Jubileusz bez zwycięstwa
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Czytany 10840 razy

W minioną sobotę Grójec świętował 70. rocznicę powstania klubu Mazowsze. Były odznaczenia, pamiątkowe puchary, efektowny tort i wspomnienia największych sukcesów. Niestety w dniu jubileuszu zabrakło zwycięstwa na boisku.
W sobotnie popołudnie Mazowsze podejmowało na własnym stadionie inny klub z powiatu grójeckiego – Pilicę Nowe Miasto. Faworytem byli gospodarze, którzy po sześciu kolejkach Campeon.pl Ligi Okręgowej plasowali się na 9. miejscu w tabeli i o pięć punktów wyprzedzali zajmujących 13. lokatę gości.
Mecz rozpoczął się znakomicie dla piłkarzy z Nowego Miasta. W siódmej minucie wykonywali oni rzut rożny. Piłka dotarła do kompletnie niepilnowanego Adama Pędzikowskiego. Cezary Przybylski wprawdzie obronił strzał napastnika Pilicy, ale przy dobitce Bartosza Guliny był już bezradny.
Spryt Sobczaka
Strata gola podrażniła grójczan. Ich próby przyniosły efekt w 30. minucie. Po dobrym dograniu Damiana Karlsa z rzutu wolnego piłkę do siatki głową skierował Rafał Sobczak. Na przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku remisowym.
Po zmianie stron znów zaatakowali goście. W pierwszej swojej akcji trafili w słupek, ale potem oddali inicjatywę Mazowszu. Grójczanie nie wykorzystali jednak dwóch doskonałych okazji – najpierw kapitalnie interweniował bramkarz Pilicy Łukasz Warda, innym razem futbolówka trafiła w poprzeczkę.
Niewykorzystane sytuacje zemściły się na Mazowszu w 82. minucie. Zagrana z głębi pola piłka trafiła do Pędzikowskiego, który zwiódł obrońców i z zimną krwią pokonał Przybylskiego. Mazowsze rzuciło się do odrabiania strat, ale wynik nie uległ już zmianie. Niespodzianka stała się faktem – Pilica zwyciężyła 2:1. Goście mogli chóralnie zaśpiewać: „Derby są nasze”.
Legenda Maliszewskiego
Po ostatnim gwizdku arbitra przyszła pora na uhonorowanie osób, które zasłużyły się dla grójeckiej piłki. Zanim jednak wręczono medale, odczytano najważniejsze fakty z klubowej kroniki. Przypomniano także postać zmarłego przed czterema laty Mieczysława Maliszewskiego, legendarnego bramkarza Mazowsza. Strzegł on bramki grójeckiego klubu od 1949 do 1964 roku. W tym czasie dwukrotnie sięgnął po Puchar Polski na szczeblu okręgowym, a w 1960 roku reprezentował Polskę na Igrzyskach Państw Demokracji Ludowej w Bułgarii, gdzie zdobył brązowy medal.
Medale dla zasłużonych
W sobotę nadano kilkadziesiąt odznaczeń osobom związanym z Mazowszem i grójecką piłką. Wyróżnienia przyznawane przez Mazowiecki Związek Piłki Nożnej otrzymali byli i obecni działacze klubu, samorządowcy, a także zawodnicy i członkowie sztabu szkoleniowego. Słowem wszyscy, którzy przyczynili się do rozwoju futbolu w stolicy regionu sadowniczego. Imprezę uświetniły występy lokalnych zespołów muzycznych.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z jubileuszu Mazowsza na stronie www.jablonka.info
Podziękowania dla Mateusza Adamskiego z portalu grojec24.net za udzielenie informacji pomocnych przy tworzeniu artykułu.
Dominik Górecki


















