Wzorowa postawa Fair Play ekipy Mazowsza Grójec rocznik 2005

W pierwszym dniu turnieju Mazowsze Grójec w grupie rywalizuje z rówieśnikami z Żyrardowa , Skierniewic, Tomaszowa Mazowieckiego, Wiśniowej Góry. Pierwszy  mecz w turnieju  nasza  drużyna przegrywa 1:2 z Lechią Tomaszów Mazowiecki. W kolejnych spotkaniach w grupie wygrywamy wszystkie mecze -  5 :0 z Widokiem Skierniewice Żółci, Andrespolia Wiśniowa Góra  2:0, AP Żyrardów 5 :1, z drugą drużyną Widok Skierniewice 2:1.  Przed niedzielnymi meczami   z dorobkiem 12 punktów, strzeleniu 15 bramek  i stracie  4 wychodzimy z grupy z 2 miejsca.

W niedziele po barażach o ćwierćfinały Mazowsze od rana czekało na swojego rywala w dalszych grach. Trafiamy na Dwunastkę Włocławek.  Mecz był zacięty i w pierwszych minutach wyrównany. Po zdobyciu pierwszej bramki Mazowsze Grójec zdobyło kolejne bramki. Spotkanie zakończyło się wygraną 3 : 1. W półfinale graliśmy z gospodarzami turnieju Widok Skierniewice Czerwoni. (W ubiegłym roku  podopieczni trenera Konrada Główki wygrali na karne  mecz o 3 miejsce). Mazowsze pierwsze 5 minut przy dopingującej hali gospodarzy  grało trochę wolniej niż wcześniejsze mecze.  Daliśmy  rywalom narzucić ich styl gry, na boisku zabrakło ruchu i szybkości .  Po kilku błędach w  wyniku takiej postawy  Widok prowadził już 3 :0. Po zmianach w drużynie Mazowsze po składnej akcji w ostatnich minutach meczu strzela honorowego gola. Na hali słychać przebija się doping dla Mazowsza ale to drużyna gospodarzy awansowała do finału. Jak powiedział trener Główka  przegraliśmy bo na boisku nie było  w tym meczu walki. Cała drużyna zgrała zbyt  wolno w wyniku czego straciliśmy szybko 3 bramki.

W meczu o 3 miejsce chłopcy w Grójca trafili na rywali grupowych z Tomaszowa Mazowieckiego. Gra  była wyrównana, oba zespoły miały swoje sytuację i składne akcje. Widać ze nasz zespół po rozmowie w szatyni z trenerem obudził się i grał już na swoim poziomie. W tym meczu  po akcji naszych przeciwników  ma miejsce  najbardziej kontrowersyjna sytuacja w całym turnieju. Mazowsze traci bramkę jednak sędzia wyjmuje piłkę za bramki za siatki górą i po konsultacjach z organizatorami nie uznaje  bramki. Rywale Mazowsza twierdzą ,że była bramka, a piłka wypadła  dziurą w oczku w górnej części siatki z tyłu bramki. Bramkarz Mazowsza i nasi chłopcy twierdzą ,że bramki nie było, że piłka została wybita nad bramkę. Publiczność na hali też jest podzielona każdy miał inne zdanie odnośnie tej sytuacji.  Mecz  zakończył się remisem 1:1. O zdobyciu 3 miejsca decydowały rzuty karne. Młodzi piłkarze z Grójca podobnie jak rywale wykonali pierwszą serię karnych bezbłędnie.  W kolejnych do jednego gola  zawodnik Mazowsza strzelił gola i wgraliśmy mecz. Po  meczu finałowym  wniesieniu pucharów , medali i obecności wszystkich drużyn organizatorzy konsultują się z trenerem Główka i asystentem społecznym Krzysztofem Kozłowskim. Pokazujemy wszystkim postawę Fair Play. Ekipa z Grójca  zgadza się na powtórkę meczu. Niech chłopcy rozstrzygną to na boisku grając i  pokażą kto jest w lepszej dyspozycji tego dnia. Mecz zostaje powtórzony. Po jeszcze bardziej zaciętym spotkaniu , z licznymi akcjami z obu stron i ostrymi faulami Mazowsze  Grójec pokazało, że  zasługują na miejsce na podium.  Drużyna wygrywa 3 :1 i  zdobywa brązowe medale. O  zdobycia tytułu króla strzelców turnieju też decydowały dodatkowe rzuty karne dwóch  najlepszych strzelców. Po dwóch strzelonych karnych  nagrodę zdobył Wiktor Kacprzak z Mazowsza Grójec.

 

(sd)