Logo
Wydrukuj tę stronę

Wody i problemów mają pod dostatkiem

Zastoiska wody wpływają bardzo niekorzystnie na uprawy. Zastoiska wody wpływają bardzo niekorzystnie na uprawy.

Ostatnie intensywne opady deszczu przysporzyły nieco pracy strażakom. Natomiast dla rolników nadmiar wody to już duży problem.

W związku z intensywnymi opadami deszczu strażacy w ostatnim czasie interweniowali 6-krotnie (stan na dzień 5 maja, godzina 9:30). Trzykrotnie musieli wypompowywać wodę z zalanych piwnic. Tyle samo razy usuwali wodę z dróg – dwukrotnie byli wzywani na niewielką ulicę Kwiatu Paproci w południowo-wschodniej części Grójca (okolice ulicy Zbyszewskiej), natomiast jeden raz na drogę w Starej Warce.
Nadmiar wody nie sprzyja również wykonywaniu w sadach zabiegów agrotechnicznych takich jak opryskiwanie drzew. W wielu miejscach utworzyły się wodne zastoiska, które bardzo utrudniają lub wręcz uniemożliwiają przejazd przez pole. A tymczasem opryskiwać trzeba. Efektem dużej wilgoci o tej porze roku są bowiem silne infekcje parcha jabłoni. 
Problem z przejazdem to niestety nie jedyna bolączka sadowników spowodowana ostatnimi ulewami. Wielu plantatorów musiało ratować swoje uprawy, wypompowując wodę z sadów. W innym wypadku systemy korzeniowe drzew i innych roślin, pod którymi utworzyły się zastoiska, mogą uleć dużym uszkodzeniom lub nawet obumrzeć. „Woda zalewająca glebę wypiera z niej powietrze, a wraz z nim tlen niezbędny do oddychania korzeni i życia fauny glebowej oraz mikroorganizmów, które współżyją z korzeniami lub uaktywniają składniki pokarmowe, aby stały się dostępne dla korzeni” – wyjaśnia ten proces prof. dr hab. Augustyn Mika z ISK Skierniewice na łamach „Informatora Sadowniczego”.  
Dominik Górecki

Jabłonka - Gazeta informacyjno-reklamowa. Aktualizacja strony: Paulina Omen-Klepacz. Aktualizacja techniczna: Dariusz Nowakowski. Strona stworzona dzięki Joomla.