Jest ściernisko, będzie siedlisko?

Prace dotyczą obszaru pomiędzy zachodnią granicą miasta a ulicami Mszczonowską, 1 maja i Błońską. Głównym założeniem proponowanych zmian jest wyznaczenie terenów, na których w przyszłości będą mogły powstać domy jedno- i wielorodzinne. Nowe osiedla – według przewidywań – w przyszłości miałyby stanąć na gruntach rolnych i nieużytkach zajmujących dziś duży fragment tej części Tarczyna.
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, nad którym obecnie pracują tarczyńscy urzędnicy, precyzyjnie wytycza, gdzie mogą powstać nowe domy jednorodzinne, a gdzie bloki. Północną część strefy (bliżej ul. Błońskiej) przeznaczono pod budownictwo jednorodzinne, z kolei miejsce dla bloków przewidziano w południowo-wschodnim fragmencie tego obszaru, na północ od ul. Mszczonowskiej i na wschód od ul. Długiej. 
Ratusz przygotowuje się również do budowy trzech ulic, które mają przeciąć przyszłą strefę domów jednorodzinnych i bloków. Pierwsza z nich to wspomniana już ulica Długa (obecnie jest to właściwie polna ścieżka), która kończy się bramą do sadu, w okolicach cmentarza żydowskiego. Zostanie ona znacznie poszerzona, wyasfaltowana, a także przedłużona na tyle, by połączyła ul. Mszczonowską z ul. Błońską. Druga z planowanych dróg będzie przedłużeniem ul. Klonowej aż do ul. Długiej. Trzecia zaś bezpośrednio połączy rozbudowaną Klonową z Mszczonowską. 
Gmina planuje także powiększenie znajdującego się w tej części Tarczyna terenu przewidzianego pod zabudowę produkcyjno-usługową. Chodzi o grunty na zachód od ul. Długiej.
Na 30 maja zaplanowano debatę publiczną w sprawie proponowanych zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Na spotkanie informacyjne z urzędnikami nie przybył jednak żaden mieszkaniec. 

Uwagi w sprawie proponowanych rozwiązań można składać w tarczyńskim magistracie do 12 lipca bieżącego roku.

Dominik Górecki