Background Image
Previous Page  12 / 16 Next Page
Information
Show Menu
Previous Page 12 / 16 Next Page
Page Background

Zarówno na konferencji prasowej

premiera Morawieckiego oraz Mini-

stra Rolnictwa J.K Ardanowskiego w

dniu 20 lipca 2018, oraz w wypowie-

dzi marszałka Senatu Stanisława Kar-

czewskiego w niedzielę 22 lipca po-

jawiły się oburzające wypowiedzi dla

naszej organizacji. Związek Sadowni-

ków RP zgodnie ze swoim statutem

od założenia w 1999 roku reprezen-

tuje interesy sadowników niezależnie

od ich przekonań politycznych.

Wypowiedź Ministra Rolnictwa i

Rozwoju Wsi Jana Krzysztofa Arda-

nowskiego i tu cytat: „Ja się pytam:

dlaczego na czele protestu, który miał

miejsce wWarszawie, stali

m.in.

dzia-

łacze Polskiego Stronnicowa Ludo-

wego, w tym poseł Maliszewski, szef

Związku Sadowników RP (...). Czy nie

jest hipokryzją, że teraz są dowożeni

autobusami działacze PSL-u na pro-

test, po to, żeby uwiarygodnić, jaka

to liczba rolników przyjechała?”…

oraz wypowiedź marszałka Senatu

Stanisława Karczewskiego z 22 lipca

2018 w TVP Info jakoby PSL utwo-

rzył Związek Sadowników RP - to jest

właśnie hipokryzja przedstawicieli

partii rządzącej w stosunku do pro-

testujących rolników i sadowników.

To sfrustrowani aktualną sytuacją

sadownicy zwrócili się do Związku

Sadowników RP o pomoc, o podję-

cie kroków, które dałyby im nadzie-

ję na lepsze jutro. To przedstawiciele

Związku Sadowników RP zapropono-

wali szereg systemowych rozwiązań, a

prezes Maliszewski zgodnie ze statu-

tem naszej organizacji ma obowiązek

je propagować, a przede wszystkim w

każdej sytuacji stać na czele naszego

stowarzyszenia. Trudno sobie wy-

obrazić sytuację w której szef danej

formacji idzie na końcu przemarszu.

Dlaczego zatem na konferencji pra-

sowej w dniu 20 lipca br. nie wystąpił

zamiast ministra rolnictwa np. dy-

rektor Departamentu Rynków Rol-

nych? Czy rząd swoimi działaniami

wziął sobie za cel zdyskredytować

organizację, która w czerwcu przed-

stawiła mu program naprawczy, który

obecnie podawany jest do publicznej

wiadomości jako ministerialny! Bo-

wiem w dniu 13 czerwca 2018 roku w

imieniu protestujących sadowników

przesłaliśmy pismo z naszymi po-

stulatami do wówczas urzędującego

ministra rolnictwa K. Jurgiela (treść

w załączeniu). Rządzenie państwem

wiąże się również z rozwiązywaniem

bieżących problemów, których nie-

kiedy nie da się przewidzieć. Takie

programy przedstawialiśmy nie tylko

obecnie sprawującym władzę w Pol-

sce. Dotyczyły one różnych dziedzin:

zatrudnienia w rolnictwie, wycofania

owoców z rynku w obliczu kryzysu

związanego z embargiem rosyjskim,

warunków tworzenia grup producen-

tów owoców, ubezpieczeń i również

obecnego kryzysu w obrocie owoca-

mi do przetwórstwa. W większości

były to skuteczne rozwiązania uła-

twiające funkcjonowanie naszych go-

spodarstw i łagodzące skutki kryzy-

sów. Czy naprawdę aż tak bardzo boli

adaptacja pomysłów Związku Sadow-

ników RP do własnego programu,

że próbuje się wszelkimi sposobami

upolitycznić jego działalność? Para-

doksalnie organizacja reprezentuje

producentów o różnych poglądach i

aby wypowiadać się o jej charakterze

należy zagłębić się w historię działal-

ności i wreszcie przyjąć do wiadomo-

ści, że ścisłe kierownictwo, jak rów-

nież przekrój całego związku składa

się z ludzi o różnych poglądach po-

litycznych – również reprezentują-

cych obecnie sprawujących władzę.

Związek swoje niezadowolenie zwią-

zane z sytuacją na rynku owoców

wyrażał niejednokrotnie protestując,

gdy ministrami byli

m.in.

Olejniczak,

Kalinowski, Kalemba, Sawicki, Jur-

giel. Nie były to działania wybiórcze

skierowane przeciwko konkretnej

partii, tylko związane z kryzysami

pojawiającymi się w obrocie owo-

ców. Nasza wiedza o rynku owoców

jest niepodważalna i wynikająca z

jego wieloletniej wnikliwej obserwa-

cji i analizy. Niejednokrotnie nasze

przewidywania wyprzedzały skutki,

które wynikały z decyzji rządzących,

którzy zignorowali nasze zdanie. Ten

program naprawczy zaproponowany

przez Związek Sadowników RP ma

służyć całej branży. Jesteśmy orga-

nizacją odpowiedzialną i przewidy-

walną. Ten obszar produkcji rolnej

reprezentujemy od niemal 20 lat i

jeżeli protestujemy, to proponujemy

również merytoryczne rozwiązania.

Takie też zaproponowaliśmy obecnie

sprawującym władzę i żądamy trak-

towania Związku Sadowników RP w

powyższych kryteriach, a nie bezpod-

stawnego przypinania łatek politycz-

nych. Być może to jest fenomenem

naszej organizacji, że dla nas ważny

jest człowiek i jego problemy – a nie

to, do jakiej partii należy!

Marian Smentek

Członek Zarządu Głównego

Związku Sadowników RP

12

SADOWNICTWO / REGION

Bezpardonowy atak na

Związek Sadowników RP!

W nawiązaniu do wypowiedzi w artykule zamieszczonym na portalu internetowym SadyOgrody:

http://www.sadyogrody.pl/prawo_i_dotacje/104/25_lipca_ardanowski_zaprasza_przedstawicieli_protestujacych_organizacji_na_rozmowy

,14518.html

zgłaszamy stanowczy sprzeciw przeciwko takim bezpodstawnym insynuacjom.

Tel. 501 561 143

drukuj@jablonka.info

ulotki, plakaty, wizytówki, teczki ofertowe, papier firmowy,

notesy, kalendarze, banery i inne prace poligraficzne

S

A

K

D

E

O

Z

Ą

W

I

N

W

I

Z

K

Ó

W

S

A

K

D

E

O

Z

Ą

W

I

N

W

I

Z

K

Ó

W