Logo
Wydrukuj tę stronę

Chwilówki pełne pułapek

Wiele osób zmaga się z dylematem skąd wziąć pieniądze na wakacje, leki, zapłacenie bieżących rachunków czy prezenty na święta. Naprzeciw tym potrzebom wychodzą instytucje finansowe, jak i udzielające pożyczek z krótkim terminem spłaty czyli tzw. chwilówek. Wabią one potencjalnych klientów zachęcającymi reklamami oraz wizją otrzymania pieniędzy pomimo braku szans na kredyt w banku. Dla klientów najważniejsze jest jednak to, że otrzymają pieniądze.

Obecne przepisy stanowią, że firmy pożyczkowe, tak samo jak banki i SKOK-i, nie mogą naliczać odsetek wyższych niż 16 % w skali roku. Jednak większość pożyczkodawców zarabia nie na odsetkach, ale na różnego rodzaju opłatach i prowizjach, które mogą określać dowolnie. Przykładowo za podanie nieprawdziwych danych przez klienta pobierają np. karę w wysokości 4-krotności udzielonej pożyczki. Często firmy pożyczkowe „wymyślają” prowizje przez pobieranie opłat przygotowawczych, aby następnie pod byle pretekstem nie wypłacić pożyczki.
Niektóre firmy pożyczkowe utrzymują się głównie z windykacji. Klienci, którzy nie spłacą pożyczki na czas są karani monitami czy SMS-ami, których koszt przekracza wielokrotnie ich rzeczywistą wartość, np. firma potrafi naliczyć i 150 zł za list z wezwaniem do zapłaty. Firmy pożyczkowe chętnie korzystają z windykacji, za co oczywiście za każdym razem pobierają opłaty. Aby temu przeciwdziałać proponuje się wprowadzić limit kosztów windykacyjnych. Spowoduje to, że firmy pożyczkowe mogą zrezygnować z tzw. miękkiej windykacji, która kosztuje. Zamiast tego będą szybciej kierować sprawy do sądu.
Niektóre firmy pożyczkowe notorycznie naruszają przy tym prawa konsumentów. Nie przekazują klientom w zrozumiały sposób zasad i terminu spłaty pożyczki przed zawarciem umowy. W umowach brakuje kompletnych informacji o wysokości rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania, prowizji i całkowitym koszcie pożyczki. Umowy są natomiast często napisane mało czytelnie i zawierają niedozwolone klauzule umowne.
W przypadku zaistnienia sporu proponują klientowi podpisanie ugody, porozumienia i treści tych dokumentów mogą znaleźć się dodatkowe „haczyki” prawne.
Jak widać na chcącego wziąć chwilówkę czeka wiele pułapek. Aby ich uniknąć dobrze jest, przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy, zwrócić się z prośbą o jej przeanalizowanie do doświadczonego radcy prawnego, dzięki czemu biorąc mikropożyczkę nie narazimy się na jej spłacanie do końca życia.

Artur Zawolski, radca prawny, Partner
Paweł Kierończyk, radca prawny
 
Jabłonka - Gazeta informacyjno-reklamowa. Aktualizacja strony: Paulina Omen-Klepacz. Aktualizacja techniczna: Dariusz Nowakowski. Strona stworzona dzięki Joomla.