7
REGION
Niespełnione
marzenie
o liceum
BELSK DUŻY:
Wiele wskazuje na to, że gimnazjum im. księdza Zdzisława Jastrzębiec Peszkowskiego w Belsku Dużym nie przekształci się w liceum. Chce tego szkolna
społeczność, pomysł popiera gmina, ale nie zyskał on przychylności zarządu powiatu grójeckiego oraz części radnych powiatowych.
Długo trwała walka społeczności
związanej z belskim gimnazjum o
zaniechanie planów wprowadzenia
reformy oświatowej zakładającej li-
kwidację ich szkoły. Wysyłali liczne
pisma, odbywali dziesiątki spotkań, a
na murach swojej placówki wywiesili
transparent „Rząd chce zlikwidować
tę szkołę”. Mimo tych starań 14 grud-
nia ubiegłego roku sejm przyjął usta-
wę, a niecały miesiąc później podpis
złożył pod nią prezydent Andrzej
Duda. Stało się jasne, że gimnazjum
w Belsku Dużym – tak jak pozostałe
gimnazja w kraju – przestanie istnieć.
Jak nie gimnazjum, to liceum
Wobec fiaska starań o zachowanie
gimnazjum pojawił się pomysł, by
likwidowaną szkołę przekształcić w
liceum. Taką możliwość dopuszcza
bowiem reforma oświatowa. Idea
utworzenia szkoły średniej zyskała
aprobatę uczniów, nauczycieli, władz
gminy, a nawet osób związanych z
pozostałymi szkołami prowadzonymi
przez belski samorząd.
Liceum miałoby być naturalnym
spadkobiercą tradycji likwidowane-
go gimnazjum – przejęłoby patrona,
tradycje i zwyczaje. Placówka zatrud-
niłaby także nauczycieli, którzy obec-
nie pracują w gimnazjum. Według
wstępnych założeń w szkole utworzo-
ne zostałyby klasy o dwóch profilach:
humanistycznym oraz biologiczno-
-chemicznym. Natomiast organem
prowadzącym szkołę zostałaby gmina
Belsk Duży.
– Ustawa daje nam możliwość utwo-
rzenia liceum. Chcemy skorzystać z
tego prawa – mówi wójt Władysław
Piątkowski. – I nie chodzi nam o to,
by „podbierać” uczniów innym szko-
łom średnim, ale o to, by zachować
piękną tradycję, jaką udało się wypra-
cować przez 18 lat istnienia naszego
gimnazjum – przekonuje.
To nasza misja
– Nasza szkoła pełni misję nie tylko
edukacyjną, ale i wychowawczą, któ-
ra jest związana z osobą księdza Pesz-
kowskiego [szczęśliwie ocalony przed
śmiercią w Katyniu, kapelan Rodzin
Katyńskich – red.], naszego patrona
– mówi dyrektor gimnazjum Janina
Pawełek. – Mamy znakomite warun-
ki do nauki, dobrze wyposażone sale
lekcyjne oraz możliwość współpracy
z SGGW i Uniwersytetem Warszaw-
skim. Nauczyciele są bardzo zaanga-
żowani, a uczniowie osiągają sukce-
sy. Jesteśmy ważną częścią naszego
lokalnego środowiska. Nie chcemy
dopuścić do zaprzepaszczenia nasze-
go dorobku, dlatego pragniemy prze-
kształcić wspaniałe gimnazjum w do-
bre liceum – przekonuje.
Co ciekawe, wśród 83 uczniów III
klas belskiego gimnazjum przepro-
wadzono ankietę, w której zapytano,
czy byliby zainteresowani kontynu-
owaniem nauki w liceum w Belsku
Dużym. Czterdzieścioro z nich odpo-
wiedziało twierdząco.
Mniej dzieci, mniej pieniędzy
Warunkiem koniecznym, by belskie
gimnazjum mogło zostać przekształ-
cone w liceum, jest zgoda rady po-
wiatu grójeckiego. Drugiego lutego
przedstawiciele szkoły i gminy spo-
tkali się w tej sprawie z członkami
zarządu powiatu, którzy jednak dość
sceptycznie odnieśli się do tego po-
mysłu.
Starosta Marek Ścisłowski uważa, że
utworzenie dodatkowego liceum w
odległości kilku kilometrów od Grój-
ca nie pozostałoby bez wpływu na
szkoły średnie prowadzone przez po-
wiat grójecki.
– Po pierwsze, część uczniów, którzy
potencjalnie mogliby trafić do na-
szych placówek wybrałoby szkołę w
Belsku. A im mniej będziemy mieli
uczniów, tym niższa będzie przyzna-
wana nam subwencja oświatowa. Po
drugie, mniejsza ilość uczniów, to
także problemy z zatrudnieniem i or-
ganizacją pracy w naszych szkołach
– powiedział nam 10 lutego. – Propo-
nowaliśmy przedstawicielom gminy
i szkoły, by belskie gimnazjum prze-
kształcić w liceum społeczne [niepu-
bliczne – red.] lub szkołę branżową.
Te pomysły jednak nie spotkały się z
akceptacją z ich strony – podkreśla
starosta.
Walczyli do końca
Przedstawiciele belskiej społeczno-
ści pojawili się również na obradach
rady powiatu grójeckiego, 14 lutego.
Próbowali oni przekonać powiatowe
władze do swojego pomysłu. Część z
radnych poparła ich, większość jed-
nak na czele ze starostą grójeckim
nadal miała wątpliwości. Podczas ob-
rad starosta wielokrotnie podkreślał,
że musi patrzeć na cały powiat, a nie
przez pryzmat jednej gminy.
- O losach dzieci powinni decydować
rodzice - apelowała jedna z mam.
Decyzja władz powiatu grójeckiego
w sprawie belskiego liceum ma być
przekazana na piśmie Władysławowi
Piątkowskiemu, wójtowi Belska Du-
żego. Jak się okazuje dokument taki,
który zawiera negatywną decyzję zo-
stał podpisany 14 lutego rano (w dniu
sesji). Wizyta belskiej społeczności
podczas obrad oraz jej argumenty
niewiele mogły zmienić. Decyzje za-
padły bowiem już wcześniej.
Na kilka dni przed wspomnianą se-
sją uczniowie i nauczyciele belskiego
gimnazjum rozpoczęli kampanię spo-
łeczną, mającą na celu przekonanie
władz powiatu do ich pomysłu. Po-
legała ona m. in. na publikacji zdjęć,
na których trzymają kartkę z napisem
„#LiceumDlaBelska”.
Dominik Górecki,
Paulina Omen-Klepacz
fot.PG w Belsku Dużym
Oczekiwanego efektu nie osiągniesz
bez dobrych narzędzi do cięcia drzew
i krzewów. Zdobycie właściwego
sprzętu na szczęście nie jest trudne.
W sklepach jest ogromny wybór na-
rzędzi ogrodniczych do cięcia i w za-
sadzie jedynym ograniczeniem jest
cena jaką możesz zaakceptować. Ten
duży wybór narzędzi bywa jednak
kłopotliwy. Które narzędzia do cięcia
drzew i krzewów wybrać? Jakie jest
przeznaczenie poszczególnych typów
narzędzi? I w końcu, co decyduje o
ich jakości i za które warto zapłacić
więcej? Poprosiliśmy o odpowiedź
pracownika sklepu
AGRO CENTRUM
w Mogielnicy
.
Narzędzia do cięcia drzew i krzewów
to przede wszystkim sekatory i piły
ogrodnicze. Mniej popularne ale
również przydatne są nożyce do ży-
wopłotu, noże ogrodnicze, niezbęd-
ne m. in. przy ścinaniu pędów na
sadzonki, czy też drabiny, bez których
nie sposób sięgnąć najwyższych gałę-
zi drzew.
Jaki sekator byłby idealny?
Doskonały sekator powinien być lek-
ki, ciąć przy małym użyciu siły, nie
ulegać awariom, a na dodatek ładnie
wyglądać. Niestety nie wszystkie se-
katory są w stanie spełnić wszystkie
te wymogi. Sklep
AGRO CENTRUM
w Mogielnicy oferuje szeroki asor-
tyment super lekkich sekatorów i
nożyc, który został opracowany przy
użyciu najnowszych materiałów i
technologii, a narzędzia są atrakcyj-
ne, skuteczne i wygodne. Lekkie i
mocne aluminium zapewnia wytrzy-
małość oraz zmniejsza zmęczenie
i dyskomfort odczuwany w trakcie
pracy.
Jakie noże ogrodnicze wybrać?
Noże sprawdzają się przy wycinaniu
cienkich pędów, pobieraniu sadzo-
nek, zbiorze warzyw i ziół, a także są
niezbędne podczas szczepienia i oku-
lizacji drzew i krzewów ogrodowych.
W zależności od Państwa potrzeb
posiadamy noże ogólnego zastoso-
wania lub specjalne noże do określo-
nych czynności.
Piły ogrodnicze na co zwrócić uwa-
gę?
Do przycięcia grubszych gałęzi seka-
tor okaże się niewystarczający. Gdy
będziesz ciął gałęzie o grubości po-
nad 2,5 cm konieczne stanie się uży-
cie piły. W przydomowym ogrodzie i
na działce najczęściej przydatne oka-
żą się piły ręczne. Dostępne są one w
różnych kształtach i rozmiarach, aby
możliwe było cięcie w różnych po-
łożeniach bez kaleczenia gałęzi leżą-
cych obok gałęzi ciętej.
Sklep
AGRO CENTRUM
mieszczący
się w
Mogielnicy przy ulicy Krakow-
skie Przedmieście 108
dysponuje
szerokim asortymentem sekatorów,
noży, nożyc, pił, kosiarek - pracownik
chętnie pomoże dobrać odpowiedni
sprzęt do pielęgnacji sadu i ogrodu.
Do 10 marca 2017 roku trwa promo-
cja -10% na wybrane narzędzia do
cięcia.
PROMOCJA:
Cięcie drzew i krzewów jest jedną z najważniejszych prac pielęgnacyjnych w ogrodzie.
Niestety czynność ta bywa również dość skomplikowana. Prawidłowa technika cięcia to jednak nie
wszystko.
Z naszymi narzędziami sad
i ogród wypielęgnuje się sam
AGRO CENTRUM
ul. Krakowskie Przedmieście 108
05-640 Mogielnica
tel. 727 660 777
Plan sieci szkół w gminie i mieście
Grójec z dnia 30 stycznia trzeba uznać
za nieważny. W związku z wprowa-
dzaną przez rząd reformą oświaty,
władze Grójca szukają rozwiązania,
które w bezkonfliktowy sposób po-
dzieli uczniów pomiędzy dwie miej-
skie szkoły, PSP nr 1 oraz PSP nr 2.
W wyniku uchwalonych 10 lutego,
na nadzwyczajnej sesji rady miej-
skiej w Grójcu zmian, Publiczne
Gimnazjum im. Prymasa Tysiącle-
cia w Grójcu zostanie włączone do
Publicznej Szkoły Podstawowej Nr
1 w Grójcu (nie Nr 2, tak jak miało
to miejsce w myśl uchwały z dn. 30
stycznia). Zgodnie z reformą oświaty
nabór do klas pierwszych gimnazjum
nie będzie prowadzony. W związku
z tym w budynku dotychczasowego
gimnazjum przy ul. Polnej w Grójcu
do dyspozycji pozostaje wolnych 10
sal lekcyjnych, które zostaną przezna-
czone na potrzeby grójeckiej „jedyn-
ki”. Jej budynek przy ul. Piłsudskiego
jest zbyt mały, aby pomieścić wszyst-
kich uczniów tej szkoły. W związku
z tym uczniowie klas V, VI i VII PSP
Nr 1 będą korzystali z pomieszczeń w
budynku gimnazjum przy ul. Polnej.
Zmianie ulegną także obwody szkol-
ne, a ich granicą będzie al. Niepod-
ległości. To ona podzieli uczniów,
którzy będą uczęszczali do dwóch
miejskich szkół (PSP Nr 1 i PSP Nr
2). Dokument uchwalony przez gró-
jeckich radnych wymienia ulice, któ-
re podlegają pod konkretne podsta-
wówki. W budynku „jedynki” będą
uczyły się dzieci klas I-IV, te starsze
będą korzystały z sal w budynku gim-
nazjum przy ul. Polnej. Natomiast do
obiektu „dwójki” będą uczęszczały
uczniowie klas I-VIII.
Podział pozostałych w mieście szkół,
„trójki” oraz gminnych nie ulega
zmianie.
Uchwalona sieć szkół jest rozwią-
zaniem tymczasowym, które będzie
funkcjonowało do chwili wygaszenia
gimnazjum, czyli 31 sierpnia 2019
roku.
Paulina Omen-Klepacz
GRÓJEC:
Kolejna zmiana w sieci szkół podstawowych w mie-
ście. Radni podjęli uchwałę, która uchyla zatwierdzony z końcem
stycznia podział uczniów pomiędzy „jedynką” i „dwójką”.
W poszukiwaniu
idealnego
rozwiązania