Background Image
Previous Page  11 / 16 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 11 / 16 Next Page
Page Background

11

Region

Gazeta Jabłonka, 10.07.2019 r.

Władze powiatu grójeckiego planują

połączenie obu książnic. Rozmowy z

samorządowcami z Grójca zaowoco-

wały podjęciem uchwał intencyjnych

w sprawie przejęcia obowiązków Po-

wiatowej Biblioteki Publicznej przez

miejską placówkę czytelniczą.

Dziesięć lat wzawieszeniu

Według przepisów samorząd teryto-

rialny, w tym przypadku powiat po-

winien prowadzić co najmniej jedną

bibliotekępubliczną. Przypomnijmy, że

temat stworzenia powiatowej biblioteki

ma swoje początki w 2005 roku. Spra-

wa przez dziesięć lat czekała w kolejce

na realizację. Radni powiatowi dopiero

w 2016 roku przegłosowali uchwałę w

tej sprawie. Finalnie książnica od lutego

2018 roku funkcjonuje w pomieszcze-

niach wynajmowanych od Powiatowe-

go Zrzeszenia Rzemieślników Cech w

Grójcu przy ul. P.O.W. Jej pierwszym

dyrektorem była Grażyna Kijuc. Jesie-

nią, po uzyskaniu przez nią mandatu

radnego w ubiegłorocznych wyborach

samorządowych stanowisko to objęła

Bogumiła Krawczak.

Miejska bardziej popularna

Już z końcem ubiegłego roku wła-

dze powiatu grójeckiego zapowiadały

możliwość połączenia powiatowej bi-

blioteki z miejską książnicą w Grójcu.

W ich ocenie ta powiatowa znacznie

ustępuje pod względem popularności

Miejsko-Gminnej Bibliotece Publicz-

nej prowadzonej przez Urząd Gminy i

MiastaGrójec. –Byćmoże korzystnym

rozwiązaniem byłoby połączenie obu

placówek. – zastanawiał się starosta

Krzysztof Ambroziak.

Propozycję władz powiatu grójeckiego

pozytywnie przyjął burmistrz Grójca,

Dariusz Gwiazda. – Zależy nam na

dobrej współpracy ze starostwem– tłu-

maczy włodarz. – Zmiejskiej biblioteki

korzysta wielu mieszkańców powiatu

grójeckiego.

Zasady w porozumieniu

Zadania powiatowej książnicy są

nieco inne, niżeli miejskiej czy

gminnej biblioteki. Jej obowiązkiem

jest gromadzenie, opracowywanie

i udostępnianie materiałów biblio-

tecznych służących obsłudze potrzeb

informacyjnych, edukacyjnych i sa-

mokształceniowych, zwłaszcza doty-

czących wiedzy o własnym regionie

oraz dokumentujących jego dorobek

kulturalny, naukowy i gospodarczy.

Ponadto powiatowa biblioteka pełni

funkcję ośrodka informacji biblio-

teczno-bibliograficznego, co oznacza,

że do jej zadań należy również opra-

cowywanie i publikowanie bibliogra-

fii regionalnych, a także innych mate-

riałów informacyjnych o charakterze

regionalnym oraz nadzór nad gmin-

nymi bibliotekami. Do realizacji tych

celów potrzebny byłby jeden pracow-

nik.

Zasady połączenia obu bibliotek ma

określać zawarte pomiędzy samorzą-

dami porozumienie. Władze powiatu

grójeckiego proponują roczny wkład

finansowy na pokrycie działalności

książnicy w kwocie 100 tys. złotych.

Radni miejscy z Grójca podczas

czerwcowych obrad zaproponowali,

aby w porozumieniu zawarty był za-

pis o możliwości zerwania współpra-

cy. Finalnie za połączeniem obu bi-

bliotek opowiedziało się 15 radnych,

3 było przeciw, pozostałych 3 wstrzy-

mało się od głosu.

Brak szansy na rozwój

Połączenie placówek było również te-

matem obrad radnych powiatu grójec-

kiego (27 czerwca). W obronie powia-

towej biblioteki stanęły radne Teresa

Bednarska oraz Grażyna Kijuc, które

nie widzą sensu włączania powiatowej

książnicy w struktury miejskiej pla-

cówki czytelniczej.

–Nie dajemy szansy rozwoju instytucji,

która może się rozwijać – apelowała do

radnych powiatowychGrażyna Kijuc.

W jej ocenie powiatowa biblioteka ma

zupełnie innych charakter niżeli miej-

ska czy gminna i nie można porówny-

wać ich podwzględempopularności.

– Jestem kategorycznie przeciwna

przenoszeniu powiatowej placówki –

mówiła Teresa Bednarska. –Naszą rolą

jest tworzenie, a nie uszczuplanie.

Radni powiatowi podjęli w tej sprawie

dwieuchwały. Pierwsząo likwidacjiPo-

wiatowej Biblioteki z dniem31 grudnia

tego roku. Poparło ją 11 z 19 obecnych

na sesji radnych, ośmioro było prze-

ciwko. Uchwała zostanie przedłożona

Bibliotece Głównej Województwa Ma-

zowieckiego, celemzasięgnięcia opinii.

„Złe warunki lokalowe, znikoma ilość

księgozbioru oraz mała liczba użyt-

kownikówpowoduje, że dla zaspokoje-

nia potrzebmieszkańcówpowiatu gró-

jeckiego korzystne będzie powierzenie

gminie Grójec zadań w zakresie pro-

wadzenia powiatowej biblioteki” – czy-

tamy w uzasadnieniu uchwały. Drugie

głosowanie dotyczyłowłaśniewspomi-

nanegoprzekazania obowiązkówMiej-

sko-Gminnej Bibliotece Publicznej w

Grójcu. Głosowanie miało taki sam

wynik jak w przypadku poprzedniej

uchwały (11 za, 8 przeciw).

W myśl porozumienia Powiatowa Bi-

blioteka Publiczna od 1 stycznia 2020

roku będzie mieściła się w budynku

MGBP w Grójcu przy al. Niepodległo-

ści 20.

GRÓJEC:

Zadania Powiatowej Biblioteki Publicznej od nowego roku przejmie Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna w Grójcu.

Powiatowa pod skrzydła miejskiej

Zakończyły się konkursy na dyrektorów

czterech szkół prowadzonych przez Staro-

stwoPowiatowewGrójcu.Władzepowia-

tu będą musiały powierzyć dyrektorskie

stanowiska, ponieważniema chętnychdo

kierowaniaplacówkami.

Po 11 latach zarządzania, stery Zespołu

SzkółPonadgimnazjalnychim.PułkuLot-

nictwaMyśliwskiego„Warszawa”wWarce

oddała Dorota Kreczmańska. Teraz klu-

czowe decyzje w sprawie placówki będzie

podejmowała Anna Górecka, która jako

jedyna przystąpiła do ogłoszonego przez

władze powiatu grójeckiego konkursu.

Nowadyrektoruczyławtutejszejplacówce

językaangielskiego.

Zmiany na stanowisku dyrektorskim nie

będzie w Zespole Szkół Publicznych im.

Wincentego Witosa w Jasieńcu. W tym

przypadku stery placówki nadal będzie

trzymała Dorota Nowak-Michałowska,

którazarządzajasienieckiemZSPod10lat.

W dwóch przypadkach samorządowcy

powiatowi będą musieli powierzyć sta-

nowiska dyrektorskie. Brakuje bowiem

chętnychdokierowaniaZespołemSzkół

Specjalnych im. Ks. Jana Twardowskie-

gowGrójcu. Do konkursu na dyrektora

nie zgłosił się żaden kandydat. Placówką

przez ostatni rok zarządzała Barbara Ty-

biszewska.

– Czekamy na opinię kuratorium oraz

prowadzimy rozmowy z osobami, które

mogłyby zarządzać tą placówką –mówi

Janusz Karbowiak, przewodniczący

rady powiatu grójeckiego.

Organ prowadzący, w tym wypadku

Starostwo Powiatowe w Grójcu, może

powierzyć stanowisko dyrektora szkoły

lub placówki osobie, która nie została

wyłoniona w drodze konkursu, ale tyl-

ko wtedy jeżeli do konkursu nie zgłosi

się żaden kandydat albo wwyniku kon-

kursu nie wyłoniono kandydata. Musi

jednak zapoznać się z opinią organu

sprawującego nadzór pedagogiczny,

czyli KuratoriumOświaty. Jeśli nie zgłosi

do tej osoby zastrzeżeń, władze powiatu

będą mogły powierzyć jej dyrektorskie

obowiązki.

Dyrektora nie wyłoniono również w

Liceum Ogólnokształcącym im. Piotra

Wysockiego w Warce. Kandydat, któ-

ry zgłosił się do konkursu nie uzyskał

wymaganego poparcia komisji. W tym

wypadku władze powiatu również będą

musiałypowierzyć stanowiskodyrektor-

skie wybranej przez zarząd osobie (po

ówczesnej akceptacji przez kuratorium).

Wareckim liceum przez ostatnie 12 lat

zarządzałaWiesławaZielonka.

POWIAT

GRÓJECKI:

Brakuje chętnych do kierowania powia-

towymi szkołami.

Dyrektorski

deficyt

Paulina

Omen-Klepacz

redakcja@jablonka.info

Paulina

Omen-Klepacz

redakcja@jablonka.info

Tuż po ubiegłorocznych wyborach sa-

morządowych na głowy mieszkańców

gmin wchodzących w skład Związku

Natura (Belska Dużego, Błędowa, Chy-

nowa, Goszczyna, Grójca, Jasieńca,

Promny i Warki), wylał się spory kubeł

zimnej wody. Okazało się bowiem, że

będąpłacić za śmieci znaczniewięcej niż

dotychczas.

Gdzie indziej taniej

Pokłosiem ponad stuprocentowych

podwyżek było mocne niezadowolenie

społeczne. Nie brakowało głosów, że

winę za ten drastyczny wzrost stawek

ponosi Natura. Argumentowano, że w

okolicznych gminach, które nie wcho-

dzą w skład Związku, czyli w Pniewach

iwMogielnicyopłaty są znacznieniższe.

Na fali niezadowolenia społecznego 6

samorządów, Błędów, Chynów, Gosz-

czyn, Grójec, Jasieniec i Warka, podjęło

decyzję o opuszczeniu Natury z dniem

1 stycznia 2020 roku. Gminy rozpoczę-

ły przygotowania do przejęcia na swoje

barki zadań związanych z gospodarką

odpadami. Jednocześnie wydawało się,

żewkrótceZwiązekprzestanie istnieć.

Stawki razy cztery

Wiosną pojawił się jednak bardzo waż-

ny argument każący samorządowcom

jeszcze raz zastanowić się nad kwestią

pozostania w Naturze. Dostarczyła go

gmina Pniewy, która – jak wspomnieli-

śmy–do związkunienależy.Ogłoszono

wniej przetargnaodbiór

odpadów.Wy-

niki postępowaniaokazały siępotężnym

rozczarowaniem. Firmy, które zaofe-

rowały swoje usługi, zażądały znacznie

większych pieniędzy niż do tej pory.

Poskutkowało to gigantycznymi pod-

wyżkami. Stawki wzrosły czterokrotnie

(z 7 zł na 28 zł za odpady segregowane

i z 11 zł na 44 zł za niesegregowane) i są

obecniewyższe niżwNaturze.

Razemtaniej

Sytuacja, jaka zaistniała w Pniewach,

najpierw skłoniła władze gminy Chy-

nówdowycofaniasięzuchwałyowystą-

pieniu z Natury. Teraz tą drogą podążył

Goszczyn.

28 czerwca goszczyńscy radni uznali,

że gmina powinna pozostać w Naturze.

Nie byli jednak jednomyślni. 9 osób

opowiedziało się za dalszym uczestnic-

twem w Związku, a cztery wstrzymały

się od głosu.

Jeszcze przed głosowaniemwójtWalde-

mar Kopczyński przekonywał, że pozo-

stanie w Naturze będzie dla Goszczyna

najlepszym możliwym rozwiązaniem.

Jednocześnie podkreślił także, że za

uczestnictwo w zebraniach uczestników

Natury nie pobiera żadnego wynagro-

dzenia.

W opinii Waldemara Kopczyńskiego

związek kilku samorządów ma więk-

sze szanse na osiągnięcie niższej ceny w

przetargu niż każda gmina pojedynczo.

Wójt podkreślał również, że gdyby jego

gmina działała samodzielnie, musiałby

zatrudnić co najmniej dwie osoby do

obsługi spraw związanych z gospodarką

odpadami. Innym obowiązkiem, jaki

spadłby na goszczyński samorząd, była-

by budowa Punktu Selektywnej Zbiórki

Odpadów (tzw. PSZOK-u). –Nie widzę

odpowiedniej lokalizacji PSZOK-u w

naszej gminie. Ponadto, budowa takie-

go obiektu to wydatek rzędu 200 tys. zł.

Fakt, że sądofinansowaniana taką inwe-

stycję, ale i takwiązałoby się tozobciąże-

niembudżetu–mówił.

W Związku Natura pozostały 4 gminy

wiejskie: Belsk Duży, Promna, Chynów

i Goszczyn.

GOSZCZYN:

Gmina Goszczyn nie opuści Związku Natura.

Natura jednak

nie taka zła

Dominik Górecki

dominik@jablonka.info