Nowe auta dla bezpieczeństwa
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 5972 razy
- Wydrukuj
Cztery jednostki ochotniczych straży pożarnych z dofinansowaniem od samorządu województwa mazowieckiego na zakup samochodów ratowniczo-gaśniczych.
Po 100 000 złotych dofinansowania do zakupu samochodów ratowniczo-gaśniczych otrzymają jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych w Warce, Chynowie, Goszczynie oraz Belsku Dużym.
Według podjętej przez Sejmik Województwa Mazowieckiego uchwały, dofinansowanie otrzymać miały jednostki, które mają zapewnienia z innych źródeł na współfinansowanie zakupu, co ma być gwarancją ich realizacji.
Jednostki OSP z terenu powiatu grójeckiego znalazły się wśród 66 miast/gmin, które otrzymały wsparcie od samorządu Mazowsza na zakup samochodów dla Ochotniczych Straży Pożarnych. W sumie przeznaczono na ten cel 6,6 mln złotych.
Zamienią na lepszy
W rozmowie z „Jabłonką” prezes OSP Warka, Robert Jagiełło przyznaje, że nowy samochód polepszy sprawność strażaków w niesieniu pomocy potrzebującym. Jednostka w ubiegłym roku odnotowała ponad 240 zdarzeń, najwięcej spośród ochotniczych straży w powiecie grójeckim. Pod kątem liczby zdarzeń znalazła się także w pierwszej dziesiątce jednostek na terenie województwa mazowieckiego.
Nowy samochód marki Volvo o pojemności 3000 litrów trafi do wareckich druhów do końca września. Zastąpi on średni samochód ratowniczo-gaśniczy Mercedes, który strażacy przekażą do OSP w Grzegorzewicach. Strażacy mają do dyspozycji jeszcze ciężki samochód Van o pojemności 5000 litrów, lekki z przeznaczeniem do ratownictwa wodnego oraz wysięgnik koszowy.
Szacowana wartość samochodu to 790 000 zł, z czego z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych pozyskano kwotę w wysokości 371 000 zł, zaś z Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego uzyskano środki w wysokości 114 000 zł. Środki uzupełni dofinansowanie z samorządu województwa mazowieckiego w wysokości 100 000 złotych. Pozostałą kwotę dołożą władze lokalne samorządu Warki.
Nowa era pożarnictwa
Nowy samochód trafi również do ochotników z Goszczyna. Będzie to nowa era dla gminnego pożarnictwa. Najmłodszy samochód ratowniczo-gaśniczy ma bowiem tutaj 16 lat. Druhowie z Goszczyna zakupią samochód o pojemności 4500 litrów wody. Zastąpi on zasłużonego Jelcza z końca lat 90-tych, który mieści aż 10 000 litrów wody. Niestety z uwagi na wysługę lat, beczka ulega licznym korozjom i pęknięciom.
– Będzie to nowa era dla pożarnictwa – mówi Henryk Kostrzewski, prezes OSP Goszczyn. – Będziemy mogli szybciej wyruszyć na akcje i mieć pewność, że zawsze wyjedziemy. Samochód ten będzie wartością dodaną do bezpieczeństwa w naszej gminie.
Z uwagi na większą pojemność samochodu, jego koszt jest także nieco wyższy, bo 880 000 złotych. Jak przyznaje prezes OSP, gdyby nie dofinansowanie z samorządu województwa mazowieckiego, straż nie mogłaby sobie pozwolić na pojazd o większej pojemności wody. Do jego zakupu dołożył się samorząd lokalny, gmina Goszczyn (200 tys. zł), Państwowa Straż Pożarna z KSRG (250 tys. zł.), WFOŚiGW i NFOŚiGW (247 750 tys. zł), samorząd województwa mazowieckiego (100 tys. zł) oraz PSP (43 750 zł). Dodatkowe koszty to wkład własny jednostki.