Jabłonka gazeta informacyjno - reklamowa nr 127 - page 14

14
POWIAT GRÓJECKI / REGION
WYLEWKI BETONOWE
AGREGATEM,
tynki
cementowo-wapienne,
tynki gipsowe.
SIATKA
ZBROJENIOWA
- producent.
Tel. 607 378
288
KUPIÊ AUTO DO KASACJI
WYSTAWIAM
ZAŒWIADCZENIE
DO WYDZIA£U
KOMUNIKACJI
GOTÓWKA.
TRANSPORT GRATIS.
TEL. 500 400 890
SPRZEDAM
DREWNO
JAB£ONKOWE OPA£OWE,
KOMINKOWE GRUBE
TEL. 603 581 670
SPRZEDAM
obornik bydlêcy,
pod³o¿e po pieczarkach,
wapno nawozowe,
trociny.
DU¯E ILOŒCI.
Tel. 602 511 082
tel. 602 558 659
OGRODZENIOWE
S£UPKI I AKCESORIA
G£UCHÓW k. Grójca ul.Polna 2
SIATKI
PRODUCENT
Dotacje unijne
Dotacja unijna do 300 tys. z³
dla gospodarstw dotkniêtych
(protoko³y strat powy¿ej 30 %)
- pomoc z uzyskaniu dofinansowania.
niekorzystnymi zdarzeniami
pogodowymi
Tel. 795-931-529
Od dłuższego czasu nie reagowałem na
obraźliwe wypowiedzi, przezwiska, które
świadczą o prymitywizmie tego pseu-
doredaktora. Według niego wszyscy, od
starosty poprzez prezesów, dyrektorów,
pracowników, są niekompetentni. On je-
den wie wszystko - jak najlepiej uzdrowić
służbę zdrowia, podnieść poziom oświaty,
utworzyć centrum sadownictwa na świa-
towym poziomie i wiele innych rzeczy.
Myślałem, że uda mi się z komentarzem
dotyczącym bełkotu Pana „M.D.” wstrzy-
mać się jeszcze jakiś czas, ale muszę in-
terweniować, ponieważ działania tego
człowieka przynoszą istotną szkodę po-
wiatowi.
Do bzdur wypisywanych w artykule „Dy-
rektorskie stołki...” odniosę się później,
natomiast, jako starosta, muszę zareago-
wać na kłamstwa w artykule „Nowa Wieś
pod młotek”.
Z treści przedstawionych pod przewrot-
nym tytułem wynika, że likwidowana
jest szkoła. Temat ten pojawia się w cza-
sie, gdy trwa nabór uczniów do tej pla-
cówki. Pan „M.D.” chyba nie zdaje sobie
sprawy, ile nieodwracalnych szkód może
wyrządzić szkole przez swoją głupotę i
nieodpowiedzialność. Już na wstępie wy-
ciąga błędne wnioski, że na sesji w dniu 3
czerwca 2016r. Radni Powiatu, nazywani
ironicznie „grupą Ścisłowskiego”, „zde-
cydowali o likwidacji powołanej w latach
60 placówki kształcącej i przygotowującej
młodzież do zawodu rolnika, ogrodnika o
specjalności sadowniczej”. Stwierdzam, że
ani na tej sesji, ani w żadnych innych oko-
licznościach, nikt z członków Zarządu,
nigdy i nigdzie nie informował o likwida-
cji tej placówki. Centrum Kształcenia Za-
wodowego i Ustawicznego w Nowej Wsi
to nie tylko technikum ogrodnicze, ale
przede wszystkim inne formy kształcenia:
1.kursy kwalifikacyjne – zakładanie
upraw ogrodniczych, wykonywanie kom-
pozycji florystycznych, projektowanie ar-
chitektury krajobrazu,
2.Liceum Ogólnokształcące dla doro-
słych,
3.Szkoła Policealna – technik administra-
cji.
W tym roku Zarząd wyraził zgodę na
utworzenie nowego kierunku – technik
spedytor, spedycja międzynarodowa. De-
cyzja ta potwierdza kierunek działania
Zarządu – poszerzenie oferty szkolenio-
wej, zwiększenie atrakcyjności szkoły. Jak
w takim przypadku Pan „M.D.” mógł się
dopatrywać chęci likwidacji placówki?
Jest to jaskrawy przykład kłamstwa i ma-
nipulacji jakże szkodliwej, mogącej mieć
wieloletnie skutki. Patetyczne wypowie-
dzi o budowie centrum edukacyjnego i
badawczego w największym sadzie Euro-
py, o końcu marzeń, dotyczących reani-
macji szkoły ogrodniczej (nie potrzebuje
ona reanimacji) płynące z ust postępowe-
go i nowoczesnego „M.D.” brzmią bardzo
groteskowo.
Pomysły dotyczące świetlanej przyszłości
Nowej Wsi już w 2006 r. były zgłaszane
przez Radnego Powiatowego Macieja
Dobrzyńskiego, gdy na ogromnych po-
łaciach pól gniły dziesiątki ton kapusty
pekińskiej, przynosząc kolejne straty dla
powiatu. Radni z „Naszych Czasów” w
liczbie dwóch, tj. Pan Maciej Dobrzyński
i Pan Stanisław Sitarek, grzmią o bezmyśl-
nym działaniu, które pozbawia powiat
szans rozwoju. Formułują zarzuty, że
sprzedaży nie konsultowano ze związka-
mi zawodowymi (którymi - nie wiadomo)
i Izbami Rolniczymi, zapominając o tym,
iż jest to wyłącznie własność powiatu.
Moja wypowiedź z 4 czerwca na spotka-
niu w Warce została całkowicie wypa-
czona. Stwierdziłem, że do praktycznych
zajęć szkole nie jest potrzebny 30 – hekta-
rowy areał, co potwierdziła Pani Dyrektor
Danuta Borowiec. Powiedziałem też, że
obecnie centra sadownicze wyposażone w
znacznie nowocześniejszy sprzęt istnieją
w wielu indywidualnych gospodarstwach
i tam mogłyby się odbywać praktyki. Au-
tor artykułu chyba (celowo?) mnie nie
zrozumiał.
Pan „M.D.” uważa potencjał, jakim dys-
ponujemy od 11 lat za bazę do tworzenia
nowoczesnego centrum (30 ha pól upraw-
nych). Nie krytykował poprzedniego Za-
rządu Powiatu, który sprzedał blisko 50
ha wraz z zabudowaniami, warsztatami
i chłodnią. Radny Dobrzyński od 10 lat
walczy o utworzenie centrum naukowego,
ale efektów nie widać.
Pani Dyrektor placówki twierdzi, że 4,3
ha to wystarczająca powierzchnia do pra-
widłowego prowadzenia praktyk, nato-
miast wszechwiedzący „M.D.” obawia się,
że polskie sadownictwo będzie musiało
bazować na zagranicznych ofertach. Musi
być w tej dziedzinie mocno zacofany, sko-
ro nie wie, że od lat polskim sadownikom
doradzają holenderscy eksperci.
Pan „M.D.” Mówiąc o destrukcji ma na
myśli chyba „Nasze Czasy”, w których od
blisko dwóch lat tylko alarmuje, że zosta-
ną sprywatyzowane szpitale, zamknięte
szkoły, rozprowadzone resztki majątku.
Dziwne, że nie protestował, gdy za darmo
rozprowadzano mienie znacznej wartości.
Myślę, że Pan „M.D.” ma wiele wspólne-
go z Radnym Maciejem Dobrzyńskim,
który miał szanse na realizowanie swoich
pomysłów, kiedy został przeze mnie po-
wołany na wicestarostę. Szybko okazało
się, „jak wiele zrobił dla powiatu”. Jego
zuchwałość w tym czasie była widoczna
gołym okiem, kiedy twierdził, że zrobiłby
wiele, gdyby mu nie przeszkadzano. W
efekcie nie zrobił nic poza zgłaszaniem
dziwacznych pomysłów. Dziś próbuje
mierzyć wszystkich swoją miarką. Myślę,
że już niedługo można będzie przypo-
mnieć o prawdomówności i etycznych
działaniach tego zasłużonego Radnego.
Panie „M.D.”, czy publikowanie artyku-
łu o likwidacji CKZiU w Nowej Wsi w
czasie naboru do tej placówki, nie jest
działaniem na szkodę powiatu? Liczę na
refleksję z Pana strony i oczekuję sprosto-
wania tego artykułu – napisania prawdy.
W przypadku wątpliwości, chętnie służę
pomocą.
Starosta
Marek Ścisłowski
W ostatnim numerze „Naszych Czasów”, na pierwszej stronie pojawiły się kolejne kłamliwe i obraźliwe artykuły podpisane przez nie-
znanego redaktora „M.D.”. Czy jest to brak odwagi, czy świadome działanie, oceńcie Państwo sami.
(NIE)PRAWDA NASZYCH CZASÓW
W sobotę 25 czerwca parlamentarzyści
Prawa i Sprawiedliwości, Marszałek Sena-
tu RP Stanisław Karczewski oraz posłowie
Marek Suski i Dariusz Bąk, a także sekre-
tarz Gminy Błędów Jacek Adamski oraz
wiceprzewodnicząca Rady Powiatu Gró-
jeckiego Teresa Bednarska spotkali się z
mieszkańcami gminy Błędów. Spotkanie
prowadziła przewodnicząca gminnego
NSZRI Gminy Błędów Ewelina Oziem-
ska. Celem spotkania było udzielenie
wsparcia poszkodowanym przez kata-
klizm, który nawiedził aż trzynaście so-
łectw na terenie gminy Błędów. Podczas
trwającej zaledwie kilka minut nawałnicy
zniszczone zostały sady owocowe, planta-
cje truskawek i borówek. Uszkodzeniom
uległo kilkadziesiąt budynków. Sadowni-
cy dotkliwie odczują skutki gradobicia i
wichury.
Przedstawiciel gminy poinformował ze-
branych, że rozpoczęły się już prace ko-
misji szacujących zaistniałe szkody powo-
łanych przez Wojewodę Mazowieckiego
Zdzisława Sipierę. Został złożony wnio-
sek do Ministra Spraw Wewnętrznych i
Administracji Mariusza Błaszczaka o po-
moc doraźną oraz do Ministra Rolnictwa
i RozwojuWsi Krzysztofa Jurgiela i Preze-
sa KRUS Jacka Dubińskiego o zwolnienie
najbardziej poszkodowanych z opłacania
składek na ubezpieczenie społeczne.
Na spotkanie bardzo licznie przybyli
mieszkańcy, co potwierdza skalę strat i
szkód. Marszałek Stanisław Karczewski,
posłowie Marek Suski i Dariusz Bąk wy-
słuchali wypowiedzi poszkodowanych sa-
downików oraz zapoznali się z dokumen-
tacją fotograficzną. Uczestnicy zebrania
podnieśli kilka ważnych postulatów doty-
czących możliwości zorganizowania po-
mocy w przypadkach klęsk żywiołowych.
Wspominali między innymi o problemie
ubezpieczeń od zdarzeń losowych. Obec-
nie składki są tak wysokie, że wielu rol-
ników nie stać na ich opłacanie. Uważają,
że powinien istnieć powszechny system
ubezpieczeń, który byłby obowiązkowy,
a składki na tyle przystępne, że ich wyso-
kość nie stanowiłaby naruszenia budżetu
domowego.
Każdy głos był niezwykle ważny i każ-
dy został wnikliwie przeanalizowany
przez parlamentarzystów, którzy z tro-
ską słuchali podnoszonych postulatów.
Parlamentarzyści wraz z przedstawicie-
lami gminy i powiatu odwiedzili kilka
gospodarstw w miejscowości Wilków,
gdzie mogli osobiście przekonać się jak
ogromna jest skala zniszczeń. W niektó-
rych przypadkach mieszkańcy szacują, że
uprawy zostały zniszczone w stu procen-
tach, dodatkowo grad uszkodził młode
drzewka, które mogą nie przetrwać zimy.
Marszałek Senatu RP Stanisław Karczew-
ski oraz posłowie Marek Suski i Dariusz
Bąk zapewnili mieszkańców, iż udzielą
wszelkiego możliwego wsparcia. Podkre-
ślili, że w tej sytuacji dużą rolę odgrywa
dobra współpraca i komunikacja na linii
sadownicy - samorząd – rząd. Prawidłowa
komunikacja to skuteczność działania i
szybkie efekty - mówili. Poseł Dariusz Bąk
jako członek sejmowej Komisji Rolnictwa
i Rozwoju Wsi wraz z siedmioosobową
delegacją mieszkańców gminy Błędów
już dwukrotnie spotkał się z Ministrem
Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztofem
Jurgielem oraz Podsekretarzem Stanu Ry-
szardem Zarudzkim, aby omówić formy
pomocy rolnikom. 27 czerwca Minister
Rolnictwa i Rozwoju Wsi podjął decyzję
o uruchomieniu wsparcia inwestycji w
ramach poddziałania 5.2 tj. odtwarzania
gruntów rolnych i przywracania poten-
cjału produkcji rolnej zniszczonego w
wyniku klęsk żywiołowych, niekorzyst-
nych zjawisk klimatycznych i katastrof
objętego PROW 2014-2020. Pomoc doty-
czy tych składników gospodarstwa, które
uległy zniszczeniu, może wynosić nawet
80% kosztów kwalifikowalnych operacji
i dotyczyć min. budowy, przebudowy lub
remontu budynków lub budowli wyko-
rzystywanych do produkcji rolnej oraz do
przechowywania, magazynowania i przy-
gotowywania do sprzedaży produktów
rolnych.
Parlamentarzyści zapewnili, że sytuacja
rolników i sadowników jest niezwykle
ważna zarówno dla nich, jako przedsta-
wicieli wybranych w tym okręgu, jak i dla
rządu Prawa i Sprawiedliwości. Zapewnili
o swojej trosce, podkreślali rolę rozwo-
ju produkcji sadowniczej, konieczność
ochrony polskiej ziemi i zwiększania eks-
portu produktów żywnościowych.
Redaktorka
PRACA
KONTAKT: 510 013 150
Zatrudnimy osoby do sprz¹tania
spo¿ywczej hali produkcyjnej
w Wólce Kosowskiej.
Wymagana jest ksi¹¿eczka Sanepidu.
Praca 5 x w tygodniu
w systemie zmianowym
(I i II zmiana).
Wynagrodzenie: 12,60 z³ brutto/godz.
Marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski, wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego
Prawo i Sprawiedliwość Marek Suski oraz członek sejmowej Komisji Rolnictwa
i Rozwoju Wsi Dariusz Bąk spotkali się z poszkodowanymi rolnikami z Gminy Błędów.
Zapraszamy do Biur Poselsko – Senatorskich parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwoœci:
Marsza³ka Senatu RP Stanis³awa Karczewskiego oraz Pos³ów na Sejm RP: Marka Suskiego,
Dariusza B¹ka, Anny Kwiecieñ, Andrzeja Kosztowniaka, Wojciecha Skurkiewicza
oraz Pos³a do Parlamentu Europejskiego Zbigniewa KuŸmiuka.
W Radomiu, przy ul. Rynek 9 :
- od poniedzia³ku do pi¹tku w godzinach 8.00 – 16.00
1...,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13 15,16
Powered by FlippingBook