony ze względu na konflikty społeczne.
Z lokalnej prasy oraz z rozmów z przedstawicielami miejscowych samorządów wiem, że protestujący odwoływali się do autorytetu lokalnych Polityków, posłów i senatorów naszego Parlamentu, prosząc o poparcie ich stanowiska.
Efektem tego działania jest to, że inwestor postanowił realizować inwestycję według przebiegu określonego w Wojewódzkim Planie Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Mazowieckiego. Chcę zauważyć, że ten przebieg także budzi wiele kontrowersji i będzie wzniecał protesty społeczne. Dlatego podjęto działania w kierunku poszukiwania lepszego rozwiązania, które mogłoby być zaakceptowane przez wszystkie zainteresowane strony, budząc najmniej zastrzeżeń i kontrowersji.
Uczestniczyłem w pracach wspomnianej już Grupy Roboczej. Wiem, że każdy uczestnik, bez względu na to kogo reprezentował, miał prawo zgłaszać swoje uwagi i wnioski, zgłaszać kryteria, które należało wziąć pod uwagę, wreszcie przypisać tym kryteriom stosowne wagi. Jednak nie wszyscy uczestnicy Grupy Roboczej wytrwali do końca prac tego zespołu. Niektórzy, pewnie obawiając się odpowiedzialności, wycofali się z pracy  zespołu. Nie trafia do mnie także argument podany w informacji prasowej inwestora, że w pracach Grupy Roboczej aktywny udział wzięła mniejszość zaproszonych samorządów i organizacji pozarządowych. Zaproszenie skierowane zostało do wszystkich, których dotyczy problem przebiegu tej linii. Nie przedstawiono także, jacy to zewnętrzni eksperci i na podstawie jakich kryteriów, krytycznie ocenili rekomendowany do realizacji przez Grupę Roboczą pod kierownictwem Profesora Andrzeja Kraszewskiego przebieg linii. Wręcz jest to sprzeczne z informacją zamieszczoną w mediach, według której zespół ekspertów powołany przez Pełnomocnika Rządu d.s. strategicznej infrastruktury energetycznej, Ministra Piotra Naimskiego poparł decyzję o wyborze korytarza wzdłuż autostrady A2 i drogi krajowej nr 50.
Warto postawić także pytanie, dlaczego przebieg zaproponowany w Planie Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Mazowieckiego ma być podstawą do prac projektowych i dalszych uzgodnień. Plan Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Mazowieckiego nie jest prawem miejscowym. Nie stanowi więc podstawy do decyzji administracyjnych o lokalizacji inwestycji. Jest jedynie aktem kierownictwa wewnętrznego. 
Rozumiem, że ta trudna do przeprowadzenia inwestycja musi zostać zrealizowana. Przemawiają za tym zarówno względy społeczne  jak i gospodarcze.  Ale czy nie powinno być tak, że koszty społeczne tego przedsięwzięcia powinny ponieść społeczności lokalne w sposób solidarny. Dlaczego planuje się korytarz tak nakreślony, że nadkłada się długością linii po to, aby oszczędzić tereny niektórych gmin, a przez inne linia przechodzi nie uwzględniając, ani osadnictwa, ani sposobu i intensywności zagospodarowania terenu.
Ciekawą sprawą  jest także to, że Rada Powiatu Grójeckiego, naszego powiatu, podjęła uchwałę o wyrażeniu protestu przeciwko budowie linii 400 kV przez teren powiatu wzdłuż drogi krajowej nr 50 i autostrady A2. Nie słyszałem, aby projekt tej uchwały był konsultowany z przedstawicielami gmin zainteresowanymi tą problematyką. Ale w ten sposób, nasz samorząd powiatowy opowiedział się po stronie tych, którzy protestowali przeciw temu przebiegowi linii a jednocześnie spowodował przepchniecie linii na tereny tych samorządów, które znalazły się na linii zaproponowanej w  wojewódzkim planie zagospodarowania przestrzennego, w tym przez teren gminy Jasieniec. Chyba zabrakło włodarzom naszego powiatu refleksji nad skutkami podejmowanych uchwał.  /Uchwała nr XXVI/160/2016 Rady Powiatu Grójeckiego z dnia 3 czerwca 2016 r./
Apeluję do wszystkich polityków i decydentów o rozważenie możliwości wypracowania takiego przebiegu linii, który jednakowo rozłoży obciążenie tą inwestycją tereny gmin leżących na jej trasie, a jednocześnie da możliwość zrealizowania tej inwestycji bez budzenia napięć społecznych.


Marek Pietrzak
Wójt Gminy Jasieniec

Powrót na górę

O nas

Gazeta Jabłonka - bezpłatny dwutygodnik
Nakład - 22 000 egz. ( 44 000 egz. / mies. )

Zasięg:
- powiat grójecki,
- gmina Tarczyn,

REKLAMY
OGŁOSZENIA
ARTYKUŁY SPONSOROWANE
INSERT ULOTEK
Zapraszamy do współpracy.

Kontakt

tel./fax 48 664 57 90 kom. 501 561 143 reklama 501 561 263
redakcja@jablonka.info, reklama@jablonka.info
Adres:
Plac Wolności 5 , 05-600 Grójec (wejście od ul. Krótkiej)
Redakcja czynna:
pn.-pt. 9:00 - 16:00
soboty poprzedzające wydanie gazety

Lokalizacja